Wymiana przód amortyzatorów/sprężyn

Instrukcje własnoręcznych napraw. PROSZĘ NIE ZAKŁADAĆ TU TEMATÓW Z PYTANIAMI JAK COŚ ZROBIĆ!!!

Moderator: Dziki Mar

BolzZ
Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 28 sie 2013, o 14:10
VIN:
Lokalizacja: Wwa

Post autor: BolzZ »

:D fascynuje mnie to wasze podejście do życia :D Dobrze, że nikt mnie nie zabił za naprawę przetwornic xenonów, przecież ASO zaleca w takiej sytuacji wymianę całych lamp, a ja jak ten dziad spod mostu wziąłem lutownicę i wymieniłem tranzystory i to, o zgrozo, na używane :boisie:
No i nie chce mi się już nic tłumaczyć, bo przecież wy lepiej wiecie jak złamały się sprężyny w moim przypadku, ile km auto tak przejechało oraz w jakim stanie są amortyzatory... Pytanie było proste, a odpowiedź na nie krótka- nikt nie miał takiej sytuacji, więc nie może pomóc. Ale nie, lepiej prowadzić wielostronicowe dywagacje...
Kupiłem do cholery stare auto za 25 tysięcy, zarabiam niewiele więcej niż równowartość dwóch średnich krajowych i nie wstydzę się tego, ale to chyba świadczy o tym, ze nie mam jakichś nieograniczonych zasobów gotówki, więc zanim wydam 2000 wolę wiedzieć, czy jest to jedyne możliwe wyjście. Naprawdę nie da się tego zrozumieć, tylko trzeba wykrzykiwać jakieś złośliwości? Myślałem, że forum jest aby sobie dyskutować na spokojnie a nie wygłaszać jedynie słuszne hasła.
Ostatnio zmieniony 5 paź 2013, o 09:29 przez BolzZ, łącznie zmieniany 1 raz.
greenwitch
VIP
Posty: 1175
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 10:32
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: greenwitch »

BolzZ pisze::D fascynuje mnie to wasze podejście do życia :D Dobrze, że nikt mnie nie zabił za naprawę przetwornic xenonów, przecież ASO zaleca w takiej sytuacji wymianę całych lamp, a ja jak ten dziad spod mostu wziąłem lutownicę i wymieniłem tranzystory i to, o zgrozo, na używane :boisie:
Na forum jest masa rad dotyczących DIY naprawy wielu elementów, więc Twój komentarz zawiera treści nie będące prawdą. My się czepiamy wymiany czy naprawy elementów odpowiedzialnych bezpośrednio za bezpieczeństwo poruszania się po drodze - wymiana hamulców, naprawa zawieszenia powinna przynajmniej przypominać procedury fabryczne by samochód bezpiecznie poruszał się po drogach.

Takie jest moje zdanie, bo nie chce by jakiś debil mi wjechał w dupę bo źle złożył układ hamulcowy, bo chciał zaoszczędzić 100PLN na wymianie w serwisie alternatywnym.

Pozdrawiam,

Adam
Adam
Mercedes W203 2002 sedan Elegance
VIN WDB2030061A360421
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

Wiesz BolzZ ja akurat napisałem, że rozumiem szukanie oszczedności i wiem co masz na myśli co chyba zresztą widać w mojej poprzedniej wypowiedzi kompletnie pozbawionej złośliwości. Nie mniej gdy padnie Ci naprawiona przetwornica zgaśnie Ci po prostu jedna lampa i tyle (szanuje fakt odnalezienia rozwiązania przez nadkole) ale jak rabnie Ci w czasie jazdy na jakimś wyboju składany z dwóch amor, to już może być gorzej i pewnie to stąd reakcje innych.

Tak dla przykładu załóżmy, że ktoś Ci cos takiego zrobił. Nawet znany warsztat. Wczoraj i w piątek jechałem autostradą Ostrawa - Brno. Do i po tych miejscowaościach stół ale pomiędzy nagle pojawia się kilkanaście kilometrów czystej pofałdowanej tarki i nie ma nawet ograniczenia (części już "opraviają" he he :tak: ) ... mimo, że zwolniłem do stu trzęsło tak, że jak potem zauważyłem wypadła mi jedna ze spinek w bagażniku ze swojego mocowania. Koszmar. :boisie: Kilkanaście kilometrów testu na zawieszenie i to ostro bez zmiękczenia. Kto jeździ tą trasą wie o czym piszę. Jak zachowa się taki poskładany z dwóch amor ... no nie wiem ale czasami nie ma się co unosić tylko znieść kontekst bardziej ironii i przeczytać samą treść i zastanawić się ... czemu nikt do tej pory tego nie robił? :mysli:

No i dalej nie wiem skąd wiesz, że masz dobre amory bo skoro pomiar jest na złamanych sprężynach to hmmm ... . Złamane to złamane czyli pozbawione 100% sprawności. :mysli:

Podjedź do warsztatu, który opisywał Supi i niech Ci to obejrzą i się wypowiedzą a zrobisz jak uważasz. To Twoje auto i Twoje zycie i Twoja sprawa dopóki nie odbije się to na innych czyli jak pisał wyżej Greenwitch a więc spora odpowiedzialność. :ok:
CL203 WDB2037461A802397
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Nie stresujcie sie.........człowiek zapytał, bo w epc wyglada to jak część demontowalna nie wiem moze wciskana, wkrecana itp. i spytał czy jest taka możliwość. Ja to odebralem w kontekscie jezeli zużyło mi się pióro wycieraczki to po co od razu wymieniać ramię. Skoro to jest jednak jako całość to myślę że i tak wrzuci nowe. Tak mi się wydaje. Ponad to pamiętajcie "kto pyta nie błądzi" i nie ma co tu sie stresować.
BolzZ
Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 28 sie 2013, o 14:10
VIN:
Lokalizacja: Wwa

Post autor: BolzZ »

Cieszę się, że chociaż Supi właściwie zrozumiał. To znaczy, że dało się zrozumieć :) Tylko teraz dobrze byłoby posprzątać ten wątek, bo się przeze mnie trochę zaśmiecił :oops:
Swoją drogą i tak zastanawia mnie jak wam te sprężyny pękają. U mnie ułamane jest po pół zwoju na dole- co sprawia, że sprężyna nadal pracuje normalnie (dobrze wiecie ile trzeba ją ścisnąć, żeby w ogóle weszła- po ułamaniu fragmentu jednego zwoju nadal nie jest luźna) i na skp amortyzatorom wychodzi po ponad 50% symetrycznie. Co więcej- nie ma żadnych objawów, bo nawet jeśli auto usiadło o tych 10 mm, to trudno to zauważyć. Ułamany fragment wyjąłem z gniazda amortyzatora po podniesieniu auta i wyrzuciłem. Tą samą sytuację miałem w w168. Zawsze pękają mi niezauważalnie, na samym końcu.
Ostatnio zmieniony 7 paź 2013, o 10:52 przez BolzZ, łącznie zmieniany 1 raz.
rapez
VIP
Posty: 585
Rejestracja: 3 sie 2012, o 15:13
VIN:
Lokalizacja: Krościenko

Post autor: rapez »

BolzZ,
Też maiłem ułamane... takie auto już kupiłem.
Sprawa wyszła na jaw dopiero po podniesieniu samochodu. Wcześniej tego nie widać.
Wymieniłem sprężyny i amortyzatory no nowe/zamienniki; nie pamiętam już na jaka firmę ale kosztowało w sumie coś około 400-600zł.

Podobnie jak Smartlandia miałem przyjemność wpaść na drogę z zebranym asfaltem a wysypanym żwirem z prędkości 130km/h.
W jedną stronę zwolniłem, jak wracałem zauważyłem, że jest już nowy asfalt. Będac pewnym, że skończyli przyspieszyłem... i nagle..... :zlezkawoku: szok straszny i gdyby nie dobre zawieszenie nie było by co zbierać.
Także dobre/sprawne zawieszenie; jeśli ktoś dużo jeździ to podstawa.

Smartlandia a co Twoja stopka oznacza??? :bezradny:
Sam naprawiam swój samochód. W203 sedan 2.2CDI + CD 22 C-TRONIC 170KM/385Nm i 4.7 V8 4" winda +zaczepy+simex
WDB2030041A122487
Awatar użytkownika
Smart
VIP
Posty: 5739
Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
VIN:
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Smart »

supi pisze:Nie stresujcie sie.........
Eee se gadamy a resztę opisałem i mam nadzieję, że BolzZ odebrał to właściwie. No i teraz byłeś BolzZ w tym warsztacie o którym wspominał Supi? :ok:

OT. Rapez zadaj mi pytanie o stopkę proszę na PW jakoś bardziej jak do trzylatka. Nie wiem co masz na myśli. :tak:
CL203 WDB2037461A802397
korzen
VIP
Posty: 344
Rejestracja: 28 sty 2011, o 13:30
VIN:
Lokalizacja: B-Biala/Bedzin

Post autor: korzen »

BolzZ pisze:Kupiłem do cholery stare auto za 25 tysięcy, zarabiam niewiele więcej niż równowartość dwóch średnich krajowych i nie wstydzę się tego, ale to chyba świadczy o tym, ze nie mam jakichś nieograniczonych zasobów gotówki, więc zanim wydam 2000 wolę wiedzieć, czy jest to jedyne możliwe wyjście. Naprawdę nie da się tego zrozumieć, tylko trzeba wykrzykiwać jakieś złośliwości? Myślałem, że forum jest aby sobie dyskutować na spokojnie a nie wygłaszać jedynie słuszne hasła.
Bez urazy, ale zarabiajac 8tys zl na miesiac nie stac Cie na wymiane amortyzatorow?? Na pewno znajdziesz je taniej niz 2000zl. Hamulce i zawieszenie bezposrednio wplywa na bezpieczenstwo twoje i innych na drodze. Pomysl o tym...

Pozdrawiam
korzen
S203 200CDI 2004 lift 152KM&338Nm SPRZEDANY
INFINITI FX35 280KM&366Nm, BBK Akebono, Tech P/Sport P| Touring P... Buldog :) SPRZEDANY
S204 200KOMPRESSOR ELEGANCE 2008
Awatar użytkownika
woyas
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 15 gru 2012, o 12:27
VIN:
Lokalizacja: LHR
Kontakt:

Post autor: woyas »

Chlopaki przy wymianie amorow to czy sprezyny jest tez przymusowa wymiana?
Ostatnio zmieniony 14 lip 2014, o 00:02 przez woyas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

woyas, jezeli sprężyny nie są popękane i sklepane tak że auto źle stoi, to po co je wymieniać?
Levris
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 17 lip 2015, o 11:09
VIN:
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Levris »

Ja bym wymieniał te sprężyny teraz obecny kurs euro pozowli ci wymienić sprężyny na takie jakie sobie wymarzysz możesz je sobie nawet kupić z Niemiec tam mają solidne sprężyny.
Awatar użytkownika
supi
VIP
Posty: 4956
Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:07
VIN:
Lokalizacja: Muranów

Post autor: supi »

Levris, najpierw przywitalnia
PLsmart0
VIP
Posty: 32
Rejestracja: 13 lut 2016, o 17:28
VIN: brak VIN
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Wymiana przód amortyzatorów/sprężyn

Post autor: PLsmart0 »

Nie dałem rady samemu ściągnąć poduszki amortyzatora. Poprosiłem o wymianę sprężyny szwagra (młody mechanik) i musiał rozciąć starą poduszkę oraz sprężynę. Sprężyna nowa założona, poduszka też, ale patrzę, a tu niespodzianka.... Na starej poduszce były dwa "prostokątne wąsy", które zgrywały się z tą blaszką nad kielichem. A tu jakby tych wąsów nie ma, zeszlifowane na zero i wkręcona nakrętka o grubości ok 3 mm...

Założyłem całą kolumnę do auta i nie można głównej nakrętki u góry nakręcić na cały gwint... Ręce mi opadają...

Podpowie mi ktoś szczegółowo o co chodzi z tą "nietypową" nakrętką co oryginalnie trzyma poduszkę? Na niej są te "wąsy" i wystarczy ją wymienić, czy potrzeba nową poduszkę?
BYŁ
:mb: C200 CDI Classic 122KM Model T; 2003; Skrzynia: ASB 722.699
VIN WDB2032071F510630
krzymech
VIP
Posty: 829
Rejestracja: 24 mar 2015, o 20:18
VIN:
Lokalizacja: wschowa

Re: Wymiana przód amortyzatorów/sprężyn

Post autor: krzymech »

Do tego jest specjalny klucz i pewnie ktoś dokrecil ruskim kluczem i teraz są kwiatki ;)
w201 2,0b+lpg 1989r.
w124 2,0b+lpg 1992r. e-klasse
w202 1,8b 1996r
s203 c200 cdi 2001r.
s203 c220 cdi 2007r aktualnie
wdb2032081f939394
PLsmart0
VIP
Posty: 32
Rejestracja: 13 lut 2016, o 17:28
VIN: brak VIN
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Wymiana przód amortyzatorów/sprężyn

Post autor: PLsmart0 »

krzymech pisze:Do tego jest specjalny klucz i pewnie ktoś dokrecil ruskim kluczem i teraz są kwiatki ;)
OK, ale te wypustki są w poduszce czy to jest właśnie ta nakrętka? Kupowanie kolejnej poduszki nie bardzo mnie cieszy....

Tak na marginesie, to ja konkretnie lałem w to miejsce olej penetrujący B10 (takie lepsze wd firmy beko) i szczotką szorowałem, ale mimo to nic nie chciało drgnąć... :|
BYŁ
:mb: C200 CDI Classic 122KM Model T; 2003; Skrzynia: ASB 722.699
VIN WDB2032071F510630
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZRÓB TO SAM”