Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Moderator: Dziki Mar
-
- VIP
- Posty: 414
- Rejestracja: 2 lis 2009, o 12:19
- VIN:
- Lokalizacja: Otwock
Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Witam,
Po ostatnich ulewach w kabinie po stronie kierowcy zebrało mi się sporo wody. Tak na oko w miejscu na nogi dla tylnego pasażera było ze 3-4 cm wody. Wyprułem całe wnętrze, wyciągnąłem korki z podłogi i suszę dywaniki.
Szukając przyczyn powodzi odkryłem zapchane dwa odpływy, na środku podszybia oraz przy mocowaniu amortyzatora gazowego podtrzymującego maskę od strony kierowcy (ten był szczególnie trudny do oczyszczenia ze względu na słaby dostęp).
Drążąc temat dalej, odkryłem że w komorach akumulatora i modułu bezpieczników stoi woda (spłyuwająca z kratki w masce). Zacząłęm szukać odpływów z tych przestrzeni ale nie mogę znaleźć, czyżby konstruktor dał d... lub ja po prostu słabo szukam?
Czy któryś z kolegów mógłby zajrzeć pod maskę do w/w miejsc i zobaczyć czy również ma tam wodę?
Tak czy siak polecam sprawdzenie odpływów z podszybia, środkowy jest tak fikuśnie zagięty że na 100% coś tam się zbierze, udało mi się go przepchać dopiero drutem spawalniczym.
Fotorelacja z rozbiórki po przyszłym weekendzie
Po ostatnich ulewach w kabinie po stronie kierowcy zebrało mi się sporo wody. Tak na oko w miejscu na nogi dla tylnego pasażera było ze 3-4 cm wody. Wyprułem całe wnętrze, wyciągnąłem korki z podłogi i suszę dywaniki.
Szukając przyczyn powodzi odkryłem zapchane dwa odpływy, na środku podszybia oraz przy mocowaniu amortyzatora gazowego podtrzymującego maskę od strony kierowcy (ten był szczególnie trudny do oczyszczenia ze względu na słaby dostęp).
Drążąc temat dalej, odkryłem że w komorach akumulatora i modułu bezpieczników stoi woda (spłyuwająca z kratki w masce). Zacząłęm szukać odpływów z tych przestrzeni ale nie mogę znaleźć, czyżby konstruktor dał d... lub ja po prostu słabo szukam?
Czy któryś z kolegów mógłby zajrzeć pod maskę do w/w miejsc i zobaczyć czy również ma tam wodę?
Tak czy siak polecam sprawdzenie odpływów z podszybia, środkowy jest tak fikuśnie zagięty że na 100% coś tam się zbierze, udało mi się go przepchać dopiero drutem spawalniczym.
Fotorelacja z rozbiórki po przyszłym weekendzie
Piotruś
C180K
C180K
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
sq5npb kolega kSmuk z tym już walczył. Odpływ jest, ale zaczyna się gdzieś przy przegrodzie, żeby się tam dostać, to jest trochę rozbierania, bo całą skrzynkę z SAMem musisz wyjąć. Idąc za ciosem w okolicy skrzyni biegów mają ujście 2 przewody (w miarę symetrycznie ustawione względem siebie), ale na moje oko powinny być 3 (komora akumulatora, komora z modułem SAM i parownik klimy). Przepychanie drutem spawalniczym, to raczej kiepski pomysł, ponieważ przewód jest powyginany, a drut sztywny, więc możesz go podziurawić.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
- kSmuk
- Użytkownik
- Posty: 1968
- Rejestracja: 16 maja 2008, o 20:43
- VIN:
- Lokalizacja: Garmisch-P.
Odplywu kolo akumulatora niestety nie ma Jest tylko rurka polaczeniowa odplywu przedniej szyby (strona prawa) idaca kolo akumulatora za prawe nadkole. Cala woda z boku akumulatora kierowana jest po spadzie pod zespolem wycieraczek (do szyb) w rejon przedniego modulu SAM i zbiorniczka wyrownawczego ukladu hamulcowego.
Aby spuscic wode z okolic akumulatora, wyjmij akumulator, odplyw podszybia i pociagnij za ta rurke, ktora idzie do prawego odplywu. Rurka wyjdzie a woda pujdzie w dol. Potem przedkaj rurke (duzo syfu z niej wyplynie). Procedure powtorz dla dwoch innych odplywow podszybia.
Nastepnie przy module SAM w miejscu przejcia rur ukladu klimatyzacji przez "metalowa scianke" sciagnij plastikowa zaslepke trzymaja obie rury i woda poplynie na dol. Nastepnie musisz wymontowac przedni modul SAM i modul sterowania ME/CDI. Odkrecasz trzy srobki, wyjmujesz jedna zaslepke, wypinasz wszystkie kostki i wyjmujesz najpierw modul sterujacy ME/CDI, potem przedniego SAMa i od spodu tez wszystko wypinasz. Dobrze jest to robic przy odpietym akumulatorze, wtedy nie nalapiesz bledow.
Potem musisz wyjac kable wchodzace do obudowy SAM'a, troche od strony skrzynki bezpiecznikowej we wnetrzu, troche nad oslona nog kierowcy, a troche poprostu od strony silnika.
Gdy do obudowy nie beda wchodzily zadne kable, musisz wykrecic te cztery punkty w tyle, przylegajace do przegrody dzielacej wnetrze z silnikiem.
Ja nie mialem pasujacego i dlugiego torxa, wiec rozwiercilem je, potem przy montazu wymienilem na nowe sroby z normalnym lbem. Tam bedziesz mial dostep do odplywu i duzej ilosci elementow, ktore komus np. wpadly (ja z tamtad wyjalem prawdziwy skarbiec przedmiotow).
Montaz w odwrotnej kolejnosci.
Aby spuscic wode z okolic akumulatora, wyjmij akumulator, odplyw podszybia i pociagnij za ta rurke, ktora idzie do prawego odplywu. Rurka wyjdzie a woda pujdzie w dol. Potem przedkaj rurke (duzo syfu z niej wyplynie). Procedure powtorz dla dwoch innych odplywow podszybia.
Nastepnie przy module SAM w miejscu przejcia rur ukladu klimatyzacji przez "metalowa scianke" sciagnij plastikowa zaslepke trzymaja obie rury i woda poplynie na dol. Nastepnie musisz wymontowac przedni modul SAM i modul sterowania ME/CDI. Odkrecasz trzy srobki, wyjmujesz jedna zaslepke, wypinasz wszystkie kostki i wyjmujesz najpierw modul sterujacy ME/CDI, potem przedniego SAMa i od spodu tez wszystko wypinasz. Dobrze jest to robic przy odpietym akumulatorze, wtedy nie nalapiesz bledow.
Potem musisz wyjac kable wchodzace do obudowy SAM'a, troche od strony skrzynki bezpiecznikowej we wnetrzu, troche nad oslona nog kierowcy, a troche poprostu od strony silnika.
Gdy do obudowy nie beda wchodzily zadne kable, musisz wykrecic te cztery punkty w tyle, przylegajace do przegrody dzielacej wnetrze z silnikiem.
Ja nie mialem pasujacego i dlugiego torxa, wiec rozwiercilem je, potem przy montazu wymienilem na nowe sroby z normalnym lbem. Tam bedziesz mial dostep do odplywu i duzej ilosci elementow, ktore komus np. wpadly (ja z tamtad wyjalem prawdziwy skarbiec przedmiotow).
Montaz w odwrotnej kolejnosci.
Pozdrawiam.
Mercedes W203 C200 CDI, 2002 rok, przed Faceliftingiem
Mercedes W203 C200 CDI, 2002 rok, przed Faceliftingiem
-
- VIP
- Posty: 1952
- Rejestracja: 29 sie 2010, o 10:09
- VIN:
- Lokalizacja: Trójmiasto
To raczej kiepski pomysł. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest linka od prędkościomierza lub sprzęgła - do zdobycia za par złotych na każdym autozłomowcu.sq5npb pisze:udało mi się go przepchać dopiero drutem spawalniczym.
W203 OM612
"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem
"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem
-
- VIP
- Posty: 414
- Rejestracja: 2 lis 2009, o 12:19
- VIN:
- Lokalizacja: Otwock
Wody jest stosunkowo niewiele, praktycznie tylko z przodu podłużnicy przy samych przewodach układu chłodzenia. Powiem szczerze że to chyba największy babol konstrukcyjny jaki widziałem. Nie ma siły żeby nie naleciało tam wody ze środkowej kratki w masce, dlaczego nikt nie pomyślał żeby ją gdzieś odprowadzić ??kSmuk pisze:Odplywu kolo akumulatora niestety nie ma Jest tylko rurka polaczeniowa odplywu przedniej szyby (strona prawa) idaca kolo akumulatora za prawe nadkole. Cala woda z boku akumulatora kierowana jest po spadzie pod zespolem wycieraczek (do szyb) w rejon przedniego modulu SAM i zbiorniczka wyrownawczego ukladu hamulcowego.
Aby spuscic wode z okolic akumulatora, wyjmij akumulator, odplyw podszybia i pociagnij za ta rurke, ktora idzie do prawego odplywu. Rurka wyjdzie a woda pujdzie w dol. Potem przedkaj rurke (duzo syfu z niej wyplynie). Procedure powtorz dla dwoch innych odplywow podszybia.
Zaślepkę wyciągnąłem w pierwszej kolejności, natomiast chciałbym się upewnić po co mam wyciągać całego SAM'a ? Czy jest tam kolejny odpływ spod komory modułu ? Czwarty odpływ obok amortyzatora maski udało mi się przetkać bez demontażu, pod spodem jest już sucho... Zastanawiam się nad zrobieniem dodatkowego, awaryjnego otworu odpływowego w tej zaślepce od rur klimatyzacji, co o tym sądzisz ?Nastepnie przy module SAM w miejscu przejcia rur ukladu klimatyzacji przez "metalowa scianke" sciagnij plastikowa zaslepke trzymaja obie rury i woda poplynie na dol. Nastepnie musisz wymontowac przedni modul SAM i modul sterowania ME/CDI. Odkrecasz trzy srobki, wyjmujesz jedna zaslepke, wypinasz wszystkie kostki i wyjmujesz najpierw modul sterujacy ME/CDI, potem przedniego SAMa i od spodu tez wszystko wypinasz. Dobrze jest to robic przy odpietym akumulatorze, wtedy nie nalapiesz bledow.
Potem musisz wyjac kable wchodzace do obudowy SAM'a, troche od strony skrzynki bezpiecznikowej we wnetrzu, troche nad oslona nog kierowcy, a troche poprostu od strony silnika.
Gdy do obudowy nie beda wchodzily zadne kable, musisz wykrecic te cztery punkty w tyle, przylegajace do przegrody dzielacej wnetrze z silnikiem.
Ja nie mialem pasujacego i dlugiego torxa, wiec rozwiercilem je, potem przy montazu wymienilem na nowe sroby z normalnym lbem. Tam bedziesz mial dostep do odplywu i duzej ilosci elementow, ktore komus np. wpadly (ja z tamtad wyjalem prawdziwy skarbiec przedmiotow).
Montaz w odwrotnej kolejnosci.
Co do przetykania linkami - próbowałem dwiema o różnych średnicach ale nie dało rady,zakleszczały się.Dopiero drut był na tyle sztywny że wypchnął korek z odpływu (oczywiście dotyczy to tylko plastikowych rurek, gumowe faktycznie można podziurawić).
Ostatnio zmieniony 16 sie 2011, o 08:41 przez sq5npb, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotruś
C180K
C180K
- kSmuk
- Użytkownik
- Posty: 1968
- Rejestracja: 16 maja 2008, o 20:43
- VIN:
- Lokalizacja: Garmisch-P.
Dokladnie tak. Musisz wymontowac calego SAMa, odpiac przewody i wyjac obudowe na SAMa i modul sterujacy ME/CDI.sq5npb pisze:Zaślepkę wyciągnąłem w pierwszej kolejności, natomiast chciałbym się upewnić po co mam wyciągać całego SAM'a ?
Dokladnie tak Byc moze dostaniesz sie do niego od spodu po zdjeciu nadkoli.sq5npb pisze:Czy jest tam kolejny odpływ spod komory modułu ?
Ja wyjalem polowke tej zaslepki. Daje mi to gwarancje, ze w razie ponownego zatkania odplywu moj przedni SAM i modul sterujacy ME/CDI nie utonie w wodzie.sq5npb pisze:Zastanawiam się nad zrobieniem dodatkowego, awaryjnego otworu odpływowego w tej zaślepce od rur klimatyzacji, co o tym sądzisz ?
Pozdrawiam.
Mercedes W203 C200 CDI, 2002 rok, przed Faceliftingiem
Mercedes W203 C200 CDI, 2002 rok, przed Faceliftingiem
-
- VIP
- Posty: 414
- Rejestracja: 2 lis 2009, o 12:19
- VIN:
- Lokalizacja: Otwock
Przyszedł weekend i wreszcie miałem czas pójść do garażu zając się
Obydwie komory, tj akumulatora i SAM'a mają własne odpływy. Odpływy w komorze akumulatora nie zauważyłem bo był tak zapchany że wyglądał po prostu na gumowy korek, gdy wsadziłem w niego palucha okazało się że to jednak odpływ.
Najprościej dostać się do nich :
1) Komora akumulatora - wyjąć akumulator, odkręcić podstawę akumulatora, odpływ jest po lewej stronie zaraz przy rurce odprowadzającą wodę z podszybia. Zdemontowałem obie, wyczyściłem pod kranem i odkurzyłem cały syf z komory. Przy montażu trzeba uważać żeby nie wepchnąć odpływu zbyt głęboko bo wpadnie za nadkole i trzeba będzie jed demontować
2) Komora SAM - można pruć SAM'a i obudowę, a można po prostu odchylić tylną część nadkola i odpływ jest jak na dłoni. W komorze SAM'a jest jeszcze jeden odpływ wraz z plastikową rynienką, wchodzący w lewy fartuch ale niewidoczny od spodu po zdjęciu nadkola - lepiej go nie wyciągać bo jest tam cholernie ciasno. Rynienkę udało mi się wyczyścić, odpływ zamierzam poczęstować wodą po ciśnieniem.
IMO odpływy z komór mają wadę konstrukcyjną, polegającą na zwężeniu końcówek. Nie ma siły żeby nie zebrał się tam syf i go zatkał . Za rok planuję kontrolę, jak znowu będą zabetonowane to je skrócę tak aby rura miała na końcu pełny przekrój.
Przy okazji na podłodze pod dywanikami znalazłem kilka purchelków, po rozdrapaniu w środku była ruda, zaprawka już schnie ale to by było tyle w temaci ochrony antykorozyjnej naszych aut
Obydwie komory, tj akumulatora i SAM'a mają własne odpływy. Odpływy w komorze akumulatora nie zauważyłem bo był tak zapchany że wyglądał po prostu na gumowy korek, gdy wsadziłem w niego palucha okazało się że to jednak odpływ.
Najprościej dostać się do nich :
1) Komora akumulatora - wyjąć akumulator, odkręcić podstawę akumulatora, odpływ jest po lewej stronie zaraz przy rurce odprowadzającą wodę z podszybia. Zdemontowałem obie, wyczyściłem pod kranem i odkurzyłem cały syf z komory. Przy montażu trzeba uważać żeby nie wepchnąć odpływu zbyt głęboko bo wpadnie za nadkole i trzeba będzie jed demontować
2) Komora SAM - można pruć SAM'a i obudowę, a można po prostu odchylić tylną część nadkola i odpływ jest jak na dłoni. W komorze SAM'a jest jeszcze jeden odpływ wraz z plastikową rynienką, wchodzący w lewy fartuch ale niewidoczny od spodu po zdjęciu nadkola - lepiej go nie wyciągać bo jest tam cholernie ciasno. Rynienkę udało mi się wyczyścić, odpływ zamierzam poczęstować wodą po ciśnieniem.
IMO odpływy z komór mają wadę konstrukcyjną, polegającą na zwężeniu końcówek. Nie ma siły żeby nie zebrał się tam syf i go zatkał . Za rok planuję kontrolę, jak znowu będą zabetonowane to je skrócę tak aby rura miała na końcu pełny przekrój.
Przy okazji na podłodze pod dywanikami znalazłem kilka purchelków, po rozdrapaniu w środku była ruda, zaprawka już schnie ale to by było tyle w temaci ochrony antykorozyjnej naszych aut
Ostatnio zmieniony 20 sie 2011, o 15:45 przez sq5npb, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotruś
C180K
C180K
-
- VIP
- Posty: 89
- Rejestracja: 5 lut 2011, o 17:10
- VIN:
- Lokalizacja: Radom/Kalisz
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Dla potomnych: pod puszką sama i bezpieczników jest króciec odpływowy zakończony tą zwężką bezsensowną. Nie trzeba wyciągać przewodów, nie trzeba wykręcać czy rozwiercać 4 nitów puszki, zdejmujecie obudowę, należy rozpiąć akumulator, odczekać kilkanaście minut, oczywiście bez kluczyka w stacyjce, rozpinacie kompa z 4 kostek i wyjmujecie go, można odkręcić 3 śruby trzymające SAMa do obudowy puszki - dzięki temu pucha robi się bardziej elastyczna ponieważ między puchę a błotnik, od góry wpychacie na chama rękę do samego dna (da się to zrobić, dzisiaj sprawdzone, bo musiałem na szybko znaleźć rozwiązanie), dosięgniecie spokojnie samego dna odpływu, bo jest krótki. I teraz uwaga - odpływ trzyma się delikatnie, więc jak użyjecie minimalnie za dużo siły to wpada gdzieś tam, nie ustaliłem jeszcze gdzie. Polecam zalać nieszczęsną komorę wodą do poziomu około 2 cm, dzięki temu może uda się osady w odpływie wymieszać palcem i powoli go przepłukać.
Jeśli ktoś wie, gdzie mógł wpaść ten cholerny odpływ to poproszę o sugestie, muszę go wyjąć.
Jeśli ktoś wie, gdzie mógł wpaść ten cholerny odpływ to poproszę o sugestie, muszę go wyjąć.
W203 C200 Kompressor Avantgarde
M111.955
WDB2030451A126366
M111.955
WDB2030451A126366
-
- VIP
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 wrz 2017, o 18:48
- VIN: WDB2037081A583491
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Podepnę się pod temat.
Pisałem w tym topicu oswietlenie-f28/nie-dzialajace-halogeny ... ml#p239385, że woda która dostaje się do kratki kierowcy i zalewa przełącznik oświetlenia. Chyba znalazłem przyczynę, mianowicie pomiędzy listwą zgarniającą przedniej szyby a szybą mam od 0,5 luzu. Uszczelka już nie dociska i pewnie tamtędy się woda dostaje.
I teraz pytanko, czy da się wymienić samą uszczelkę czy trzeba całą listwę nową, która w coupe biegnie przez cały dach?
Pisałem w tym topicu oswietlenie-f28/nie-dzialajace-halogeny ... ml#p239385, że woda która dostaje się do kratki kierowcy i zalewa przełącznik oświetlenia. Chyba znalazłem przyczynę, mianowicie pomiędzy listwą zgarniającą przedniej szyby a szybą mam od 0,5 luzu. Uszczelka już nie dociska i pewnie tamtędy się woda dostaje.
I teraz pytanko, czy da się wymienić samą uszczelkę czy trzeba całą listwę nową, która w coupe biegnie przez cały dach?
CL220 2003r
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: 6 lis 2014, o 17:05
- VIN:
- Lokalizacja: Turek/Dobra
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Ja kilka lat temu rozbierałem kokpit do dźwigienek i zastanowiło mnie , że wtyczka od przełącznika miała zielone piny, z tym, że wszystko działało i działa do dnia dzisiejszego. Jedynie piny zostały wyczyszczone jakimś środkiem.
WDB2032451F248605
4JGAB72EXXA108366
WDDHF8HB5AA175853
4JGAB72EXXA108366
WDDHF8HB5AA175853
-
- VIP
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 wrz 2017, o 18:48
- VIN: WDB2037081A583491
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
To pewnie też Ci się woda na chwilę dostała, skoro zaśniedziałe styki, ale działa dalej.
Na moje pytanie zna ktoś odpowiedź?
Na moje pytanie zna ktoś odpowiedź?
CL220 2003r
-
- VIP
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 cze 2021, o 21:15
- VIN: WDC2030422r152759
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Gdzie powinien być podłączony odpływ z podszybia obok akumulatora? Nie miałem jego, więc dokupiłem i tu zaczyna się właśnie problem - nie ma nigdzie miejsca, gdzie można go podłączyć. Ma po prostu leżeć luzem blisko odpływu pod podstawa? U mnie (jak i z resztą u większości) jest tam straszny syf.
A może jest jeszcze jakiś odpływ? Z lewej strony obok podstawy? Prosiłbym o zdjęcie jak to wygląda.
A może jest jeszcze jakiś odpływ? Z lewej strony obok podstawy? Prosiłbym o zdjęcie jak to wygląda.
wdc2030422r152759
- Przybek
- Moderator VIP
- Posty: 3335
- Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
- VIN: WDB2032081F659063
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Delikatnie poniżej podstawy wchodzi w stronę błotnika.
EDIT: w okolicach 3-4 minuty można dojrzeć gdzie wchodzi https://www.youtube.com/watch?v=IT99oNl4PIY
EDIT: w okolicach 3-4 minuty można dojrzeć gdzie wchodzi https://www.youtube.com/watch?v=IT99oNl4PIY
-
- Użytkownik
- Posty: 17
- Rejestracja: 18 sty 2022, o 17:54
- VIN: WDB2032461F94258
- Lokalizacja: Murowana Goślina
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
A nie myslał ktoś żeby założyć siateczki? Woda spłynie a reszta syfu zostanie. Tak się jezdzi jakis czas na myjnie
MB W203 1.8 sport edition
Po mału poznaję
Po mału poznaję
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 18 lip 2018, o 11:34
- VIN: Wdb2037461a642891
Re: Odpływy wody z podszybia i komory silnika
Witam. Odświeżę temat, ale ostatnio szukając kostki pod auć spotkała mnie nie miła niespodzianka i znalazłem mokrą gąbkę po stronie pasażera z przodu, a pod nią sporo rudej. Odpływ podszybia jest wyczyszczony, a jak polalem auto woda to obok akumulatora cieknie mi do kabiny przy kablach które wchodzą do środka . Ktoś może miał podobny przypadek i zna rozwiązanie ?