Witam,
Panowie mam problem z doborem odpowiedniego tłumika.
Otóż pisałem juz kiedyś na forum (może ktoś z Was czytał) o tym ze mechanik wyciął mi dwa katalizatory bez mojej wiedzy. Próbuje sprawę dociągnąć do końca ale w międzyczasie te rury które on mi wspawał zamiast katalizatorów najzwyklej w świecie mi odpadły!
I teraz mam problem bo próbuje dobrać jakiś tłumik tak aby pasowało mi wszystko i nic nie stukało. (poprzednio mechanik wstawił mi tłumik od Opla Astry II kombi i wystawał prawie do ziemi).
Moze ktos z Was miał podobne przejścia i moze podpowiedziec od jakiego modelu tłmuik wpasuje sie idealnie.
Pozdrawiam

kolego ja jestem bez pierwszego kata wiec to nie ma zadnego wplywu na silnik. Wplyw na srodowisko negatywny jedynie. jezeli chodzi o drugi najlepiej zdjac na kanale poszukac rury troszke wieksze i migomatem dokladnie obspawac dookola i nic sie nie bedzie dzialo tylko trzeba zrobic to dokladnie i starannie a nie posmarkac elektroda kawalek rynny albo rurki ze starego zardzewialego tlumika ;0

sheaker pisze:kolego ja jestem bez pierwszego kata wiec to nie ma zadnego wplywu na silnik.

I tu jesteś w błędzie daję ci gwarancję, że auto straciło na osiągach, (konie poszły w las). Powiesz, że nie odczuwasz tego, owszem bo to jest utrata kilku procentowa.

pomiar mocy zalatwil by temat:)

sheaker pisze:pomiar mocy zalatwil by temat:)

Co ty nie powiesz!