A ja mam takie pytanie:mimek pisze:Czyli dokładnie co mam zrobić?
Ile już straciłeś nerwów czasu i pieniędzy
Czy nie lepiej było zrobić diagnostykę na SD na samym początku
Moderator: Dziki Mar
Pytanie jest z gatunku zasadniczych. Niestety: "hobbyści-amatorzy" są nieśmiertelni. Podpytam na forum, wymienię to, potem tamto, potem jeszcze tamto i to też. Na koniec się okazuje, że może akurat pierwszy z wymienionych elementów był uszkodzony - ale wystarczyło po wymianie podjechać na komputer i skasować błąd. I problem by zniknął.loneraider pisze:Ile już straciłeś nerwów czasu i pieniędzy
Czy nie lepiej było zrobić diagnostykę na SD na samym początku
A kto pisze cos o ukladzie SRS? Czujnik kata skretu podaje wartosci do modulu ESP na podstawie zmiany opornosi obiegu. Gdy czujnik jest uszkodzony, podaje bledne wartosci, co powoduje zapalenie kontrolki ESP. Wlozenie opornika pomiedzy kable czujnika oszuka jego wartosc, co powinno skutkowac zgaszeniem komunikatu o bledach. To tyle, nic nie pisze o ukladzie SRS! Przeciez on nie ma tu nic do rzeczy. A to ze 2 Ohm, no coz, zbierznosc wartosci, tu 2 Ohm dla kol do jazdy na wprost, tam do oszukania obiegu zapalnika.Gerri pisze:Co Ty kombinujesz? Co ma SRS do przedstawionego uszkodzenia?
Jezeli pojedziesz do zakladu specjalizujacym sie w naprawie mercedesow, to powinni go miec. Co do tego czy wiedza, to zalezy od fachowca. Fachowiec fachowcowi nierowny.mimek pisze:Czy na serwisie używają tego programu o którym mówicie? Lub czy powinni wiedzieć jak sprawdzić te moduły?
Zabłądziłeś Kolego w złą epokękSmuk pisze:Gerri pisze:Czujnik kata skretu podaje wartosci do modulu ESP na podstawie zmiany opornosi obiegu.
Sorki, pomylilem sie. Bylem swiecie przekonany, ze czujnik dziala na zasadzie zmiany oporu. Przepraszam za zamieszanie.Gerri pisze:Zabłądziłeś Kolego w złą epokę
Już od dawien dawna zrezygnowano w samochodach z czujników kąta skrętu opierających się na zmianie oporności (czyli "analogowych") - po prostu ich mała dokładność nie pozwalała na szybkie i precyzyjne sterowanie układem. Już ćwierć wieku temu (!) w modelu 124 4Matic wprowadzono czujnik kąta skrętu opierający się na liczniku impulsów. Nie zastanawiałeś się, dlaczego po odłączeniu akumulatora trzeba pokręcić kierownicą w lewo i prawo? Bo czujnik zlicza impulsy od jednego krańcowego położenia do drugiego, a następnie dzieli liczbę impulsów na dwa i w ten sposób uzyskuje położenie zerowe kierownicy - czyli do jazdy na wprost. Tak więc uwierz mi - wszystko jest oparte na cyfrowym pomiarze i cyfrowym przesyle danych i drogą podłączania prostych elementów elektronicznych NIE UZYSKASZ NIC.