Forum Mercedes C klasa W203

- Dunlop SP Sport MAXX (ale się bardzo szybko zużywa!!!)
- Continental ContiSportContact 2 (na tych była nasz 203ka "z fabryki", szkoda że w miarę szybko się skończyły)

Dunlopa polecam i ja bardzo dobrze trzymają się na suchym, fakt gina w oczach A Continental tez ok tylko na mokrej nawierzchni juz nie sa takie wspaniale ale mimo to zajeździłem dwa komplety

Sport MAXX zużywa się zdecydowanie bardziej niż SP9000, czy SP01. Osobiście wziąłbym SP9000, głównie z tego powodu. Albo SP01 - są zdecydowanie najbardziej komfortowe z tej trójki.

Jesli ktos chce jezdzic komfortowo to po zalozeniu Continental Premium Contact bedzie zadowolony.

A i sprzedac je moge w dobrej cenie:D

Szczerze mówiąc średnio widzę ContiPremium na C klasie. Jakoś tak bardziej pasują mi do aut klasę niższych. To oczywiście jedynie moja własna opinia.

Premium to jednak wg mnie bardzo dobry produkt do C klasy. Do aut klase nizszych to jest EcoContact. Premium to z reszta komfortowa opona...

na lato
Bridgestone Potenza

na zime Vredestein snowtrac 3

Ja śmigam na Continental ContiSportContact 3 o wymiarach: 225/45/17 przód i 245/40/17 tył i powiem, że auto na tych oponach jest przyklejone do drogi. Również bardzo dobrze się sprawują na nawierzchni mokrej. I co dla mnie ważne opony są bardzo ciche wręcz niesłyszalne!

Ja ze swojej strony odradzam opony Pirelli - są twarde i "śliskie" w prowadzeniu.

A przez tą ich twardość noszą w koleinach jak diabli, bardzo zła kierowalność, trudno obrać kierunek na wprost nawet na dobrej nawierzchni.
Po zmianie z GoodYear'ów byłem wręcz załamany.... Przedtem - na tym samym odcinku drogi - mogłem trzymać kierownicę jednym palcem, a przy Pirelli - musiałem czasem oburącz. Do sportu pewnie są dobre, ale do samochodu, którym jeździsz na co dzień

Na wiosnę będę wsadzał Continentale Sport Contact'y - szybko się zużywają ale parametry są świetne.

Do spokojniejszych aut - genialne są GoodYear'y Eagle F1 - rewelacyjna kierowalność, chyba najlepsza ze wszystkich opon.

R888...? Chyba na tor....

MrBrown, ale GY F1 tez nie jest szczegolnie wytrzymala opona, w Twoim przypadku to chyba 2 komplety na sezon:D

MrBrown pisze:szybko się zużywają

w AMG to każde opony się szybko zużywaja:) gdybym ja miał AMG w swoim to bym nie wydolił chyba hehe a tak mój kompressor cały sezon próbował dać rady continentalom i jeszcze trochę ich zostało:)

MrBrown pisze:Ja ze swojej strony odradzam opony Pirelli - są twarde i "śliskie" w prowadzeniu.

A przez tą ich twardość noszą w koleinach jak diabli, bardzo zła kierowalność, trudno obrać kierunek na wprost nawet na dobrej nawierzchni.
Po zmianie z GoodYear'ów byłem wręcz załamany.... Przedtem - na tym samym odcinku drogi - mogłem trzymać kierownicę jednym palcem, a przy Pirelli - musiałem czasem oburącz. Do sportu pewnie są dobre, ale do samochodu, którym jeździsz na co dzień

Na wiosnę będę wsadzał Continentale Sport Contact'y - szybko się zużywają ale parametry są świetne.

Do spokojniejszych aut - genialne są GoodYear'y Eagle F1 - rewelacyjna kierowalność, chyba najlepsza ze wszystkich opon.

R888...? Chyba na tor....

Bzdura kompletna .Gdy kupiłem MB miałem PIRELLI P6000 POWERGY 195/65 R15 91V.Byłem tak zadowolony ,że drugą parę kupiłem te same,Bardzo dobrze trzyma się auto na mokrych asfalcie jak i suchym .Tym bardziej nie są głośnie a przebieg można na nich na stukać .Więcej można przeczytać na podanym linku i podpisuje się w pełni pod tym tekstem

http://opona.gratka.pl/pirelli_p6000_po ... 43485.html

U nas na tyle były w lecie Pirelli (chyba właśnie P6000, ale głowy nie dam, bieżnik niby podobny), a na przodzie UniRoyal rallye 550 Pirelki są starsze i ciut łysawe, więc zostały komisyjnie wycofane z eksploatacji, jednak wadą ich było to, że tak w okolicach 70km/h nieco wyły, UniRoyale (gdy jeździły na tyle) były ciche.

Opony POWERGY nie zastępują P6000 lecz są ich uzupełnieniem i wynikiem ewolucji starszego modelu, powstałego z myślą o szybkiej, sportowej jeździe. Innowacyjna formuła oparta na związkach krzemionki nadaje P6000 POWERGY charakter opony ekologicznej o wysokich osiągach. Zapewnia maksymalną przyczepność i mniejsze zużycie paliwa. Dzięki ulepszeniu struktury bieżnika opony P6000 POWERGY, poprzez zwiększenie ilości nacięć (kanałów eliptycznych), uzyskano znaczne zmniejszenie poziomu hałasu, szczególnie przy prędkościach 50-80 km/h. Długowieczna P6000 POWERGY zapewnia fantastyczne osiągi. Nowoczesna technologia i zastosowanie nowatorskich mieszanek wpłynęło na znaczne przedłużenie żywotności opon i jednolitość ich pracy przez cały okres. Projekt P6000 POWERGY wyraża swą klasę poprzez optymalny współczynnik formy i funkcji. Jej wygląd jest zgodny z nową stylistyką rodziny opon Pirelli. Opona POWERGYTM to bardzo dobry wybór dla wytrawnych i wymagających kierowców.

Dziadek, Weź pod uwagę, że MrBrown, nie używa opon 195/65 R15 tylko co najmniej 275/35 Nazwa opony i marka ta sama, ale same opony to dwie różne bajki wiec nie macie się co sprzeczać,które są jakie

Dziadek pisze:Bzdura kompletna .Gdy kupiłem MB miałem PIRELLI P6000 POWERGY 195/65 R15 91V.....

Nie no, rozwaliło mnie to totalnie

Po pierwsze - piszemy tu o PZERO. Zamiast od razu jechać po innych, radzę przeczytać tekst ze zrozumieniem.
Po drugie - w rozmiarze 195/65 R15 to pewnie nawet Stomil-Olsztyn dobrze się prowadził...
Po trzecie - wklejanie tekstu z folderu.... Wydaje mi się że każdy producent pisze o swoim produkcie w samych superlatywach... A może się mylę...?