usuwanie rdzy - nadkole :(

Moderator: Dziki Mar

autofan
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:18
VIN:
Lokalizacja: warszawa

usuwanie rdzy - nadkole :(

Post autor: autofan »

Ile może mniej więcej kosztować usunięcie rdzy z blachy przy kole (pasek wzdłuż linii koła, 1,5 cm szeroki /10 cm długi)..... Kupiłem autko z taką wadą (w203, c180 2001r) i muszę jak najszybciej to zlikwidować!:)
Ostatnio zmieniony 25 lut 2012, o 16:23 przez autofan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pleban
VIP
Posty: 1513
Rejestracja: 28 wrz 2008, o 08:53
VIN:
Lokalizacja: Wybrzeże Gdańskie

Post autor: pleban »

autofan pisze:Ile może mniej więcej kosztować usunięcie rdzy z blachy przy kole (pasek wzdłuż linii koła, 1,5 cm szeroki /10 cm długi)
Koszt malowania 1 elementu waha się w granicach od 300 do 600 pln zależnie od wielkości i wykonawcy. Ten fragment rdzy na nadkolu lakiernik zaliczy do całego błotnika i policzy jako jeden element.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2012, o 16:03 przez pleban, łącznie zmieniany 1 raz.
ML W164 350
Opel Ampera
korzen
VIP
Posty: 344
Rejestracja: 28 sty 2011, o 13:30
VIN:
Lokalizacja: B-Biala/Bedzin

Post autor: korzen »

autofan twoja :mb: ma juz 11 lat, do tego jest z okresu kiedy mercedes mial problemy z jakoscia zabezpieczenia antykorozyjnego. Poczekaj do wiosny a na pewno takich "niespodzianek" znajdziesz pare. Wtedy zrob wszystko pozadnie, cena tak jak pisze pleban 300-600zl za element (oczywiscie poza ASO :haha:). Jezeli elementow bedzie wiecej pewnie wynegocjujesz cene z nizszej polki, do tego cieniowanie bedzie latwiejsze.
Pozdrawiam
S203 200CDI 2004 lift 152KM&338Nm SPRZEDANY
INFINITI FX35 280KM&366Nm, BBK Akebono, Tech P/Sport P| Touring P... Buldog :) SPRZEDANY
S204 200KOMPRESSOR ELEGANCE 2008
Jara
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jara »

Mój ma już też przeszło 10 lat i radzę poczekaj z tym malowaniem całego auta :). Rób zaprawki ja jeździj dalej. Zawsze co roku pojawia sie coś - koło 9 lat zaczęło się.

Na pocieszenie powiem że moim zdanim jest to wada powłok lakierniczych tzn. ta rdza nie jest od środka - lakier już nie trzyma sie tak "blachy" i wdziera sie tam wilgoć.
Klasa S z tego rocznika też miewa takie problemy :)
Mb sprzedany
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

Na pocieszenie powiem że moim zdanim jest to wada powłok lakierniczych tzn. ta rdza nie jest od środka - lakier już nie trzyma sie tak "blachy" i wdziera sie tam wilgoć.
Klasa S z tego rocznika też miewa takie problemy
A jak ma się trzymać lakier z wodną bazą? :wysmiewacz: Bezbarwny lakier jest nitro, baza jest wodna, nie wiem jaki jest podkład. :mysli: Co do trzymania się farby, to już tutaj viewtopic.php?t=1370&postdays=0&postorder=asc&start=120 pisałem jak mi z drzwi płatami ORYGINALNY lakier odchodził.

P.S. Małe to płaty, bo większych nie zabierałem.
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
Awatar użytkownika
Robert0806
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2011, o 21:22
VIN:
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Robert0806 »

Mam ten sam problem z nadkolami tylnymi, pokazały się pęcherze rdzy.
Czy malowanie starych błotników ma sens? Czy korozja nie wyjdzie po np. 6 miesiącach? Może lepiej wymienić skorodowane elementy na nowe i pomalować?
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o wymianę błotników?
C 220 CDI silnik 611962 Avantgarde
5-SPEED AUTOMATIC TRANSMISSION
Kombi 2001
Jara
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jara »

Robert0806 pisze:Mam ten sam problem z nadkolami tylnymi, pokazały się pęcherze rdzy.
Czy malowanie starych błotników ma sens? Czy korozja nie wyjdzie po np. 6 miesiącach? Może lepiej wymienić skorodowane elementy na nowe i pomalować?
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o wymianę błotników?
To jest rdza powierzchowna - jak dobrze zrobi to bedzie sie trzymać parę lat.
Ale jest jeden mankamet w tym ze moze to nie wszystko co ma jeszcze wyjść i pomalujesz sobie a wyjdzie po czasie coś innego ( w innym miejscu).

No niestety MB nigdy nie grzeszył jakością zabezpieczania blach.

U mnie w kombiaku tez wyszło jakiś rok temu na błotnikach tylnich - wyczyścilem ( + mała szczotką drucianą ) uzyłem odrdzewiacza i zamalowałem zaprawą kupioną w ASO. Co dziwne moja prowizorka przeżyla zimę.

W tym roku doszedł kwiatek pod klamką pasażera.

No niestety wszystko wychodzi "zgodnie z instrukcją". No ale auto ma już 10 lat i lata świetlności ma już za soba, a Polskie warunki nie pomagają mu w spokojnej starości.
Ostatnio zmieniony 3 maja 2012, o 11:10 przez Jara, łącznie zmieniany 2 razy.
Mb sprzedany
Gdyniak
VIP
Posty: 1952
Rejestracja: 29 sie 2010, o 10:09
VIN:
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Gdyniak »

Robert0806 pisze: Czy ktoś ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o wymianę błotników?

Pewnie ktoś ma doświadczenie. Natomiast zdecydowanie nasze doświadczenie kulturalne mówi, że nowi użytkownicy witają się z naszym Forum tutaj:

viewforum.php?f=8


Nie chcesz chyba zostać uznany za gbura, który wchodzi jak do stodoły :mysli:
W203 OM612

"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem
Awatar użytkownika
Robert0806
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2011, o 21:22
VIN:
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: Robert0806 »

Gdyniak pisze:
Robert0806 pisze: Czy ktoś ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o wymianę błotników?

Pewnie ktoś ma doświadczenie. Natomiast zdecydowanie nasze doświadczenie kulturalne mówi, że nowi użytkownicy witają się z naszym Forum tutaj:

viewforum.php?f=8


Nie chcesz chyba zostać uznany za gbura, który wchodzi jak do stodoły :mysli:
Przepraszam :placz:
Już to naprawiłem i przywitałem się

viewtopic.php?t=9666
C 220 CDI silnik 611962 Avantgarde
5-SPEED AUTOMATIC TRANSMISSION
Kombi 2001
Gdyniak
VIP
Posty: 1952
Rejestracja: 29 sie 2010, o 10:09
VIN:
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Gdyniak »

Robert0806 pisze:Może lepiej wymienić skorodowane elementy na nowe i pomalować?

Z tylnym błotkiem jest ten kłopot, że tworzy całość z resztą nadwozia, więc raczej wymiana nie wchodzi w rachubę :)
Robert0806 pisze:Czy malowanie starych błotników ma sens?

Oczywiście, że tak. Pod warunkiem, że zrobi to fachowiec a nie Pan Zdzisiu w garażu (chociaż w przypadku lakierników to i garażowców dobrych widziałem, powiedzmy sobie jednak szczerze - widziałem tylko jednego dobrego ;) )
Robert0806 pisze:Czy korozja nie wyjdzie po np. 6 miesiącach?
Jak wyżej.

Robert0806 pisze: Czy ktoś ma jakieś doświadczenie jeśli chodzi o wymianę błotników?
Już kolega Jara odpowiedział:

Jara pisze: To jest rdza powierzchowna - jak dobrze zrobi to bedzie sie trzymać parę lat.
Już to naprawiłem i przywitałem się

Zuch z Ciebie :ok:
W203 OM612

"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem
Awatar użytkownika
art-fot
VIP
Posty: 82
Rejestracja: 4 lis 2011, o 20:50
VIN:
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: art-fot »

Ja robiłem u siebie tylne nadkola, dwie strony i dolne ranty drzwi wszystkich.

lakiernik zaproponował mi cynkowanie miejsc gdzie była korozja. Oczyszczenie, odrdzewienie, cynkowanie podkład i lakier.

Zobaczymy jaki będzie efekt z rdzą w przyszłości.
Elementy były lakierowane całe. po zimie nie wyszły żadne parchy na razie.

za tą przyjemność 1500 pln.
1,8 kompresor, C-200, ELEGANCE, 2002 163 KM, manual + LPG, WDB2030421A393344
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

art-fot w jaki sposób to cynkowanie wyglądało? Masz na myśli ocynk w sprayu (lub do pistoletu do malowania)?
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
Awatar użytkownika
art-fot
VIP
Posty: 82
Rejestracja: 4 lis 2011, o 20:50
VIN:
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: art-fot »

na gorąco.
pokrywana powłoka do cynkowania była jakimś płynem (bardziej pastą) i podgrzewana palnikiem na prąd (coś podobnego do lutowania rur miedzianych, albo opalarki do drzwi.).
Ostatnio zmieniony 7 maja 2012, o 21:57 przez art-fot, łącznie zmieniany 1 raz.
1,8 kompresor, C-200, ELEGANCE, 2002 163 KM, manual + LPG, WDB2030421A393344
w0wacik
Użytkownik
Posty: 674
Rejestracja: 26 paź 2009, o 15:19
VIN:
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: w0wacik »

Mam metę na tanie cynkowanie pod Warszawą. Ale nie wiem ile by wzięli za tak duży element jak np. drzwi. Podjąć się podejmą, bo widziałem większe elementy ocynkowane.

To co opisałeś art-fot to cynkowanie ogniowe. Trwałe i sprawdza się jak jest dobrze zrobione. Pytanie tylko jak blacha wytrzyma temperaturę :?:
Ostatnio zmieniony 7 maja 2012, o 23:04 przez w0wacik, łącznie zmieniany 1 raz.
S203 C270 CDI Avantgarde '02

"Lepiej 5 minut później, niż 50 lat za wcześnie"


Pozdrawiam

w0wacik
Awatar użytkownika
serdzik
Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 20 cze 2010, o 15:11
VIN:
Lokalizacja: Boruszowice

Post autor: serdzik »

Witam Serdecznie :usmiech:
Pragnę też doradzić, że warto zabezpieczyć przed korozją nadkola w miejscu gdzie są zagięte. Chodzi mi o ten kawałeczek blachy, który styka się z plastikowym nadkolem. Jest to miejsce narażone na uderzenia kamyczków. Miałem tam powierzchowną rdzę. Często tej rdzy nie widać bo woda się dostaje pod ten lakier od strony plastikowego nadkola. Tak się stało, że kawałeczek lakieru mi odpadł i wtedy zobaczyłem lekką korozję. Zabrałem się do roboty i dokładnie to oczyściłem, pomalowałem podkładem, dałem warstwę baranka, zamalowałem to lakierem koloru autka i na koniec dałem lakier bezbarwny :usmiech: Praktycznie jest to nie widoczne a nadkola sa zabezpieczone :usmiech: Warto pozaglądać w te miejsca :usmiech: Pozdrawiam wszystkich miłośników gwiazdki :usmiech:

[ Dodano: 2012-11-16, 18:40 ]
Witam :) Doszedłem do wniosku, że nasze mercedesy z 2000 roku aż tak nie rdzewieją!. Dziś oglądałem VW golf z roku 2006 i też miał parchle i nalot rdzy przy nadkolach. Widziałem też Jette i też była pordzewiała. Moje zdanie jest takie, że trzeba o nasze gwiazdeczki dbać:-). Ja co jakiś czas ostro psikam fluidolem i smaruję wazeliną techniczną. Ważne jest to, że są to autka mało awaryjne. W pracy jeździmy renoult kangoo i ma przejechane 60000 km a non stop się sypie. Drodzy Panowie nasze gwiazdki nie są takie złe :haha:
Mercedes c200 Kompressor rocznik 2000
WDB2030451A006520
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie, szyby, blachy”