Strona 3 z 4

: 28 maja 2009, o 17:38
autor: mercfan
Generalnie Moder nie użył jeszcze tak obraźliwych słów jakie czasem słyszę o różnych instytucjach trudniących się naprawa samochodów, ale nie można mu zabronić wygłaszania swojej opinii na jakikolwiek temat, w tym przypadku usług serwisowych, a jakiekolwiek próby przymusowej zmiany jego toku myślenia przeczą naszemu ustrojowi i też nie są w porządku. Faktem jest, że są ludzie, którym choćby nie wiem jak dobrze się zrobiło (nie kojarzyć źle) to i tak będą niezadowoleni bo taka jest ich mentalność.
Moim zdaniem nie ma co na ten temat pisać, bo szkoda naszego czasu.

[ Dodano: 2009-05-28, 17:41 ]
No i muszę wam powiedzieć, że i u zasady się trochę zmienia na + z tego co obserwuję w ostatnim czasie :usmiech:

: 25 cze 2009, o 22:37
autor: circom
niestety nic sie nie zmienia
płacisz duzo i masz duzo usmiechów ale sprzedaja ci niekompetencje ktora przy tym poziomie serwisu jest niedopuszczalna
6 wizyt co druga to rozczarowanie z powodu ich błędów i pomyłek dla mnie to niedopuszczalne
serwis zasady odpuszczam na stałe bo brak mi juz cierpliwosci

: 25 cze 2009, o 22:41
autor: mercfan
Zaczynaj zdania z dużej litery, przywitaj się i uzupełnij stopkę o dane samochodu, to że lubisz swoje auto to każdy wie, bo jej nie da się nie lubić.
Mamy już nowy serwis, ale ceny nawet przebijają warszawę...

: 12 lip 2009, o 03:54
autor: kostanwspanialy
Witam, musze sie zgodzic z Circon. W ASO mercedesa S. Zasady nic na plus sie nie zmienia. Niestety przezylem osobiscie ich ,,szacunek do klienta''.
w skrocie.... pewnego dnia udalo mi sie wrzescie dodzwonic do serwisu :mb:
Super. Godzine sie dobijalem, udalo sie. umowilem sie na serwis auta. standard serwis oleju,filtry itp. oraz na druga usluge. Druga dolegliwoscia mojego :mb: c220 byly stuki w przednim lewym kole. hmmmm.. no co tu napisac. nic nadzwyczajnego. polskie drogi. Luzy w zawieszeniu na wahaczu... o wszystkim poinformowalem pania z ktora sie umawialem na serwis. Wspomne ze dzwoniac przedstawilem realnie sytuacje co jest do wymiany... zostalem poinformowany ze musze byc na 8.30 rano aby jak najwczesniej mozna bylo przystapic do pracy z autem i zeby tego samego dnia wszystko bylo naprawione na cacy. pierwsze moje ASO, pierwsze auto... mercedes... gwiazda do czegos zobowiazuje.. hmmm super... Wybila data serwisu 15 czerwca 2009. poniedzialek 8.30... auto zostawilem.. oddalem kluczyk. wyporzyczelem auto zastepcze... zostalem poinformowany o odbiorze auta na godz. 16.00. ok. PRZY ODEBRANIU AUTA OKAZALO SIE :zly: ZE ZOSTAL TYLKO ZROBIONY SERWIS WYMIANY OLEJU I FILTROW !! ALE SIE WKUR''''' UMAWIAM SIE JAK LUDŹ A TU ??? PYTAM SIE SPOKOJNIE CZLOWIEKA DLACZEGO TO DRUGIE ZLECENIE NIE ZOSTALO WYKONANE ?????? USLYSZALEM W ODPOWIEDZI-- ,,TRZEBA SIE NA TO DRUGIE ZLECENIE UMOWIC ''... HHHMMMMMM DLACZEGO ?????? przeciez juz to bylo na ten dzien ustalone do zrobienia. cisza --milczenie. .......SPRAWDZA SIE TYLKO TO CO BYLO NAPISANE NA FORUM... O ZASADZIE !!! jeszcze w tym samym tygodniu dzwoni do mnie z serwisu pani aby przeprowadzic ankiete... ,,czy jestem zadowolony..'' tandeta aso zasada !! co tu by odpowiedziec, zeby nie sklamac... a w zawieszeniu nadal stuka na wahaczu... to nie serwis mercedesa !!! nie polecam !!!!

: 13 lip 2009, o 18:27
autor: mercfan
Na szczęście ja tam nie zajeżdżam, jakoś mi nie po drodze :zmeczony:
Dużo zależy też od tego człowieka, który nas umawia, na kogo trafimy. Moim zdaniem na biurze serwisu nie powinni pracować ludzie którzy nie mają jakiejkolwiek wiedzy z zakresu obsługi auta, bez urazy dla kobiet, ale z nimi też ciężko się rozmawia czasami, rzadko zdarza się jakaś obyta w motoryzacji i wiedząca ile czasu zajmuje jaka czynność i jaki jest to stopień trudności.
Jak pracuję w ASO VW była w między czasie taka jedna dziewczyna, która nie powinna znaleźć się na biurze. Np. umówienie człowieka na wymianę paska rozrządu którego wymiana zajmuje 3 godziny na 30 minut przed zamknięciem serwisu, potem Pan klient jak ty kostanwspanialy, przychodzi i słyszy brednie, pewnie tutaj też była sytuacja, kilka aut umówionych na jednego mechanika, tylko szybka wymiana oleju filtrów i coś przy zawieszeniu, to coś okazało się zbyt czasochłonne bo ktoś nie przeanalizował co konkretnie do wymiany mimo, że poinformowałeś. A na koniec trzeba zwalić winę na klienta żeby premii z wypłaty nie zabrali. Paranoja i nie wiem kiedy to się zmieni :zly: :dobani:

: 20 wrz 2009, o 21:44
autor: circom
panienki w tym ASO sa całkiem sprawne i rozsadne
panowie konsultanci serwisowi mocno rozkojarzeni i niektórzy co najgorsze niedouczeni
rozdzielanie napraw na kolejne -wymusza u nich stały brak wielu czesci bo ciagna je z warszawy
jesli masz szczescie czesci sa na nastepny dzien jesli masz pecha sa za tydzien/ magazyn Niemcy/oczywiscie jeszcze musza miec wolne stanowisko i mechanika wiec wszystko sie rozmienia na drobne
pomijam sytuacje gdy nie wiedza co jest grane- wtedy zostajesz niekochanym upierdliwym klientem :)
sytuacje jak zauwazyłem znacznie poprawia jesli auto kupisz w ich salonie aczkolwiek raz słuchałem głosnych monologow goscia ktory zostawił u nich 700kzł i tez był niekochany :)

: 3 lis 2009, o 13:32
autor: tajchi
z tych Waszych wypowiedzi widzę,że muszę jechać do Częstochowy na serwis,nie jest tak daleko,miło było poczytać troche wiadomości o Mercach

: 18 lis 2009, o 21:29
autor: mercfan
Kto mi powie gdzie w łodzi ustawić geometrię, gdzie zrobią to najlepiej?? Słyszałem o serwisie saaba, mają ponoć rewelacyjny sprzęt i potrafią stwierdzić, czy auto miało przekładaną kierownicę, ale nie wiem za bardzo na jakiej ulicy się on mieści...

: 18 lis 2009, o 22:11
autor: Wesoł
mercfan, ja swoją robiłem na ulicy Glinianej http://www.pkt.pl/serwis_wojtera_7f7166 ... e4057.html. Od Ciebie trochę daleko... Mają dobry sprzęt i ładnie ustawiają i dają wydruk :ok: Ja jak będę musiał jeszcze robić to na pewno u nich.
O tym czy stwierdzą przekładkę, nie mam pojęcia. O serwisie saaba nic nie słyszałem, a według googli mieści się http://www.saab.pl/docs/pl/twoj_dealer_lodz.asp.

: 18 lis 2009, o 23:01
autor: mercfan
Kupowałeś fasolki do regulacji konta pochylenia przodu??

: 18 lis 2009, o 23:29
autor: Wesoł
Nic nie kupowałem. Pojechałem wstawiłem auto i już :)

: 18 lis 2009, o 23:34
autor: mercfan
Może nie miałeś złego konta pochylenia. Ja właśnie to mam zrypane w prawym przednim kole bo Niemiec musiał kiedyś w coś trafić (ślady na feldze) i jest nieco krzywo co owocuje ściąganiem lekkim na prawo. Na nowych oponach było ok, po wymianie krzyżaka też było jakiś czas ok, ale teraz im bardziej oponka się wydziera, tym bardziej zasuwa na prawo. Może nie jest to jakieś bardzo poważne, ale upierdliwe bo nie można puścić kiery no i nierówno zdziera opony...

: 19 lis 2009, o 13:48
autor: Wesoł
Jutro wrzucę Ci skan wydruku jaki mi dali. Tam jest jak było przed i jak zrobili. Jak do nich przedzwonisz to Ci powiedzą co i jak;) Mnie ściągało i miałem przekrzywioną kierownicę po wymianie wahaczy żeliwnych.

EDIT:
Tak ja obiecałem wrzucam skan.

: 22 gru 2009, o 08:56
autor: maly919
mercfan pisze:Kto mi powie gdzie w łodzi ustawić geometrię, gdzie zrobią to najlepiej?? Słyszałem o serwisie saaba, mają ponoć rewelacyjny sprzęt i potrafią stwierdzić, czy auto miało przekładaną kierownicę, ale nie wiem za bardzo na jakiej ulicy się on mieści...
To czy auto miało kiedyś kierownicę po prawej stronie i było przekładane można samemu stwierdzić w bardzo prostu sposób na podstawie numeru VIN.

Przykładowo: WDB2032451F110137

i teraz prosty temat, jeśli dziesiąta cyfra to 1 - auto na 100% zostało wyprodukowane z kierownicą po lewej stronie, jeśli ma 2 to wyprodukowano je z kierownicą po prawej stronie.

: 22 gru 2009, o 21:35
autor: mercfan
Heh, nie chodzi mi o to czy anglik czy nie tylko czy ktoś nie przestawiał kierownicy na wielowypuście gdy np. okaże się, że geometria luks, a kiera krzywo...