Ukręcona świeca żarowa w CDI i jej naprawa

Instrukcje własnoręcznych napraw. PROSZĘ NIE ZAKŁADAĆ TU TEMATÓW Z PYTANIAMI JAK COŚ ZROBIĆ!!!

Moderator: Dziki Mar

tomki911
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 5 kwie 2011, o 16:42
VIN:
Lokalizacja: gniezno

Post autor: tomki911 »

witam, rok temu w w202 220cdi ukręciłem świecę żarową, wszyscy mechanicy w Gnieźnie oświadczyli - trzeba zdjąć głowicę i rozwiercać. Poświęciłem trzy dni w garażu po dwie -trzy godzniy i udało się ja wyjąć. Jeździłem później dumny do każdego z tych mechaników i udowodniłem że można to zrobić samemu. Ja do tego potrzebowałem gwintownik rozmiar 6 - musi być przedłużony bo standardowy jest za krótki, jedna śruba 6 o długości 15 cm wzmocniona bo normalne pękały w połowie , potrzebna były dwie nasadki jedna chyba 17 druga 10 tak aby mogły oprzeć się o blok silnika i nie uszkodzić go i jedna nakrętka wzmocniona 6 - ona jest przedłużona. Zasada działania podobna jak na filmiku tylko domowym sposobem i trochę dłużej ale zadziałało. No i wd40 lub coś podobnego czym mogłem polać świecę :zacieszacz: No i późniejsza duma przed mechanikami - bezcenne :rotfl:
Ostatnio zmieniony 27 sie 2012, o 23:38 przez tomki911, łącznie zmieniany 2 razy.
Kamil_01
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 17 lis 2011, o 21:13
VIN:
Lokalizacja: słubice

Post autor: Kamil_01 »

Witam, czy ktoś zna w Lubuskim dobry bądź bardzo dobry zakład, specjalizujący się w wymianie urwanych świec i wyciąganiu żarników ? oczywiście bez ściągania głowicy.

w warsztacie ukręcono mi dwie świece :/
Ostatnio zmieniony 17 lis 2011, o 21:18 przez Kamil_01, łącznie zmieniany 1 raz.
giziu
VIP
Posty: 25
Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:12
VIN:
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: giziu »

Dzisiaj pierwszy raz po uruchomieniu silnika zapaliła się na około 20-30 sek. kontrolka świec żarowych. Wg Waszych opinii chyba jest do wymiana któraś ze świec. Współczuję wszystkim od ukręconych świec, ale pojechałem dzisiaj do ASO w Niemczech i powiedziano mi, że warunkiem bezproblemowego wykręcenia świec żarowych jest rozgrzanie silnika do temperatury pracy. Wtedy delikatnie trzeba wykręcić i po problemie.
C220 CDI ELEGANCE
Awatar użytkownika
mercfan
VIP
Posty: 4258
Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
VIN:
Lokalizacja: Rzgów/Łódź

Post autor: mercfan »

giziu pisze:ASO w Niemczech i powiedziano mi, że warunkiem bezproblemowego wykręcenia świec żarowych jest rozgrzanie silnika do temperatury pracy. Wtedy delikatnie trzeba wykręcić i po problemie.
Mają rację. Nawet przy wymianie świec w benzynie czuć różnicę w oporze jaki stawiają przy odkręcaniu przy zimnym i przy ciepłym silniku...
W211 200k 2005
W203 200k 2002
W124 300D 1991
W220 S320 CDI OM613 2004
W140 S320 M104
W211 E200 WDB2110411B360552
W212 E200
cccrazy
Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 25 lis 2011, o 09:23
VIN:
Lokalizacja: Bristol UK

Post autor: cccrazy »

Ja wymienialem dzisjaj swoje swieczki.Goracy silnik + spray zamrazajacy i wyszly bez najmniejszego problemu.
Poprostu przygotowalem sobie kawalek plastikowej rurki fi ok 12mm i dlugosci 4cm,i oczyscilem gniazda swiec.Rozgrzalem silnik dluzsza przejazdzka,szybko pozdejmowalem kapturki,zalozylem plastikowa rurke i popsikalem swiece sprayem zamrazajacym firmy Loctite.Odkrecily sie naprawde leciutko.Polecam
C220cdi coupe auto 2003r
lukzlo22
Użytkownik
Posty: 318
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 00:29
VIN:
Lokalizacja: Birmingham

Post autor: lukzlo22 »

A po co Ci ten spray zamrażający, wtedy wydaje się że może łatwiej świeca pęknąć?
Było W203 220 CDI Avantgarde, 2000 rok
Był Łoś volvo S60 2.4 D5, 2005 r.

I znowu wróciła gwiazda tym razem w211 :)
cccrazy
Użytkownik
Posty: 55
Rejestracja: 25 lis 2011, o 09:23
VIN:
Lokalizacja: Bristol UK

Post autor: cccrazy »

Jak kazdy metal swieca zarowa odrobine sie kurczy przy spadku temperatury.Masz wtedy goraca glowice i schlodzona ,minimalnie mniejsza swiece.Wykreca sie jak maselko w wiekszosci przypadkow.Ten spray schladza do -45 .Jest naprawde swietny do zapieczonych srub.Nie namawiam na sile ale sprobuj a sie przekonasz.
C220cdi coupe auto 2003r
Awatar użytkownika
mercfan
VIP
Posty: 4258
Rejestracja: 9 lut 2008, o 09:47
VIN:
Lokalizacja: Rzgów/Łódź

Post autor: mercfan »

Znajomy tak zrobił tyle, że nie użył spraya bo jak to mawia to g...o da. Upuszczając z butli sprężony tlen dał taki mróz, że nieomal odmroził sobie palca... :rotfl:
Ostatnio zmieniony 6 sty 2012, o 00:14 przez mercfan, łącznie zmieniany 1 raz.
W211 200k 2005
W203 200k 2002
W124 300D 1991
W220 S320 CDI OM613 2004
W140 S320 M104
W211 E200 WDB2110411B360552
W212 E200
skoczek
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 8 maja 2011, o 16:39
VIN:
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: skoczek »

Witam. Mi również mechanik ukręcił drugą świecę :boisie: Powiedział ze spróbuje wyciągnąć ale z tego co widziałem nie zainteresował się nawet za bardzo co z tym robić (na placu dużo mercedesów) więc zająłem się nią sam. Walczyłem z nią kilka dni pryskając środkami do sadzy, penetratorami itp. Za wystający "drucik" złapałem kombinerkami ściśniętymi drugimi i poprzez dźwignie, szarpnięcia i nic.
Już się poddałem i umówiłem się z chłopem z Jaworzna by to wyciągnął za 300 zł gdy nagle jadę samochodem na autostradzie i tu piękny strzał. Sama franca wypadła :haha: Radość wielka. Wkręciłem nową na autostradzie i jest pięknie :) Dodam ze od jakiegoś czasu leje do baków środki do czyszczenia wtrysków i chyba pomogło.
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

skoczek, ale oczyściłeś ładnie gniazdo świecy? Bo przeważnie albo przez to albo przez niedokręcenie się zapiekają. Dużo za gwintem Ci się ukręciła?
Ostatnio zmieniony 6 lut 2013, o 21:02 przez V126, łącznie zmieniany 1 raz.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
rapez
VIP
Posty: 585
Rejestracja: 3 sie 2012, o 15:13
VIN:
Lokalizacja: Krościenko

Post autor: rapez »

Skoro mechanik ukręcił świece to moim zdaniem powinien naprawić to we własnym zakresie... chyba że u Was jest inaczej :?:
Sam naprawiam swój samochód. W203 sedan 2.2CDI + CD 22 C-TRONIC 170KM/385Nm i 4.7 V8 4" winda +zaczepy+simex
WDB2030041A122487
sfx
Użytkownik
Posty: 330
Rejestracja: 25 mar 2012, o 20:25
VIN: WDB2030161A396647
Lokalizacja: Zamość

Post autor: sfx »

rapez pisze:Skoro mechanik ukręcił świece to moim zdaniem powinien naprawić to we własnym zakresie... chyba że u Was jest inaczej
Przecież po to sie daje do mechanika i po to sie mu płaci by zrobił to za nas. Ja sam moge ukręcić świece bo nie mam doświadczenia i wprawy, czasu, czegokolwiek. Dlatego daje auto do mechanika, który sie tym zajmuje profesjonalnie i umawiamy sie na zapłatę i teoretycznie mnie nie interesuje jak to zrobi, jak zle zrobi będzie poprawiał. To tak na zdrowy rozum. Ale w rzeczywistości różnie bywa, dlatego mechanik zasłania sie twierdzeniem "spróbuje ale nie obiecuje". Ciekawe jak w takiej sytuacji zachowuje sie ASO?
VIN : WDB2030161A396647 | 270CDI | OM612
rapez
VIP
Posty: 585
Rejestracja: 3 sie 2012, o 15:13
VIN:
Lokalizacja: Krościenko

Post autor: rapez »

Też wymieniałem świece po zakupie i robiłem to razem z mechanikiem... trochę się baliśmy, słyszałem już o problemach jakie mogą nas spotkać.
Jednak przed robotą powiedziałem wprost, Ty robisz robotę, Twój problem; jak coś pójdzie nie tak.
Na taką robotę lepiej spisać "papier" jak w ASO...
Sam naprawiam swój samochód. W203 sedan 2.2CDI + CD 22 C-TRONIC 170KM/385Nm i 4.7 V8 4" winda +zaczepy+simex
WDB2030041A122487
mrbraindeath
expert
Posty: 2754
Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mrbraindeath »

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2014, o 01:43 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 1 raz.
skoczek
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 8 maja 2011, o 16:39
VIN:
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: skoczek »

Witam. No powiem tak, na autostradzie jak mi wyskoczyła to za bardzo nie miałem czym czyścić i czym robić. Dobrze że miałem tą nową świece przy sobie to mnie uratowało, a wiem ze jak się już wkręciło nową to lepiej nie dotykać :D
Mam taki problem, mój CDI 2.2 90 KW automat jak zimny to falują obroty. Jak się nagrzeje to wszystko ok. Wystarczy przejechać około 4 km. Myślałem ze wina jest brak tej świecy ale po wkręceniu nic nie pomogło. Dziś wziąłem odpiąłem akumulator aby skasować błędy ale zastanawiam się nad zakupem kabla do kompa. Tylko jaki jest dobry (USB czy COM) i jaki program ?

Świecy obudowa mi się cała wykręciła oprócz żarnika. Został w komorze. Próbowałem go wyciągnąć poprzez dźwignie jak i zrobiłem taki prowizoryczny przyrząd który działał jak i młotek. Nic nie dało. Lałem też świece od góry preparatem do czyszczenia kominków.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZRÓB TO SAM”