Witam wszystkich.
Zakupiłem jakiś czas temu, W203 2001r wersja avangarde.
Problem tkwi w tylnym zawieszeniu, jazda tym autem po nierównościach i dziurach,
to jakieś nieporozumienie.
Może jestem przewrażliwiony, ale nie jest to mój pierwszy mercedes.
Wjazd w dziurę, to tak jak jazda bez ogumienia (twarde i głuche jeb) Wymienione amory + łączniki.
Ścieżka diagnostyczna ok. Nie wiem o co chodzi, czy jakieś gumy w tylnym wózku, czy co.
Proszę o poradę, może ktoś z kolegów też miał takie objawy, a może ten typ tak ma w co wątpię.

Czesc,mam niestety ten sam problem. Pytalem wszedzie i z tego co sie dowiedzialem to avantgarde ma zbyt twarde zawieszenie jak na mesia. Dodatkowo ja mam wersje sport edidtion a co za tym idzie tylko felgi 17 niski profil pasuja. Kazda dziura jest zbierana jakby zawieszenia nie bylo. Masakra.

Wystarczyło przed zakupem wejść na forum i przeczytać wątek o zakupie samochodu. Widzę, że niektórzy tęsknią za rozmiarami kół 14/15 cali i balonami 60/65. Chciałbym takim kompletem wejść w ciasny zakręt przy choćby 80/h. Jeśli w waszym mniemaniu jest bardzo źle, spróbujcie na tą 17-tkę felgę założyć profil 50. Trochę niezgodnie z instrukcją, ale za to trochę więcej "mięsa" na boku. Ewentualnie czekajcie aż przyjdą remonty.

Miedzy 16" a 17" jest kolosalna różnica w komforcie resorowania, też mam wersję Avantgarde i śmigam na 16" na 17" było dla mnie za twardo pomimo że po lepszych drogach się poruszam. Za to po ciaśniejszych zakrętach 17" idzie idealnie.
A może kolega wskoczy pod auto i odczyta kolory i ilość kolorowych kropek na sprężynach i podrzuci tutaj.

Witam nie chcę się chwalić ale w moim avangarde mam 17" na profilu 50 i nie ma tragedii. Dziki Mar dobrze radzi Może ma też znaczenie jakiego producenta jest sama opona, w moim przypadku jest to Nokian i jest ok. Polecam.