Strona 2 z 3

: 1 kwie 2014, o 11:08
autor: jarod32
Tylko chciałem się upewnić .. Kolega uważa że montowanie emulatorów czegokolwiek , jest poprawianiem błędów fabryki ??

: 1 kwie 2014, o 11:29
autor: Aet C200Kompr.
Mamy również alternatywę w postaci nowej maty srs ok. 800pln. + montaż

Możemy oczywiście zamontować używkę niewiadomego pochodzenia, która może znów w każdym momencie się rozpruć - to wg. mnie takie samo druciarstwo jak emulatory + trzeba wymontować fotel i bawić się z tapicerką

Co mam na tych fotelach teraz uważać jak siadam? albo dzieciaki pozapinać w kaftan? A co jeśli mata padnie podczas długiego rodzinnego urlopu daleko od domu?

Największym druciarstwem wykazał się tu niestety sam merc. :yyy: mało tego tak skonstruował system, że szantażuje nas on potem bezpieczeństwem naszych pasażerów - prawdziwy mały terrorysta w każdym w203 :bravo:

: 1 kwie 2014, o 13:56
autor: Smart
Aet C200Kompr. pisze:Teraz za druciarstwo nie uważa się montowanie, w nowych autach klasy premium, wadliwych elementów mających wpływ na bezpieczeństwo pasażerów... a za druciarstwo uważa się poprawianie fabryki w tym względzie i naprawianie usterki.
Przepraszam ale czegos nie łapię. :mysli: Gdzie w tym temacie dostrzegłeś wątek lub myśl dotyczącą fabrycznego montażu wadliwych elementów mających wpływ na bezpieczeństwo hmm ... nie nadążam z Twoim tokiem myślenia. Pomożesz? :mysli:

Jak dla mnie temat o emulatorach, to temat o ... emulatorach i co ma piernik do fabryki? :haha:

: 1 kwie 2014, o 15:05
autor: bartek.iz
Aet C200Kompr. pisze: A co jeśli mata padnie podczas długiego rodzinnego urlopu daleko od domu?
Ty w ogóle wiesz do czego ona służy zadając takie pytanie?
Aet C200Kompr. pisze:Największym druciarstwem wykazał się tu niestety sam merc.
to go sprzedaj :rotfl:

: 1 kwie 2014, o 15:12
autor: loneraider
Aet C200Kompr. pisze:To co czasami można tu przeczytać ociera się o szczyty abstrakcji...
Między innymi, to co właśnie napisałeś.

: 1 kwie 2014, o 16:11
autor: Aet C200Kompr.
Smart pisze:
Aet C200Kompr. pisze:Teraz za druciarstwo nie uważa się montowanie, w nowych autach klasy premium, wadliwych elementów mających wpływ na bezpieczeństwo pasażerów... a za druciarstwo uważa się poprawianie fabryki w tym względzie i naprawianie usterki.
Przepraszam ale czegos nie łapię. :mysli: Gdzie w tym temacie dostrzegłeś wątek lub myśl dotyczącą fabrycznego montażu wadliwych elementów mających wpływ na bezpieczeństwo hmm ... nie nadążam z Twoim tokiem myślenia. Pomożesz? :mysli:

Jak dla mnie temat o emulatorach, to temat o ... emulatorach i co ma piernik do fabryki? :haha:
Gdyby nie ta cudowna fabryka temat emulatorów w ogole by nie powstał - ot co ma do fabryki.

Są 2 mozliwosci takiej skali usterek, ze aż powstaly firmy produkujące emulatory.

1) wada fabryczna\konstr. danego elementu
2) celowe planowe postazanie prod. Prowadzące do zdzierania kasy z klientów przes serwisy mb

Kazdy sobie dopasuje co woli ;)

Dziwi natomiast postawa użytkowników, ktorych takie praktyki biją po kieszeni i ktorzy powinni je piętnowac zamiast zamiatac pod dywan i potulnie zanosic pieniądze do serwisów... :mysli:

: 1 kwie 2014, o 17:55
autor: supi
Aet C200Kompr., tyle co sobie pogadasz/popiszesz a i tak wypadałoby coś z tym zrobić. Najlepsze wyjście to jednak wyłożyć parę stówek na naprawę.

: 1 kwie 2014, o 18:04
autor: mrbraindeath
Aet C200Kompr. gadasz glupoty.. mata sie nie psuja OD TAK.. psuje sie od punktowego naciskania. Masz tam cienkie przewody i takie okragle czujniczki co kilka cm. Jesli jak ten debil staniesz kolanem na fotelu aby siegnac do tylu i wpakujesz na ten punkcik swoje 80kg to sie blagam nie dziw ze taka mata pojdzie sie walic. Tak samo jak sie podeprzesz lokciem grzebiac przykladowo pod fotelem czy bedziesz wozil wiertarki czy inne szpiczaste rzeczy na siedzisku.. wszystko jest dla ludzi i jesli normalnie bedziesz dupskiem siadal na fotelu nic sie z mata nie stanie przez nascie lat. Jesli zatem jak sam stwierdziles masz dzieci ktore fruwaja po samochodzie i skacza jak na prochach po fotelach niczym na placu zabaw, to niestety.. kaftan i moze konsultacje z psychologiem odnosnie wychowania :wysmiewacz:

Uzytkowanie z rozumem calkowicie wystarczy.. zatem skakanie po fotelach czy gwalcenie tapicerki zawsze sie skonczy uszkodzeniem :mur:

: 1 kwie 2014, o 19:57
autor: Aet C200Kompr.
supi pisze:Aet C200Kompr., tyle co sobie pogadasz/popiszesz a i tak wypadałoby coś z tym zrobić. Najlepsze wyjście to jednak wyłożyć parę stówek na naprawę.
Otóż to - sedno sprawy to wyłożenie tak czy inaczej kilku - kilkunastu stów na naprawę, mb może być z mat srs równie dumny co z rozciągających się łańcuchów rozrządu :tak:

Nie odwracajmy jednak sytuacji i nie róbmy z klientów debili nie umiejących użytkować aut, a czym mam się podpierać sięgając coś z auta, mam lewitować? Brakuje jeszcze naklejki zakazującej podpierania się ręką na siedzeniu :ok:

: 1 kwie 2014, o 20:19
autor: mrbraindeath
Sorry, ale to taki problem nie stawac kolanem na fotelu czy nie wbijac lokiec w fotel? Dla mnie sie w tym momencie zachowujesz jak kretyn.. jest to delikatna rzecz ktorej sie w 2000r jak robili ten smaochod nie dalo wykonac "solidnej", wiec tak juz jest. W ostatnim 203 co mialem do prawie 200,000km ta mata nie padla, w obecnym 203 przez 100,000km nie padla i w obecnym 209 przez 130,000km nie padla.. jakos sie da. Zatem moja mama w swoim 203 przez 245,000km wymieniala te mate dobre 3 razy bo kladla tam laptopa, aktowke, sterte papierow, kodeksow i innych szajsow.. i placila za glupote.

Ty jak Ci mowilem gadasz glupoty i sie zachowujesz jak ktos kto kopie w drzwi domowe a potem mowi ze zamki sa do bani bo drzwi sie otwieraja. Na siedzeniu sie siedzi a nie staje, podpiera czy kleka. Jesli nie potrafisz tego pojac, to bedziesz placil. Takie zycie.

: 1 kwie 2014, o 22:29
autor: supi
Aet C200Kompr., ale na forum w sumie nie ma zbyt duzo info o takim problemie. Odnoszę wrażenie że nawet rzadko ktoś ma taki problem. Sluchaj po co tak narzekać. ....... sprzedaj go i weź coś innego ...... nawet może bardziej rodzinnego. Po cholerę się męczyć. Chyba po to aby po sprzedaży założyć nowy wątek z info o radości po pozbyciu się. :bezradny:

: 2 kwie 2014, o 08:28
autor: Smart
Aet ... jak dla mnie owe psujące się doposażenia o których wspominasz no z założenia nie są wieczne i w każdej marce jest problem jeśli robisz coś, na co dany osprzęt odporny nie jest. Jak będziesz za bardzo przyciskał pióro w czasie pisania to i tak złamiesz albo wygniesz stalówkę ... tak już jest. Trudno tu doszukiwac się spiskowej teorii producenta piór czy stalówek. :tak:

A wracając do sedna tematu ... dla mnie emulator wymyślony został na czas jakiejś doraźnaj naprawy czy diagnostyki a że jak to zwykle bywa znalazł zastosowanie, jaki by nie był, w zwykłym oszustwie jakim jest proceder o którym wspomina sam temat czyli na przykład w handlu mówiąc wprost niesprawnymi pojazdami (wywalone poduchy, napinacze, itd..) ... to to jest problem główny i nie sądzę, żeby fabryka miała jakikolwiek w tym interes. :tak:

: 3 kwie 2014, o 11:06
autor: Aet C200Kompr.
@supi jedna czy 2 usterki nie przekreślają użytkowości całego auta.

wszystkie swoje auta traktuję tak samo i doprowadzam je do porządku, nie zmieniam auta co pół roku z czystej oszczędności czasu i pieniędzy, a to co w moich autach stawiam na pierwszym miejscu to niezawodność - ze względu na pokonywane trasy i brak czasu i warunków na bawienie się z pierdołami.

Cóż wyraziłem swoje zdanie, od tego jest forum, jedni będą uważać, że kładąc aktówkę na siedzeniu nie potrafisz użytkować auta a inni że to po prostu wpadka producenta (pominę już zamierzone działanie w celu wyciągania pieniędzy przez serwisy)

Niech zostanie ślad dla potomnych chociaż po jednym jak to nazwał mbraindeath "kretynie" który w naszych :mb: dostrzega nie tylko zalety ale i wady :dokuczacz:

: 3 kwie 2014, o 11:22
autor: supi
Nie przesadzaj :haha: Poza tym ja zawsze ..... no prawie.......wożę teczkę z dokumentami lub/i z laptopem i odpukać nie ma problemu :bezradny: Także ja bym nie generalizowal i nie demonizowal tego problemu.

: 3 kwie 2014, o 11:40
autor: korzen
Aet C200Kompr. ja tak tylko z ciekawosci zapytam. Czy jezeli padnie Ci ABS, to tez nie wymienisz czujnika tylko zalozysz emulator, zalepisz kontrolke czy w inny sposob "poprawisz" fabryke? Jak sie przepali zarowka, tez wstaw opornik! Mercedes na pewno skonstruowal instalacje tak, zeby palila zarowki! Baaaa jest tak wredna, ze jak Ci sie przepali jedna to przerzuca jej funkcje na inna!! Wyobrazasz to sobie??? Z takim podejsciem to wiem jedno... Auta z Bełchatówa to ja nie kupie... Kup auto bez "mat", czujnikow, poduszek (tak wyobraz sobie, oni je robia po to zeby wybuchaly i nie da sie ich naprawic!! no chyba ze emulator), krotko mowiac bez pulapek zastawionych przez korporacje na biednego konsumenta...