Strona 3 z 4

Re: Stabilizator przód.

: 9 sie 2017, o 09:49
autor: olafik
Stabilizator zawsze jest cały, nie można go wymienić częściowo, chyba, że chodzi ci o łączniki. Ja dałem stare mocowania, bo po oczyszczeniu nie wykazywały zużycia, wszystko jest ok.

Re: Stabilizator przód.

: 1 wrz 2017, o 10:25
autor: magila
W styczniu ubiegłego roku zmieniłem stabilizator i obejmy – mocno już skrzypiał w czasie jazdy. Zapłaciłem w ASO 275 zł za drążek i 44 zł za 2 obejmy – zakładał to warsztat i wygląda na to, że pourywał z jednej strony te śruby.

Teraz „grzebiąc” przy wahaczu – trzeba było poluzować obejmy i wyszło na jaw, że gwinty są pozrywane i naprawione w sposób taki to, że od góry są nałożone podkładki i nakrętki. U mnie w m721 jest tam dobry dostęp i to z prawej jaj i lewej strony. Nie wiem czy to doby sposób naprawy – szkoda, że składając to teraz nie dałem kleju na gwinty, ale może to jeszcze zrobię.

Jak widzę należy to dokręcić w w203 na 30 Nm / 40 Nm i 40 Nm dla w209 czyli nie jest to jakoś szczególnie mocno.

Re: Stabilizator przód.

: 1 wrz 2017, o 22:23
autor: polofix
magila pisze:W styczniu ubiegłego roku zmieniłem stabilizator i obejmy – mocno już skrzypiał w czasie jazdy. Zapłaciłem w ASO 275 zł za drążek i 44 zł za 2 obejmy – zakładał to warsztat i wygląda na to, że pourywał z jednej strony te śruby.

Teraz „grzebiąc” przy wahaczu – trzeba było poluzować obejmy i wyszło na jaw, że gwinty są pozrywane i naprawione w sposób taki to, że od góry są nałożone podkładki i nakrętki. U mnie w m721 jest tam dobry dostęp i to z prawej jaj i lewej strony. Nie wiem czy to doby sposób naprawy – szkoda, że składając to teraz nie dałem kleju na gwinty, ale może to jeszcze zrobię.

Jak widzę należy to dokręcić w w203 na 30 Nm / 40 Nm i 40 Nm dla w209 czyli nie jest to jakoś szczególnie mocno.
Ja miałem w 2009r w swoim przedlifcie włożony poliftowy stabilizator w serwisie MB. Po odkręceniu śrub okazało się że gwinty wózka zostały na śrubie.
Przegwintowanie na M10 daje dobre efekty. A założenie nakrętek jest nawet lepszym rozwiązaniem.

Re: Stabilizator przód.

: 27 lis 2020, o 08:47
autor: Lowiec
Witam,
Odgrzebię trochę.
Postanowiłem wymienić gumy stabilizatora z przodu, najpierw zamówiłem zamiennik a potem kupiłem oryginał w serwisie wg vin i nr części. Obejma ma numer zgodny z numerem części z rysunku, ale nowe gumy czy z serwisu czy ze sklepu nie pasują, mają inny kształt zewnętrzny mimo że nr części odpowiada temu z rysunku. WTF?
https://nemigaparts.com/cat_spares/epc/ ... 6u/32/060/
Nr gumy: A 20 332 321 85

Później dołączę zdjęcia.

Re: Stabilizator przód.

: 27 lis 2020, o 09:16
autor: Dziki Mar
Niestety, nie wiem dlaczego korzystasz z tej strony skoro masz dostęp prze nas do oryginalnego EPC MB.
W tym roku produkcji na przód nie ma występujących samodzielnie gum tylko cały drążek z zwulkanizowanymi gumami (wiem bo taki wymieniałem).
drążek A 203 323 43 65 TORSION BAR (DRAZEK SKRETNY) FRONT, WITH RUBBER MOUNT; D= 21 MM
Zobacz, że numer 20 jest wyszarzony...

Hmmm... Sprawdź ewentualnie numer obejmy. Powinno być to A 203 323 27 40

Re: Stabilizator przód.

: 27 lis 2020, o 16:37
autor: Przybek
Jestem 2 tygodnie po "regeneracji" stabilizatora poliftowego. Na drążku zawulkanizowane gumy były już praktycznie obcięte na całym obwodzie.
Drążek został przerobiony na przedliftowy. Użyte części: obejma lewa A2033231140, obejma prawa A2033231240, 2 szt. gum LMI 39082 01 - na drążek o średnicy 20mm! Koszt gratów około 150 zeta.

Re: Stabilizator przód.

: 27 lis 2020, o 17:52
autor: polofix
Przybek, wyjaśniłeś jak zregenerować stabilizator. U mnie też zaczynają się gumy obcinać, a wymieniany był w 2009r w serwisie. Czyli 11 lat i ok 130 tys km. Mam przeldifta, założony nowy poliftowy z tego co notakta serwisowa mówi, to przez skrzypienie. Serwis przy okazji naderwał wszystkie gwinty, przez co musiałem przerabiać na śruby M10.
Wypowiedź bardzo pomocna!

Re: Stabilizator przód.

: 27 lis 2020, o 18:15
autor: Dziki Mar
Nie wiem czy jest sens. Drążek stoi w ASO za 250 zł netto, pewnie ze zniżkami można wyrwać za 230 zł brutto.
Przybek U mnie po około dwóch miesiącach po takim zabiegu gumy zaczęły piszczeć niemiłosiernie, przy przejeździe np. przez policjanta. Dlatego zamówiłem nowy drążek i problem zniknął.
Moim zdaniem 100 zł więcej i problem na długie lata z głowy.

Re: Stabilizator przód.

: 28 lis 2020, o 02:29
autor: Przybek
Tyle że przy wymianie drążka poliftowego na poliftowy powinno się dać też nowe obejmy (dodatkowe około 100 za 2 szt). A żeby nie było sytuacji o jakiej Dziki mówi to właśnie dajemy ciaśniejsze gumy (20mm) i nowe obejmy a nie ze szrotu. Na nich nie ma żadnego problemu nawet po 3 latach i jeździe po łódzkich rewelacyjnych drogach (sprawdzone w kilku autach). I dobra rada Bartka - jak robicie drążek to od razu zakładajcie nowe łączniki, nawet jak się wydaje że stare są ok :D Zostały stare (eksperyment bo nowe łączniki mam ale z ciekawości nie założyliśmy) bo nie miały żadnego wyczuwalnego luzu i po 1,5 tygodnia / 200km zaczęły pukać :P
I ciekawostka - obejmy przedliftowe teoretycznie są znaczone oddzielnie jako lewa i prawa ale jedyne różnice to nadlewy L/R i inny numer części :)

Re: Stabilizator przód.

: 28 lis 2020, o 09:48
autor: Dziki Mar
Były i gumy mniejsze i nowe obejmy.. Wszystko na nic. No ale róbcie jak uważacie.

Re: Stabilizator przód.

: 28 lis 2020, o 11:26
autor: olafik
Dziki Mar pisze: 28 lis 2020, o 09:48 Były i gumy mniejsze i nowe obejmy.. Wszystko na nic. No ale róbcie jak uważacie.
A osłony gum były?

Re: Stabilizator przód.

: 28 lis 2020, o 11:54
autor: Dziki Mar
Fakt, nie było. Chyba rzadko kto o tym pamięta.

Re: Stabilizator przód.

: 28 lis 2020, o 13:36
autor: olafik
A no właśnie, u mnie po zakupie też skrzypiało. Wymieniłem gumy ale osłony zostawiłem stare bo były całe, tyle tylko, że na końcu już rozciągnięte. Po pół roku znów piszczało, więc powtórka z rozrywki, wszystko oczyszczone poskładane, na końcach osłony ściągnięte trytytką, po 40 tys cisza.

Re: Stabilizator przód.

: 28 lis 2020, o 14:53
autor: polofix
Dajecie smar czy nie? Niektórzy dają.

Re: Stabilizator przód.

: 21 sty 2023, o 18:24
autor: piotr0822
Czy ktoś się orientuję jaka to śruba ta do obejmy (nr 40 z rysunku powyżej) urwałem ją i muszę kupić a nie wiem jaka. Ma ktoś jakieś namiary?