Falujące obroty!

Luigi82 · Post autor: **Luigi82** » 19 lut 2012, o 12:33

Dzięki lukzlo22

Wyłączyłem ten nieszczęsny podgrzewacz no i tak jak pisaliście, silnik chodzi chodzi równo nie pływa, jakby ciszej nic drży po prostu cisza. I teraz pytanie czy trzeba ten podgrzewacz wymienić na nowy i w ogóle po co jest opcja jego wyłączenia. Czy mogę jeździć bez włączonego podgrzewacza jak któryś z kolegów pisał że jeździ tak 4 lata i nic się nie dzieje.

lukzlo22 · Post autor: **lukzlo22** » 19 lut 2012, o 13:01

Ja sam mam wyłączony "podgrzewacz", jak i większość z nas tutaj na forum. W zasadzie to nie jest Ci on potrzebny do szczęścia, tak więc nie martw się nim zbytnio na zapas. Ktoś na forum tutaj pisał że może się zdarzyć iż trzeba go odłączyć mechanicznie bo powodował zwarcie i duży pobór prądu mimo że, był wyłączony w opcjach MENU. Bodajże to był kolega kSmuk.
No niestety inżynierowie mercedesa nie postarali się z funkcjonalnością tego urządzenia

, no i sam nie jestem zadowolony że to nie działa normalnie, ale cóż poradzić

ważne że da się go chociaż wyłączyć w razie problemów.

Luigi82 · Post autor: **Luigi82** » 19 lut 2012, o 14:17

Dzięki dzięki kolego to go wyłączę

taczar · Post autor: **taczar** » 8 mar 2012, o 19:55

Witam.
W prawdzie mój problem wiąże się z "falującymi obrotami" tylko po części, ale chyba można umieścić go w tym temacie...
Otóż wróciłem właśnie z ASO, gdzie dokonano mi przeglądu okresowego przy 130 kkm. Generalnie wszystko OK. Test po podpięciu do SD - praktycznie zero błędów, jedynie zapisana w pamięci przepalona żarówka oświetlenia tab. rejestracyjnej. Po powrocie zauważyłem, że kiedy zdecydowanie wciskam pedał gazu, zanim silnik wejdzie na obroty, następuje chwilowe przejście - jakby zadławienie się silnika. Podobnie jest po zdjęciu nogi z gazu, zanim przejdzie na wolne obroty, czasami omal nie zgaśnie. Później gdy pracuje na wolnych obrotach, też odbywa się to trochę nierówno - wskazówka obrotomierza porusza się, podczas gdy przed wizytą w ASO stała nieruchomo. Raczej niemożliwe (moim zdaniem) jest aby podczas kasowania inspekcji czy testu SD mogło się coś przestawić albo rozregulować. Na "zegarach" nie pali się żadna kontrolka, ani nie pojawia się błąd, jedzie normalnie jak wcześniej, chociaż przy zmianie biegów można też to "przejście" wyczuć. "Przedobrzyłem", czy może tylko zbieg okoliczności

louis8 · Post autor: **louis8** » 10 mar 2012, o 17:21

Cześć

Ja też od dłuższego czasu walczę z falującymi obrotami. U mnie jest tak:
Odpalam na zimnym silniku , przez minutę obroty falują, silnik wyraźnie się trzęsie, jest gigantyczne spalanie (komputer zaraz pokazuje 30-40l / 100). Objawy ustępują po minucie - w tym samym momencie czuć na pedale hamulca jakby robił się bardziej miękki. Średnie spalanie też mam dosyć duże.

co zrobiłem:
-wymienione świece
-wymieniony przepływomierz
-wymieniona przepustnica
-wymieniona pompa powietrza wtórnego
-sprawdzone sondy lambda

bez rezultatu !!!!

W końcu silnik został rozebrany . Okazało się żę na regulatorze faz rozrządu (koło zębate przykręcone do wałka ssącego) mam dosyć duże luzy. Prawdopodobnie do czasu kiedy regulator nie dostanie oleju- nie może złapać właściwego położenia.
Cena regulatora w ASO >2000zł Promerc 1950zł Allegro 200zł
nr części A1110500647

Niestety na allego bardzo ciężko znaleźć.

Na koniec gorąca prośba - co to za część A1110500649 ???? Znalazłem taki regulator od silnika 2.0 ale numer różni się o ostatnią cyfrę. POMOCY - będzie to pasować ?

Pozdrawiam

taczar · Post autor: **taczar** » 10 mar 2012, o 17:55

louis8 - to masz jeszcze "ciekawiej" niż ja... Może będziesz miał więcej szczęścia i ktoś z "kumatych" kolegów w tej materii Ci coś podpowie....

louis8 pisze:Na koniec gorąca prośba - co to za część A1110500649 ????

Dobrze podałeś nr. częśći ?.
http://www.mercmania.pl/cennik.php?kat= ... 1110500649+

louis8 · Post autor: **louis8** » 10 mar 2012, o 23:12

Niestety numer dobry - dwa razy kazałem sprawdzać czy ostatnia cyfra to 9 (podany numer jest odczytany z regulatora faz rozrządu, mercedes ). Nie znalazłem w internecie nawet śladu takiej części

. Na stronce mercmani też byłem.
Goście ze szrotu zapewniają mnie że na końcu jest 9 - ręce opadają.

V126 · Post autor: **V126** » 11 mar 2012, o 15:03

Dzwonisz do ASO, mówisz VIN i czego szukasz, oni podają Ci ile to kosztuje. Druga opcja, że szukasz części o numerze i do samochodu z VINem i oni mówią czy to jest czy zostało czymś zastąpione i wtedy będzie miało inny numer seryjny, a część będzie ciut "udoskonalona".

louis8 · Post autor: **louis8** » 23 mar 2012, o 18:24

Do ASO zadzwoniłem - powiedzieli że takiej części nie ma i nie było

. Mimo wszystko zamówiłem ten regulator - bo był z takiego samego silnika.
Wczoraj wymieniłem regulator faz rozrządu ( mój też miał numer A1110500649

)

Efekty - żadne . Dalej mam problem z porannym odpalaniem i wysokim spalaniem. Można się załamać.

Pytanie do znawców motoryzacji :
1)Przed odpaleniem silnika trzymam nogę na pedale hamulca-lekko wciśnięty.
2) Odpalam silnik, falują obroty, spalanie ogromne, trzęsie silnikiem przez 30s
3) po 30s pedał hamulca staje się miękki i w tym samym momencie objawy ustępują (silnik pracuje normalnie)
4)domyślam się że chodzi o podciśnienie

Jaki związek może mieć podciśnienie hamulca z objawami silnika ?
POMOCY!!!!!!

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 25 mar 2012, o 09:21

louis8 pisze: Jaki związek może mieć podciśnienie hamulca z objawami silnika ?

Czy hamulce pracują prawidłowo? Są jakieś objawy słabego ich działania?

No i najważniejsze - podłączyłeś samochód pod SD?

louis8 · Post autor: **louis8** » 27 mar 2012, o 18:22

Hamulce działają bez zarzutu. Auto każdorazowo podłączane do Star Diagnozy, u dwóch niezależnych mechaników. Jedyny efekt to wciąż rosnące koszty.

loneraider · Post autor: **loneraider** » 27 mar 2012, o 19:49

Ciężko cokolwiek doradzić

ja szukałbym nieszczelności w ukł. podciśnienia
http://allegro.pl/wakuometr-podcisnien- ... 41768.html

louis8 · Post autor: **louis8** » 27 mar 2012, o 20:22

Jest jeszcze jedna "podpowiedź" - zauważyłem to ostatnio:

Objawy tego feralnego odpalania są o wiele mniejsze gdy zapalam na odłączonej klimatyzacji. Nie dodałem wcześniej że podczas falowania obrotów - w rytm tego falowania faluje również jasność reflektorów (migają tak jakby nadawały S.O.S

Co to może oznaczać ? Silnik w rozruchu nie jest w stanie uciągnąć klimatyzacji, świateł i wytworzyć podciśnienia (szczelność sprawdzę) ?

Jakieś pomysły ?

PS . Na sprzedaż sprawny regulator faz rozrządu, oraz nowy czujnik (MAGNET) od Promerca - z paragonem, pudełkiem itp. Moje okazały się sprawne.

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 27 mar 2012, o 20:31

louis8 pisze:Silnik w rozruchu nie jest w stanie uciągnąć klimatyzacji, świateł i wytworzyć podciśnienia

Sprężarka klimatyzacji podczas rozruchu nie jest włączona, więc nie obciąża silnika (w tym przypadku głównie rozrusznika i akumulatora).

taczar · Post autor: **taczar** » 27 mar 2012, o 20:39

Gdyniak pisze:Sprężarka klimatyzacji podczas rozruchu nie jest włączona, więc nie obciąża silnika (w tym przypadku głównie rozrusznika i akumulatora).

Nie jest, czy jest wyłączona

bo jak nie jest - to raczej obciąża....czy źle rozumiem