Strona 2 z 2

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 14 lut 2019, o 12:06
autor: Dziki Mar
Faktycznie te wartości 14.9 i 14.6 dość wysokie jeśli chodzi o big jałowy.. Powinno być coś w okolicach 13.9-14. Dopiero przy 2 tys obrotach powinno skoczyć na 14,2-14.4.
Niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę.

To 14.9 nie jest przypadkiem na ssaniu?

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 14 lut 2019, o 15:31
autor: procsa
Nie, nie ma znaczenia jakie obroty, parę minut, nawet na ciepłym jest 14.9V a później nawet po 30min jazdy jest 14.6V i nie ważne jakie obroty...nawiew, światła włączone. Mierzone przy zaciskach koło akumulatora.

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 14 lut 2019, o 16:28
autor: Przybek
Dziki Mar pisze: 14 lut 2019, o 12:06 Faktycznie te wartości 14.9 i 14.6 dość wysokie jeśli chodzi o big jałowy.. Powinno być coś w okolicach 13.9-14. Dopiero przy 2 tys obrotach powinno skoczyć na 14,2-14.4.
Niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę.

To 14.9 nie jest przypadkiem na ssaniu?
W zależności od temperatury maksymalnie może być nawet 14,5V (jak zimno, im cieplej tym napięcie jest niższe) na wolnych obrotach i powinno być w miarę stabilne niezależnie od RPM. Absolutne minimum jest 13,9V (chociaż przy aku typu AGM to już jest poniżej dolnej granicy ładowania dla tego typu baterii).

W tym przypadku jeżeli aku jest w pełni naładowany i pomiar na klemach daje 14,6-14,9 a w międzyczasie baterię samoczynnie wyżarło to podejrzanym jest alternator, a dokładniej regulator napięcia (podwyższone napięcie ładowania) i mostek prostowniczy (zwarcie na diodach może rozładować aku bardzo szybko). Z tym że spadek napięcia na 10,5 przy odpalaniu świadczy już też o nienajlepszej kondycji baterii.

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 14 lut 2019, o 21:28
autor: orabo
Tym automatycznym prostownikiem z trybem odsiarczania zgaduje CTEK MXS 5.0 załatwiłeś sobie akumulator. Masz aku 100ah prąd ładowania to 1/10 pojemności akumulatora to 10 amper. automat ładuje do 14.4V tryb odsiarczanie do 15.8V i w akumulatorze nie masz gęstości elektrolitu co się wiąże z mniejszą pojemnością i prądem rozruchowym. naładuj porządnie aku do 16.2V normalnym prostownikiem 100ah*10a=10 godzin do pełnego naładowania.

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 16 lut 2019, o 22:32
autor: Meniu
Ja się jeszcze raz powtórzę ale czy nie byłoby dobrze podjechać pod sklep gdzie handluja akumulatorami albo warsztatu gdzie mają tester do akumulatorów?

Zazwyczaj to nic nie kosztuje a coś nam powie o kondycji i prądzie rozruchu.

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 16 lut 2019, o 23:35
autor: polofix
orabo pisze: 14 lut 2019, o 21:28 Tym automatycznym prostownikiem z trybem odsiarczania zgaduje CTEK MXS 5.0 załatwiłeś sobie akumulator. Masz aku 100ah prąd ładowania to 1/10 pojemności akumulatora to 10 amper. automat ładuje do 14.4V tryb odsiarczanie do 15.8V i w akumulatorze nie masz gęstości elektrolitu co się wiąże z mniejszą pojemnością i prądem rozruchowym. naładuj porządnie aku do 16.2V normalnym prostownikiem 100ah*10a=10 godzin do pełnego naładowania.
Na pewno kolega nie zaszkodził sobie tym prostownikiem. Zgadza się ładowanie powinno się od czasu do czasu podciągnąć do ponad 16V, po to żeby właśnie uzyskać gęstość elektrolitu. Końcowa faza ładowania od ok 15- 16V powinna odbywać się bardzo niskim prądem, około 1Ah, i trwać nawet kilkanaście godzin, w zależności jaka gęstość jest osiągnięta.

Re: Coś rozładowało mi akumulator.

: 19 lut 2019, o 10:01
autor: procsa
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, auto mam umówione u mechanika na wymianę elementów zawieszenia to powiem aby sprawdzili bateryjkę i alternator (ładowanie), od tamtego zdarzenia już nic się nie działo, więc to na 100% połączenie na klemach było wadliwe.