Podświetlenie zegarów, wyświetlacz komputer - nie działa

guczmen · Post autor: **guczmen** » 15 mar 2009, o 15:45

Witam!
Na początku chciałem napisać ze jestem nowy i przepraszam za błędy czy nie ścisłości w tym co napisze.
Problem polega na tym ze dzisiaj wsiadając do auta i przekręcając kluczyk wyświetlacz komputera nic nie wyświetla jest czarny tak samo dzieje się z podświetleniem zegarów czy kierunkowskazów żadne kontrolki itp nie świeca. Sprawdzałem bezpieczniki ale wydaja się dobre. Czy ktoś wie co możne być nie tak? Z góry dziękuje za pomoc.

V126 · Post autor: **V126** » 15 mar 2009, o 16:20

Odłącz na chwilę akumulator, możliwe, że cały moduł od deski rozdzielczej zgłupiał.
P.S. Pamiętaj o zaprogramowaniu szyb i ESP po podłączeniu akumulatora.

kSmuk · Post autor: **kSmuk** » 15 mar 2009, o 17:09

Dokladnie. U mnie objaw ostatnio standardowy. Pomaga wypiecie akumulatora lub wypiecie licznika (tego panelu).

guczmen · Post autor: **guczmen** » 15 mar 2009, o 17:32

A jak sie programuje szyby i ESP?

kSmuk · Post autor: **kSmuk** » 15 mar 2009, o 17:39

ESP = po odpaleniu krecisz kierownica na maksa w lewo, potem w prawo i jeszcze raz w lewo. Potem gasisz silnik i blad ESP znika.

SZYBY = wlaczasz zaplon i otwierasz kazda szybe z kolei, tyle ze (naciskasz przycisk opuszczania jednej z szyb, czekasz az szyba pojedzie w dol, i po ok. sekundzie uslyszysz takie pykniecie, wtedy puszczasz szyby, i tak samo programujesz je zamykajac, ciagniesz przycisk do gory, czekasz na pykniecie i puszczasz). Tak z kazda szyba z kolei i szyberdachem, jezeli posiadasz.

Sorki za takie dziwne tlumaczenie obslugi szyb, ale nie umiem tego opisac

V126 · Post autor: **V126** » 15 mar 2009, o 19:18

Nie trzeba opuszczać wystarczy jak tylko na zamkniętych szybach pociągniesz przycisk (jakbyś chciał zamknąć szybę) ale na ten drugi stopiń (troszkę mocniej pokonując pierwszy opór i dochodząc do drugiego) i tak jak napisał kSmuk trzymasz do usłyszenia pyknięcia cichego. Tak podaje instrukcja u mnie działa.
P.S. kSmuk dlaczego standartowy? Cały czas tobie to wywala? Może masz styki przyśniedziałe i wypięcie i wpięcie usuwa troszkę korozji i na chwilkę jest spokój.

guczmen · Post autor: **guczmen** » 15 mar 2009, o 20:07

odłączyłem akumulator na jakieś 5 min podłączyłem i dalej nic teraz nawet zapalić nie chce przedtem normalnie silnik działał a teraz przekręcam kluczyk i żadnej reakcji radio działa światła tez wie ktoś co możne być?

kSmuk · Post autor: **kSmuk** » 15 mar 2009, o 22:44

V126 pisze:P.S. kSmuk dlaczego standartowy? Cały czas tobie to wywala? Może masz styki przyśniedziałe i wypięcie i wpięcie usuwa troszkę korozji i na chwilkę jest spokój.

Z tego wzgledu, ze co jakis czas jak jest na dworze wilgotno, to moj merc dostaje glupawki, i licznik + wyswietlacz zaczynaja wariowac. W dodatku teraz doszedl ten komunikat o SRS. Chcialem sprawdzic ta tasme pod kierownica, tak jak radziles, ale okazalo sie ze niemam odpowiedniego srubokreta torx (moj byl za szeroki, i sie nie zmiescil do otworu) i jutro musze kupic, i dopiero zdejme kierownice i bede patrzyl co jest przyczyna tego. Jednak mimo tego iz moj Mercedes zaczyna sie zachowywac coraz niemilej dla uzytkownika, to i tak go lubie, i nie zamienilbym go na innego.

guczmen pisze:odłączyłem akumulator na jakieś 5 min podłączyłem i dalej nic teraz nawet zapalić nie chce przedtem normalnie silnik działał a teraz przekręcam kluczyk i żadnej reakcji radio działa światła tez wie ktoś co możne być?

Dokrec klemy, ewentualnie przeczysc je, i jeszcze raz zaloz. Musi byc albo brud pomiedzy klema a zaciskiem, ale luzna klema.

magico · Post autor: **magico** » 8 lip 2011, o 17:21

kSmuk, naprawiłeś już tą usterkę?

pytam bo i moje auto odpaliło dzisiaj w całości poza wyświetlaczem

na początku myślałem ,że cała elaktronika padła bo nie było nawet kierunkowskazów.. na szczęście całość jako tako działa, auto pali, klima i radio bez zarzutu, kierunki też działają tylko teraz nie ich nie słychać..

ma ktos jakiś pomysł jak z tego wybrnąć? dodam tylko ,że wczoraj jecchałem w maksymalnym deszczu i ewidentnie jest to wina wilgoci.

na razie zostawiłem auto w garażu, klapa otwarta więc można powiedzieć ,że merecdes się suszy

ale co dalej? pomocy

V126 · Post autor: **V126** » 8 lip 2011, o 17:40

Zobacz do przedniego SAMa. Tam szukaj wilgoci.

magico · Post autor: **magico** » 8 lip 2011, o 17:41

V126 pisze:Zobacz do przedniego SAMa. Tam szukaj wilgoci.

a gdzie dokładnie jest przedni SAM ?

loneraider · Post autor: **loneraider** » 8 lip 2011, o 19:25

pod maską tam gdzie bezpieczniki

magico · Post autor: **magico** » 8 lip 2011, o 20:18

loneraider pisze:pod maską tam gdzie bezpieczniki

dzięki, przedni SAM -> skrzynka z bezpiecznikami pod maską. bez względu na wiek człowiek co dzień uczy się czegoś nowego można powiedzieć

no więc tak -przedni SAM suchy, nie ma wilgoci. sprawdziłem też bezpieczniki w kabinie - suche. bezpiecznik od wyświetlacza cały . zostawiam resztę do jutra rano, mam nadzieję ,że odpięcie aku załatwi sprawę

[ Dodano: 2011-07-09, 10:26 ]
no i klapa. po odpięciu aku auto nie chce nawet zapalić. stoało się dokładnie co u kolegi ,który założył temat:

guczmen pisze:odłączyłem akumulator na jakieś 5 min podłączyłem i dalej nic teraz nawet zapalić nie chce przedtem normalnie silnik działał a teraz przekręcam kluczyk i żadnej reakcji radio działa światła tez wie ktoś co możne być?

klemy są czyste, były w dobrym stanie. powiem krótko: pomocy

V126 · Post autor: **V126** » 9 lip 2011, o 12:39

Poszukaj jeszcze wilgoci w module silnika. viewtopic.php?t=7628&postdays=0&postorder=asc&start=15 tutaj masz gdzie go namierzyć.

magico · Post autor: **magico** » 9 lip 2011, o 13:03

idę zaraz dalej walczyć, skrzynkę z bezpiecznikami pod maską otworzyłem już wczoraj i jest sucha. na dole nic nie widać, ale gdyby była tam woda to na pokrywie bezpieczników była by odparowana wilgoć a jest sucho.

w podlinkowanym temacie silnik kręcił i nie chciał zaskoczyć, a u mnie nawet nie kręci - przekręcam kluczyk i słychać tylko bzyczenie. przed odpięciem aku silnik palił od razu więc bardziej stawiam na jakąś czynność po odpięciu akumulatora. sprawa jest ciężka tym bardziej ,ze średnio się na tym znam.

posprawdzam jeszcze raz bezpieczniki w komorze silnika i kabinie.