1. odkręciłem najpierw tył fotela (2 śruby od spodu i panel do dołu) i tam biegnie kabel od silnika regulującego położenie oparcia.
2. Prześledziłem drogę kabla. Od silniczków biegnie do zewnątrz samochodu i skręca w dół. Dalej wychodzi pod fotelem i dalej biegnie kawałek do zewnątrz, a następnie wchodzi pod plastikową osłonę z przyciskami.
W tym miejscu, gdzie kabel znika nam z oczu patrząc przez zdjęte plecki fotela (tam gdzie skręca w dół), tam jest przetarcie, ponieważ o kabel ociera stelaż fotela w chwili pochylania oparcia.
3. Później trzeba zdjąć to co pokazał loneraider tutaj: viewtopic.php?t=3347 , czyli osłonę z przełącznikami. Należy też wypiąć kostki, uwolnić kabel z uścisku zacisku wiecznego.
4. Od strony zdjętych plecków pociągnijcie ten cały kabel do siebie i gołym okiem ujrzycie przetarcie. Uważajcie tylko, żeby nie ciągnąć na siłę, jedną ręką podciągajcie, a drugą popychajcie. Pomocnym może okazać się zluzowanie kawałka tapicerki, a mianowicie, gdy zanurkujecie pod fotel zobaczycie, że kabel przebiega obok kawałka materiału zamocowanego na dwóch metalowych haczykach wystających z ramy fotela. Zgejmijcie ten kawałek z jednego haczyka, będzie luźniej.
5. Gdy macie już wyciągnięty do tyłu spory kawałek kabla, trzeba zsunąć pancerz, zaizolować i pomyśleć co zrobić z tym dalej (ja nasunąłem na ten oplot kawałek koszulki termokurczliwej o średnicy 3cm i bez grzania przesadziłem przez tą dziurkę, żeby pełniła rolę tulei ochronnej).
6. Złożyć wszystko do kupy i włożyć nowy bezpiecznik.
W tamtym temacie loneraider napisał:
Ja to potwierdzam rozwiązanie jak u Ruskich i to musieliby być kompletnie zalani, żeby coś takiego wymyślić szok, po prostu ręce i nogi opadają. Sami się z resztą przekonacie.patrząc na poprowadzone kable między sterowaniem a silnikiem oparcia przypuszczam, że nie jeden z nas będzie miał taką usterkę
Zanim cokolwiek zaczniecie robić, kluczyk ze stacyjki i do kieszeni, oraz bezpiecznik z gniazda i też do kieszeni.
P.S. Najlepiej zaizolować to by było, wyjąć kabel ze wsuwki nasunąć koszulkę termokurczliwą, nie bawić się izolacją, ale niestety pokonała mnie wsuwka, za nic nie mogłem wyjąć z niej kabla (jakbym to miał na biurku, obok filiżankę kawy, to raczej nie byłoby z tym problemu, niemniej jednak wsuwka wygląda na łatwego przeciwnika, nic bardziej mylnego ) i zakręciłem to izolacją.
Gdyby były jakieś pytania proszę o kontakt na PW.