Witam, i na wstępie chcę zaznaczyć że nie znalazłem tematu który by wyjaśnił moją ciekawość lub niepewność.
A mianowicie, jestem posiadaczem MB od niedawna i jest to mój pierwszy MB, więc nie mam porównania. Jak to jest z zawieszeniem w C220 CDI? Chodzi mi właściwie o to, że odczuwam lekkie bujanie autem przód- tył, głównie odczuwam to jakbym chciał ruszyć(skrzynia automat)lekko puszczając hamulec i od razu wciskając hamulec nożny. Zatrzęsie się lekko jak galareta do przodu i tyłu i koniec troszkę to irytujące. Auto ma przebieg 130 tys. km po angielskich drogach, nie zauważyłem wycieków czy pocenia się amorków.Chyba, że powodem tego są inne elementy zawieszenia . Również jadąc, nieraz lekko krętymi uliczkami z prędkością 60-70 km/h, gdy któreś z tylnych kół złapie jakąś nierówność(mała dziura lub studzienka kanalizacyjna), zatrzęsie lekko dupą na lewo i prawo(nie buja autem na boki), wygląda to tak jakby auto chciało szybko wejść na swój tor jazdy, coś jak "przeskakiwanie w koleinach".
Nie wiem, jak można jeszcze to opisać, ale całkiem możliwe że jestem przewrażliwiony lub do tej pory jeździłem przednio napędowymi autami.
Pozdrawiam

a sprawdziles amork ,zawieszenie?

No jak już pisałem, nie widać na amorkach żadnego wycieku czy pocenia się, ale oblukam jeszcze dokładnie czy z nimi wszystko w porządku. A zastanawia mnie jeszcze, czy inne elementy zawiechy mogą mieć wpływ na tego typu zachowywanie się auta ??

Pojedź na diagnostykę i powiedz, że chcesz zrobić kompletne badanie zawieszenia z testem amorków. Szarpaki kosztują 20 zł, wszystko powinno zamknąć się w 50 zł, więc się nie spłuczesz zbytnio. Pamiętaj, że każdy Mercedes w pewnym stopniu się buja, przy ruszaniu podnosi się przód itp.

nie mialem na mysli sprawdzenia czy jest jakis wyciek tylko test amorkow taka jak kolega pisze czyli inaczej diagnostyke

V126 pisze:Pamiętaj, że każdy Mercedes w pewnym stopniu się buja, przy ruszaniu podnosi się przód itp.

To też, właśnie chodziło mi o to żeby ktoś wydał opinię charakterystyki zawieszenia w MB, czyli jednak zawiecha należy do tych miększych.
Dzięki za rady, i na pewno jak tylko znajdę gdzieś, warsztat z szarpakami to od razu tam zajeżdżam (w anglii dużo warsztatów nawiedziłem i nigdzie się nie natknąłem na szarpaki ) zawsze jak, tylko jestem w PL to robię takie zabiegi.
pozdrawiam

czeslaw555 sprostowałem, bo zauważyłem, że zostałeś źle zrozumiany. lukzlo22 pytaj na stacjach kontroli pojazdów, jak robią przeglądy rejestracyjne, to muszą to mieć. Zawieszenie jest miękkie, bo to , a nie VAG, że jedziesz jak wozem drabiniastym na żelaznych kołach, pytanie tylko w jakim stopniu buja Twoim.