Forum Mercedes C klasa W203

Przeryłem chyba wszystko, ale każdy pisze że uszczelnił most wymieniając uszczelniacze na ośkach tylko nikt nie napisał w jaki sposób to zrobić ???
Mam wycieki z półosi i zakupiłem już uszczelniacze oryginalne w aso, tylko mam pytanie jak się do tego zabrać? Chodzi mi o to czy trzeba na piaście oś rozkręcić, i wtedy wysunąć z mostu,czy może odkręcić sam most i jak zejdzie w dół to osie same ''wyskoczą''
Proszę o zabranie głosu kolegów którzy to już przerabiali a nie tych co myślą że wiedzą jak to zrobić
Wiem że nasze mosty w 203 są inne niż np W202 lub W210 po prostu u nas, półosie są tylko wkładane "wciskane" w most a te w starszych modelach są przykręcane do mostu, dlatego się pytam.

Kolego u mnie nie cieknie więc nie przeglądałem się temu ale jak nie jest przykrecany przegub do mostu to trzeba więcej rozbierać czyli odkrecic Piaste i zewnętrzny przegub i tyle więcej roboty ale wszystko można zrobić wstaw zdjęcia po zabiegu jaki zrobisz może komuś się przyda

krzymech, z twojego postu wynika że nigdy tego nie robiłeś, a to o czym napisałeś to ja doskonale wiem, chodzi mi o opinię kogoś kto to fizycznie przerabiał, a nie kogoś komu się wydaje jak to powinno się zrobić, bez urazy i dzięki za dobre chęci, lecz nie takiej odpowiedzi oczekiwałem.

Aby wymienić uszczelniacz musisz odkręcić 3 wahacze + drążek od zbieżności. Piasta odchyli się na tulei pływającej. Oczywiście na samym początku musisz odkręcić nakrętkę od półosi (27mm 12-kątna). Półoś musisz wyszarpnąć. Po wymianie uszczelniacza uważaj jak będziesz wkładał półoś by nie uszkodzić uszczelniacza. Olej uzupełni, a najlepiej zmień. Odpowiednik oryginału to FUSCH 75w85. Zakup jeszcze nową nakrętkę na półoś.

O, i to jest konkretna odpowiedz, dzięki rozumiem że "wyszarpanie półośki to z mosty tak ?

tak

Kolego to samo ci pisałem a co mam ci napisać nie robiłem tego w MB ale w innych autach zasada jest taka sama bez rozebrania nie da rady wymienić a po drugie pytając jak rozkręcić można sugerować że nie masz pojęcia za bardzo może myślisz że mechanicy wiedzą co i jak w każdym aucie jak się naprawia na bieżąco wiedzą co i jak rozumiem zakręcić i im przeszkadza w demontażu

krzymech, przeczytaj w moim pierwszym poście trzeci akapit od końca (trzecia linijka od dołu)
a następnie w twoim poście powyżej pierwszą linijkę.
I niema się o co spinać kolego, gdybym wiedział jak zabrać się do tematu to bym tu nie pisał, a swoją drogą to uważam że mam trochę pojęcia o

To życzę miłej pracy i wstaw zdjęcia i opis co i jak może komuś się przyda