brak tlenu
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 sty 2011, o 14:49
- VIN:
- Lokalizacja: Belgia
brak tlenu
Witam.
Chciałem podzielić się z Wami garscią błędów, które przeczytalem w swoim nowym starym W203 VIN: WDB2032071f524830 290k km po autostradach głównie.
102: Za niski poziom wplywu powietrza w masowym natezeniu lub jego ilosc w obiegu
245: Za niski poziom odprowadzania spalin turboladowarki cewki A
403: Wada systemu obwodu odprowadzania spalin
661: Hmm jakiś błąd pamięci...
Zaplaona duza ikona silnika, tryb serwisowy i max ok 2,7k rpm
Po skasowaniu ikona zapala sie po kilku chwilach.
Czy jakiś doświadczony właściel jest w stanie określić co padło i czy wystarczy mi na to emerytury ?
Chciałem podzielić się z Wami garscią błędów, które przeczytalem w swoim nowym starym W203 VIN: WDB2032071f524830 290k km po autostradach głównie.
102: Za niski poziom wplywu powietrza w masowym natezeniu lub jego ilosc w obiegu
245: Za niski poziom odprowadzania spalin turboladowarki cewki A
403: Wada systemu obwodu odprowadzania spalin
661: Hmm jakiś błąd pamięci...
Zaplaona duza ikona silnika, tryb serwisowy i max ok 2,7k rpm
Po skasowaniu ikona zapala sie po kilku chwilach.
Czy jakiś doświadczony właściel jest w stanie określić co padło i czy wystarczy mi na to emerytury ?
- Kompresssor
- VIP
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19 maja 2009, o 14:45
- VIN:
- Lokalizacja: PL
Bez wgłębiania się w kody, zapchany katalizator.
Ostatnio zmieniony 4 lut 2011, o 18:17 przez Kompresssor, łącznie zmieniany 1 raz.
Był T-Modell M271 ASB 163KM Sport Edition 2006, był W124 250D. Teraz BMW X3, BMW F800GS, Renault
- kSmuk
- Użytkownik
- Posty: 1968
- Rejestracja: 16 maja 2008, o 20:43
- VIN:
- Lokalizacja: Garmisch-P.
-
- Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 sty 2011, o 14:49
- VIN:
- Lokalizacja: Belgia
Dzięki za podpowiedź Kompresssor.
Czy taki kat potrafi się odetkać na czas jakiś? Bo po przejechaniu ok. 1000km po autostradach z jedną przerwą odblokował mi moc i przez kilkaset kilometrów było już dobrze. Potem wymiana kolektora dolotowego ( lub czegoś innego co doprowadza powietrze i miało powyginane 2 z 4 blaszek które zdaje się regulują jego strumień ) ale zupełnie się na tym nie znam więc przytaczam opowieść poprzedniego właściciela. Po tym zabiegu autko ma lepsze przyspieszenie, ale powróciły błędy i kręcie się w trybie serwisowym.
Trochę poczytałem tu o tych katalizatorach i prawdę mówiąc nie wiem nawet ile ich moje autko ma.
Czy można jakoś ustalić, który to ewentualnie, bez wycinania tj. metodą eliminacji?
Pozdrawiam
Czy taki kat potrafi się odetkać na czas jakiś? Bo po przejechaniu ok. 1000km po autostradach z jedną przerwą odblokował mi moc i przez kilkaset kilometrów było już dobrze. Potem wymiana kolektora dolotowego ( lub czegoś innego co doprowadza powietrze i miało powyginane 2 z 4 blaszek które zdaje się regulują jego strumień ) ale zupełnie się na tym nie znam więc przytaczam opowieść poprzedniego właściciela. Po tym zabiegu autko ma lepsze przyspieszenie, ale powróciły błędy i kręcie się w trybie serwisowym.
Trochę poczytałem tu o tych katalizatorach i prawdę mówiąc nie wiem nawet ile ich moje autko ma.
Czy można jakoś ustalić, który to ewentualnie, bez wycinania tj. metodą eliminacji?
Pozdrawiam
- Rumcajs
- VIP
- Posty: 1096
- Rejestracja: 12 paź 2009, o 10:20
- VIN:
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Objawy uszkodzonego katalizatora:
Słabe osiągi, buczenie z filtra powietrza, zwiększone spalanie, słaba dynamika, problemy z odpalaniem, auto ledwo jedzie, dziura przy przyśpieszaniu, słabe powolne nabieranie prędkości.
Ale najpierw jedź na analizę spalin. Na sondzie powinno wyjść co i jak. Uszkodzenia katalizatora albo sondy lambda są zazwyczaj pięknie widoczne, bo toksyczność spalin gwałtownie rośnie.
Dopiero później pomyślisz co dalej.
Słabe osiągi, buczenie z filtra powietrza, zwiększone spalanie, słaba dynamika, problemy z odpalaniem, auto ledwo jedzie, dziura przy przyśpieszaniu, słabe powolne nabieranie prędkości.
Ale najpierw jedź na analizę spalin. Na sondzie powinno wyjść co i jak. Uszkodzenia katalizatora albo sondy lambda są zazwyczaj pięknie widoczne, bo toksyczność spalin gwałtownie rośnie.
Dopiero później pomyślisz co dalej.
C220 CDI 2148ccm 105kW 2003 automat
se pozdrawiam Ciebie [you]
buk-humor-dziczyzna.
se pozdrawiam Ciebie [you]
buk-humor-dziczyzna.
-
- Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 sty 2011, o 14:49
- VIN:
- Lokalizacja: Belgia
Rumcajs wielkie dzięki za podzielenie się tą wiedzą. Postanowiłem tego złomka przegonić dziś po autostradzie i obserwacje są następujące;
1. na biegu jałowym wkręca się do max 3k obrotów jakby nigdy nic.
2. Na 1 i 2 biegu kręci bez problemu do ponad 2,5k także jak ruszam ze świateł to nie ma najmniejszego problemu z wyprzedzaniem autek, ale to tak do ok 80 km/h potem na wyższych biegach auto buja się tak wolno jakby wlokło kilkutonową przyczepę. Przy prędkościach ponad 110 km/h tj. kiedy obroty przekraczają 2k czasem pojawia się jakieś syczenie, który potrafi trwać kilka bądź kilkanaście sekund lub dłużej z sekundowymi przerwami. W pierwszej chwili pomyślałem, że to nawiew. Ten dźwięk to coś między uchodzącym przez małą szparkę sprężonym powietrzem a startującą w napędzie CD płytą.
3. Silnik 2.2 CDI spalanie ok 6,4 z policzoną przez kompa średnią prędkością 89 km/h temperatura silnika ok 60-70 przy temp. zew. 12 stopni.
4. Skasowałem błędy czymś co nazywa się "Tester Diagnostyczny CTOOLS OBD2" i zrobiłem kilka kilometrów bez jego odłączania od gniazda serwisowego. Efekt taki, że kontrolka silnika nie zapaliła się ponownie ale i moc nie powróciła. Myślałem wcześniej, że to cwany poniemiecki komputerek po wykryciu błędów blokuje power żeby samochodzikowi krzywdy większej już nie wyrządzić no ale to chyba nie jest tak.
Dziwi mnie tylko fakt, że autko przeszło badania techniczne. Kiedyś np. belgasy nie przepuścili mi corsy z popsutą sondą lambda. Ach przypomniałem sobie, że jak mu kiedyś wróciła moc to było po krótkim postoju po tym jak wcześnie zrobiłem kilkadziesiąt km rozbujany do szalonej prędkości ok 150 km/h.
To tyle.
Jeszcze raz dziękuję i miłego weekendu!
1. na biegu jałowym wkręca się do max 3k obrotów jakby nigdy nic.
2. Na 1 i 2 biegu kręci bez problemu do ponad 2,5k także jak ruszam ze świateł to nie ma najmniejszego problemu z wyprzedzaniem autek, ale to tak do ok 80 km/h potem na wyższych biegach auto buja się tak wolno jakby wlokło kilkutonową przyczepę. Przy prędkościach ponad 110 km/h tj. kiedy obroty przekraczają 2k czasem pojawia się jakieś syczenie, który potrafi trwać kilka bądź kilkanaście sekund lub dłużej z sekundowymi przerwami. W pierwszej chwili pomyślałem, że to nawiew. Ten dźwięk to coś między uchodzącym przez małą szparkę sprężonym powietrzem a startującą w napędzie CD płytą.
3. Silnik 2.2 CDI spalanie ok 6,4 z policzoną przez kompa średnią prędkością 89 km/h temperatura silnika ok 60-70 przy temp. zew. 12 stopni.
4. Skasowałem błędy czymś co nazywa się "Tester Diagnostyczny CTOOLS OBD2" i zrobiłem kilka kilometrów bez jego odłączania od gniazda serwisowego. Efekt taki, że kontrolka silnika nie zapaliła się ponownie ale i moc nie powróciła. Myślałem wcześniej, że to cwany poniemiecki komputerek po wykryciu błędów blokuje power żeby samochodzikowi krzywdy większej już nie wyrządzić no ale to chyba nie jest tak.
Dziwi mnie tylko fakt, że autko przeszło badania techniczne. Kiedyś np. belgasy nie przepuścili mi corsy z popsutą sondą lambda. Ach przypomniałem sobie, że jak mu kiedyś wróciła moc to było po krótkim postoju po tym jak wcześnie zrobiłem kilkadziesiąt km rozbujany do szalonej prędkości ok 150 km/h.
To tyle.
Jeszcze raz dziękuję i miłego weekendu!
Ostatnio zmieniony 5 lut 2011, o 20:22 przez th33nd, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 978
- Rejestracja: 17 kwie 2008, o 20:06
- VIN:
- Lokalizacja: ???????????/
-
- Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 sty 2011, o 14:49
- VIN:
- Lokalizacja: Belgia
Polecam http://engine-codes.com
Oto co znalazłem
kod P0405
- Harness or connectors (EGR volume control valve circuit is open or shorted.)
- EGR volume control solenoid valve
- EGR temperature sensor and circuit
kod P0245
- VPWR circuit open to SCB solenoid.
- SCB solenoid circuit shorted to PWR GND or CHASSIS GND.
- Damaged SCB solenoid.
- SCB solenoid circuit open.
- SCB solenoid circuit shorted to VPWR.
kod P0102
- Dirty mass air flow sensor
- Dirty mass air filter
- Mass air flow sensor harness is open or shorted
- Mass air flow sensor electrical circuit poor connection
- Intake air leaks
- Faulty mass air flow sensor :
Czyli tak:
Sprawdzić/Wyczyścić EGR
Sprawdzić/Wyczyścić MAF
Zapytać Was co oznacza i gdzie szukać: SCB selenoid
Z tym szukaniem źródła syczenia to nie będzie prosta sprawa z tego względu, że na postoju nie syczy
Oto co znalazłem
kod P0405
- Harness or connectors (EGR volume control valve circuit is open or shorted.)
- EGR volume control solenoid valve
- EGR temperature sensor and circuit
kod P0245
- VPWR circuit open to SCB solenoid.
- SCB solenoid circuit shorted to PWR GND or CHASSIS GND.
- Damaged SCB solenoid.
- SCB solenoid circuit open.
- SCB solenoid circuit shorted to VPWR.
kod P0102
- Dirty mass air flow sensor
- Dirty mass air filter
- Mass air flow sensor harness is open or shorted
- Mass air flow sensor electrical circuit poor connection
- Intake air leaks
- Faulty mass air flow sensor :
Czyli tak:
Sprawdzić/Wyczyścić EGR
Sprawdzić/Wyczyścić MAF
Zapytać Was co oznacza i gdzie szukać: SCB selenoid
Z tym szukaniem źródła syczenia to nie będzie prosta sprawa z tego względu, że na postoju nie syczy
C200 2148ccm CDI 2004r
ENGINE: 646962
ENGINE: 646962