Forum Mercedes C klasa W203

Witam od 2 dni zauważyłem że na parkingu ciężko chodzi kierownica tzn. jak stoję to dwoma rękoma ciężko idzie jak jadę jest ok normalnie . Oleju jest między max a min jest czysty ,czyli nie ma wycieku pompa chodzi w miarę cicho no może głośniej jak na max skręcę i przytrzymam.A i ciekawostka jak auto postoi odpalam i od razu kręcę w obie strony jedną rąką i jest git jak zawsze potem ruszam jadę 2 km staje i już ciężko 2 rękoma się kręci.Potem jak znowu postoi na chwile jest ok. Dziwne płyn jest ten sam co zawsze od zakupu pasek klinowy normalnie napięty .Czy może to być że pompa już trochę szwankuje i zaraz padnie ,bo na razie chyba działa skoro po postoju dłuższym chwile działa wspomaganie ? Ma ktoś może jakieś pomysły?

danny1002 pisze:pompa chodzi w miarę cicho

To nie jest reguła, że zacznie chodzić głośno, to zaczyna kończyć się. Znajomemu w Sprinterze padła z dnia na dzień i róznicy w odgłosach nie było żadnych, więc

danny1002 pisze:pompa już trochę szwankuje i zaraz padnie

. Jeszce spróbuj podnieść przód i bez odpalania silnika sprawdzić, czy chodzi lekko. Chociaż wspomaganie przy zacierającym się sworzniu nie powinno odczuwać oporów.
Ja obstawiam na kończącą się pompę, ale przed wymianą wymień płyn-to najtańsza opcja sprawdzenia.

Wiesz co dziś nie miałem czasu podjechać na diagnostyke ale jutro po pracy zajadę bo muszę zobaczyć co w ogóle w zawieszeniu słychać więc zrobię jak mówisz , tylko jeśli będzie po podniesieniu lekko chodzić to znaczy że pompa pada? A dziś parę razy zrobiłem test jak już po jeździe zaczęło ciężko chodzić wspomaganie to na luzie obroty na 2000/2500 i od razu kiera leciutko jedną ręką więc chyba może to wskazywać jednak na pompę , jakieś nieszczelności czy co? A nie wiesz czy takie pompy można regenerować i ile może to kosztować?

Obstawiam wiekowy płyn. Gęsty /zimny/ daje radę. Jak się rozgrzeje ... to nie daje .. Ale to moje zdanie

Witajcie
Piszę do Was z prośbą o poradę. Kilka dni temu w mojej Gwiazduni coś strasznie zaczęło wyc. Początkowo tylko przy skręcaniu (po kilku km nieustanie (na postoju przy prostych kolach też)). Pojawiły się też pierwsze problemy przy skręcaniu.
Początkowo czytając niniejsze forum wydawało się, że to pompa jednak po kilku dniach okazało się ze jest wyciek i do wymiany jest przekładnia.

Jak to każda baba pojechałam na serwis oczy kota ze shreka i po kilku godzinach przekładnia zregenerowana skręcanie idzie lekko autko chodzi cichutko.

Ta utopia trwała cały tydzień i znów mam ten sam problem. Zaraz po odpaleniu juz mamy buczenie a przy skręcie nawet delikatnym dźwięki bliżej nieokreślone

Czy mogę Was prosić o poradę co się może dziać ??
Z góry serdecznie dziękuje.

Po 1 zapraszamy do działu przywitalnia (obowiązkowe) . Po drugie zapoznajemy się z regulaminem . Po trzecie zmieniamy mechanika . Więcej konkretów po uzupełnieniu braków z Pani strony .

Xenti pisze:Zaraz po odpaleniu juz mamy buczenie a przy skręcie nawet delikatnym dźwięki bliżej nieokreślone

Pewnie się układ dokładniej odpowietrzył, ale ...

jarod32 pisze:zapraszamy do działu przywitalnia

za jarod32

Mam taki problem. Przy skręcaniu kierownica ciężko chodzi. Sprawdziłem płyn i stan jest prawidłowy. Natomiast słychać takie tarcie w momencie obrotu. Dodatkowo od czasu tej usterki świeci mi się nieustannie SRS. Mam do tego dwa pytania: 1) co to może być prawdopodobnie ? 2) czy można póki co tak jeździć (wiem że pewnie jest niezalecane, ale chcę wiedzieć konkretnie czy coś się stanie czy nie i przejeżdżę jeszcze ten miesiąc) ?