Strona 3 z 4

Re: Rdza - przedlift

: 25 kwie 2018, o 18:51
autor: larry.bigl
siwix pisze:Kolega z naszego forum przyciąga calaki na części. Bierz od niego budę i przekładaj wszystko. Ile radości i zabawy.
Mój po opanowaniu nadkola i rantu drzwi póki co trzyma się dobrze ale tak jak mówisz - jak ruda wejdzie znów to po prostu kupię drzwi od polifta (podobno pasują).
Jeżdżę nim rok, fakt, że ze wszystkimi serwisami i tym co popsuło się wyszedł mnie 19k (byłoby mniej ale uparłem się na wymianę świateł bo były wrzucone Poliftowe Zenony oryginał ale bez sprysków, kupiłem w ich miejsce polift halogen od AL) ale..ten samochód mimo wieku daje mnóstwo frajdy z jazdy. Po prostu dobrze się nim jeździ. Moim zdaniem dopóki ruda nie zjada go na amen to warto dbać i walczyć co jakiś czas z punktami korozji - samochód odwdzięczy się na pewno. Szkoda, że w okresie gdy szukałem była mocna posucha co do C270 (tylko i wyłącznie ten mnie interesował), wersji polift praktycznie nie było, a jak były to kombi którego nie chciałem a po zdjęciach często było widać tęgą eksploatację która ni jak nie pokrywała się z rzekomym przebiegiem. No nic, zostałem z przedliftem (za przedliftem przemawiał do mnie jeden aspekt, na przekór wszystkim - zegary w środku i konsola środkowa, no po prostu bardziej mi się podoba) z końca 2003 i nie ma tragedii z rudą, odrobinę nadkole było chrupnięte i jedne drzwi. Do przeżycia.

Re: Rdza - przedlift

: 7 maja 2018, o 10:00
autor: larry.bigl
Do osób, które robiły nadkola (przedlift), jak szybko pojawiały się u Was ponownie wykwity?

Re: Rdza - przedlift

: 30 gru 2018, o 21:15
autor: sonko
jako że niestety też mam przedlifta to musiałbym się w końcu zająć rdzą 😔 jakoś na wiosnę walnąłem te widoczne miejsca cortaninem i w miarę to wyglądało ale ostatnio zaczęła mi się ruda za bardzo rzucać w oczy więc po zimie chciałbym coś w tej kwestii podziałać jako że jest to w sumie "moje" pierwsze auto 😉 mam kilka pytań:
warto wymieniać drzwi na poliftowe? (na srebrnym nie sądzę żeby było bardzo widać ewentualną różnicę w odcieniu)
wiem że drzwi przednie dla sedana i kombi są "wspólne" ale tylne już nie
jeśli wymieniać drzwi to czy przednie błotniki też? 🤔 (zakładając, że są takie same)
czy w ogóle takie zamianki nie są sensowne jeżeli w ciągu następnych 2 lat chciałbym zmienić auto i w takim wypadku lepiej będzie spróbować samemu jakoś ogarnąć temat?

niestety przy tylnych nadkolach przynajmniej z jednej strony trza by było wstawkę najlepiej zrobić - ktoś ma jakieś doświadczenia ile za takie coś mogą zawołać?

Re: Rdza - przedlift

: 16 sty 2019, o 09:09
autor: Hampulka
sonko pisze: 30 gru 2018, o 21:15 jako że niestety też mam przedlifta to musiałbym się w końcu zająć rdzą 😔 jakoś na wiosnę walnąłem te widoczne miejsca cortaninem i w miarę to wyglądało ale ostatnio zaczęła mi się ruda za bardzo rzucać w oczy więc po zimie chciałbym coś w tej kwestii podziałać jako że jest to w sumie "moje" pierwsze auto 😉 mam kilka pytań:
warto wymieniać drzwi na poliftowe? (na srebrnym nie sądzę żeby było bardzo widać ewentualną różnicę w odcieniu)
wiem że drzwi przednie dla sedana i kombi są "wspólne" ale tylne już nie
jeśli wymieniać drzwi to czy przednie błotniki też? 🤔 (zakładając, że są takie same)
czy w ogóle takie zamianki nie są sensowne jeżeli w ciągu następnych 2 lat chciałbym zmienić auto i w takim wypadku lepiej będzie spróbować samemu jakoś ogarnąć temat?

niestety przy tylnych nadkolach przynajmniej z jednej strony trza by było wstawkę najlepiej zrobić - ktoś ma jakieś doświadczenia ile za takie coś mogą zawołać?
Ja robiłem lewe nadkole (sporo było do zrobienia) , drzwi przednie i tylne (sam dół w obu). Blacharz i lakiernik razem koło 3 tys wyszło. Zrobione możliwe najlepiej. Gdyby miało być od tak na rok dwa to połowę mniej

Re: Rdza - przedlift

: 16 sty 2019, o 14:08
autor: larry.bigl
Kiedy robiłeś to? Widać żeby coś miało wyjść?

Re: Rdza - przedlift

: 17 sty 2019, o 08:09
autor: Hampulka
larry.bigl pisze: 16 sty 2019, o 14:08 Kiedy robiłeś to? Widać żeby coś miało wyjść?
Pół roku temu. wcześniej całe podwozie umyte i zakonserwowane. Nie ma nawet kropeczki nigdzie. Zrobione naprawdę dobrze, że tylko fachowiec się domyśli i to nie od razu. Robił to znajomy blacharz (co nie znaczy że taniej wziął) tak żeby miało być na długo. Według niego na 5-6 lat. Na wiosnę/lato czeka mnie druga strona. Dużo mniej do roboty. Lekko nadkole - obejdzie się bez wstawek. Przedni błotnik prawy- może lepiej kupić z polifta.

Re: Rdza - przedlift

: 19 sty 2019, o 21:08
autor: sonko
Hampulka pisze: 16 sty 2019, o 09:09 Ja robiłem lewe nadkole (sporo było do zrobienia) , drzwi przednie i tylne (sam dół w obu). Blacharz i lakiernik razem koło 3 tys wyszło. Zrobione możliwe najlepiej. Gdyby miało być od tak na rok dwa to połowę mniej
tak z ciekawości, masz zdjęcia przed i po?

Re: Rdza - przedlift

: 19 sty 2019, o 21:55
autor: kalvin
W moim w203 mam wszystkie drzwi na dole do robienia, z tyłu te małe banany na błotnikach oraz z przodu błotniki na rogach przy lampach. W przyszłym tygodniu oddaje do roboty. Koszty na dzień dobry 2 tyś :)

Re: Rdza - przedlift

: 21 sty 2019, o 10:16
autor: Hampulka
sonko pisze: 19 sty 2019, o 21:08
Hampulka pisze: 16 sty 2019, o 09:09 Ja robiłem lewe nadkole (sporo było do zrobienia) , drzwi przednie i tylne (sam dół w obu). Blacharz i lakiernik razem koło 3 tys wyszło. Zrobione możliwe najlepiej. Gdyby miało być od tak na rok dwa to połowę mniej
tak z ciekawości, masz zdjęcia przed i po?
Mam zdjęcia, które zrobił blacharz konserwując całe podwozie (przed naprawą jeszcze). Po mogę zrobić. Niestety zrobione drzwi mają wgniotę od haka bo ktoś cofał i nie chciało mu się w lusterko patrzeć

Re: Rdza - przedlift

: 21 sty 2019, o 11:03
autor: polofix
Oryginalnie na podwoziu w203 nie ma konserwacji. Zamiast tego są osłony plastikowe. Z tego co się zorientowałem, to w tym modelu korozja łapie nad tylnym dyfrem. Ciekawe jak to zrobił blacharz nie ściągając tylnego wózka?

Re: Rdza - przedlift

: 21 sty 2019, o 13:20
autor: Hampulka
polofix pisze: 21 sty 2019, o 11:03 Oryginalnie na podwoziu w203 nie ma konserwacji. Zamiast tego są osłony plastikowe. Z tego co się zorientowałem, to w tym modelu korozja łapie nad tylnym dyfrem. Ciekawe jak to zrobił blacharz nie ściągając tylnego wózka?
Nie wiem czy nie było żadnego zabezpieczenia ,trochę byłoby to jednak dziwne. U mnie korozja była w kilku miejscach jeśli chodzi o podwozie, nie tylko z tyłu. Ciekawe jak co zrobił ? Nadkole i progi drzwi ? Dwa wyjścia: albo jej tam nie było albo wszyscy byli ślepi i dalej jest :). Kupując zupełnie przypadkowo w203 (miał być saab) wiedziałem o rozrządzie (m271) o lepszych blachach po 2004 roku niestety nie. Robiąc prawą stronę na wiosnę/lato obejrzę jeszcze raz tylni wózek i okolice.

Re: Rdza - przedlift

: 14 maja 2019, o 19:38
autor: OSTRY2500
Progi wymienione i zabrałem się za nadwozie i jestem w szoku tyle korozji pod lakierem to ja nie widziałem w żadnym aucie z którym miałem doczynienia. Parę zdjęć jak to wygląda jak się objawia. ObrazekObrazekObrazek

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka


Re: Rdza - przedlift

: 14 maja 2019, o 19:45
autor: polofix
Wydaje mi się, że to pod szpachlą te ogniska są? No niestety, jak się kupi wyeksploatowane 18 letnie auto i pognite, to takie kwiatki potem wychodzą.

Re: Rdza - przedlift

: 14 maja 2019, o 20:06
autor: OSTRY2500
Lakier orginal bez szpachli jeszcze nie odkryłem szpachlowanego miejsca, był program na turbo robili okulara i lakiernik zdarl cały lakier z drzwi bo mówił że to wina blachy i takie pajaczki na całych drzwiach.

EDIT:
Może mi się trafiła blacha z 210 ta niby chińska.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

Re: Rdza - przedlift

: 28 cze 2019, o 15:03
autor: larry.bigl
W następnym tygodniu oddaje moje auto do blacharza celem wstawienia reparaturki tylnego lewego błotnika. W sumie to jedyne krytyczne miejsce w mojej gwieździe.sa jeszcze drzwi też lewy tył ale to już ogarnę sam a docelowo wymienię na polift.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka