Awaryjność / jakość W203

homontos · Post autor: **homontos** » 29 mar 2008, o 14:08

A nie macie problemów z blacharką przy nadkolach ?? (rak - rdza ) ??

MrBrown · Post autor: **MrBrown** » 29 mar 2008, o 15:08

ja nie widzę nic niepokojącego (tfu, tfu)

Artur_art · Post autor: **Artur_art** » 29 mar 2008, o 16:22

adamus28 · Post autor: **adamus28** » 3 kwie 2008, o 10:12

ja mam pęcherzyk na masce koło grilla,lekko przy klamce i z

tyłu na klapie koło światła stopu ,denerwuje mnie to bo ładny samochód a już rdza ciekawe czy lakiernik by zrobił poprawki bez konieczności malowania całego elementu

Patryk · Post autor: **Patryk** » 3 kwie 2008, o 16:05

adamus28 pisze:ja mam pęcherzyk na masce koło grilla

Moim zdaniem to nie wynika z jakości, tylko z przeszłości auta.

Karol_Szczecin · Post autor: **Karol_Szczecin** » 3 kwie 2008, o 16:21

Niestety, ale Patryk może mieć rację. Najczęściej takie pęcherzyki świadczą o naprawie wykonywanej na szybko i po kosztach

Z drugiej strony, znajomym na 4 letniej W203 cała klapa bagażnika pordzewiała

, a auto mieli w 100% bezwypadkowe, bo byli jego pierwszymi właścicielami - auto kupione w salonie.

Pozdrawiam

adamus28 · Post autor: **adamus28** » 3 kwie 2008, o 21:26

mój też był z polskiego salonu jestem drugim włascicielem znam jego przeszłość był sprawdzany w nie jednym servisie bezwypadkowy napewno to nie są jakieś tam pęcherze ale są już sam nie wiem

jarecki · Post autor: **jarecki** » 4 kwie 2008, o 13:06

Moja gwiazda ma nawinięte na kółka 240 000 (z tego ok. 50 000 po drogach ukraińskich) usterki: łącznik stabilizatora (70zł), rura od turbo (zawinięta taśmą samowulkanizującą

) i ..... nic więcej! Nie liczę klocków, żarówek itp... Ostatnio byłem na przeglądzie, takim solidnym z pomiarem kątów, trzepakami itd... po dokładnej obdukcji i przejrzeniu wydruków, mechanik stwierdził, że wsio jest jak w nowym aucie! sam byłem zdziwiony! Poprzednio miałem vectrę i po ukrainie nadawała się do kapitalki zawieszenia.
Mój mesiek to kombi, rocznik 2004, motorek 2,2 cdi 115 KM.

homontos · Post autor: **homontos** » 5 kwie 2008, o 00:16

Patryk to co powiesz na to że w moim to jak by się uparł to trzeba by było robić każde nadkole !!! walony z 4 stron ??

NIKES · Post autor: **NIKES** » 5 kwie 2008, o 12:29

Powiem tak. Jeżdżę W203 C220CDI 143km. Sprawuje się bez zarzutu. Wymieniony był do tej pory przepływomierz masy powietrza - mocy nie było, hamulce (tarcze, klocki, ręczny). I tyle. Samochód ma 230 tys km. przejechane. Jeżdżę nim 4 lata. Mówię o użytkowaniu go w moich rękach. Jeździ bez zarzutu. Problem jest teraz ale to moja wina, zalałem bezpieczniki i komp głupieje. Wady: gdzieś rdzewka wychodzi, klamla bagażnika nie odbija. Poci się z tylnego mostu, uszczelka głowicy też się poci i turbo. Mechanicy mówią nie ruszać tego. Poza tym Ok. Jeżdżę na pełnym syntetyku i wymieniam co 20 tys km. Grama oleju nie bierze.

map8 · Post autor: **map8** » 5 kwie 2008, o 22:40

Panowie,
A może ta rdza to bardziej wychodzi na modelach sprzedawanych w Polsce? Może na nasz rynek "się tak nie starają"?
Albo polska sól zimową porą je załatwia...

benzik · Post autor: **benzik** » 6 kwie 2008, o 21:08

ja mam z Polski, juz 5 lat i nie ma wogole rdzy. moze tez dlatego ze jest garazowany i rzadko kiedy jest brudny.

Patryk · Post autor: **Patryk** » 6 kwie 2008, o 22:30

homontos pisze:walony z 4 stron ??

homontos · Post autor: **homontos** » 7 kwie 2008, o 17:27

Patryk pisze:
homontos pisze:walony z 4 stron ??

myśle że to poprostu RAK Karoserii

Karol_Szczecin · Post autor: **Karol_Szczecin** » 7 kwie 2008, o 17:34

homontos pisze:Patryk napisał/a:
homontos napisał/a:
walony z 4 stron ??

myśle że to poprostu RAK Karoserii

"Ej, nie drapcie się dziewczyny"

Niestety, ale może faktycznie ta ilość soli tak wpływa na Mercedesy kupowane w polskich salonach... Gdy mój tata sprzedawał swoją C270 CDI nie było na niej żadnej rdzy, ale auto miało równo 3 lata, przebieg 38000 km i było cały czas garażowane, więc to nic dziwnego

Tym znajomym rdza wyskoczyła po ok. 4 latach od zakupu i tylko na klapie bagażnika...

Pozdrawiam