Brak mocy

MrBrown · Post autor: **MrBrown** » 2 paź 2008, o 10:48

Leonidas - chodzi ci pewnie o LukOil, który przejął sieć JET'a.
Ja leję tam paliwo tylko do firmowych samochodów, do swojego jakoś nie mam odwagi...

Moja sugestia co do głównego problemu - u mnie, przy bardzo zbliżonych objawach (spadek mocy w całym zakresie obrotów) była zatarta pompa wody - która tez chłodzi kompresor.
Śmieszne jest to, że po podpięciu pod kompa diagnostyka tego nie podpowie.

Tylko nie wiem czy w innych benzyniakach z kompresorem jest taki sam układ...

tomuniooo · Post autor: **tomuniooo** » 12 paź 2008, o 13:51

Witam po dłuższej przerwie.
Po podłączeniu do komputera nie wykazał on żadnych błędów. Dla mnie jako dla osoby nie zorientowanej az tak mocno w tej tematyce to co najmniej dziwne.
Problem w dalszym ciągu występuje. Istotną rzeczą jaką zauważyłem jest to, że jeśli jadę dłuższy odcinek ze stałą prędkością i koniecznie na tempomacie wówczas odczuwam tak jakby "bardziej zesztywniał pedal gazu", jakby takie "większe naładowanie kompressora" i większy zapas mocy. Wtedy autko jedzie jak nalezy.
Miał ktoś może podobną przypadłośc?
Pozdrawiam. Tomek

kSmuk · Post autor: **kSmuk** » 12 paź 2008, o 22:04

Ja mialem. Tyle ze ja mam CDI. Mysleli ze leja wtryski, robili 2 proby przelewowe i nic. Okazalo sie ze padl jakis dogrzewacz plynu chlodzacego, zeby szybciej cieplo sie robilo. Wylaczyli i jest jak nalezy.

miet · Post autor: **miet** » 23 lis 2008, o 10:28

Występował spadek mocy, włączona kontrolka "check engine", nieco wyższe spalanie (+1l/100km), oddałem do ASO, żeby było szybko naprawione.
Koszt sprawdzenia: 180PLN
Diagnoza: odma do wymiany, koszt części 26PLN (wg faktury)
Ilość roboczogodzin: 2.5h (czy faktycznie się tyle to wymienia

:!: wg faktury 400PLN)

Co prawda po naprawie auto odzyskało pierwotny wigor, ale zastanawia mnie czy przypadkiem nie zostałem nabity w butelkę z tym czasem naprawy (

), bo tak się czuję

Pozdrawiam,
Miet

tomuniooo · Post autor: **tomuniooo** » 22 gru 2008, o 12:16

Witam i odświeżam temat. Co do pytania wyżej o czas wymiany odmy to sam wymieniałem tą idącą bezpośrednio do przepływonierza i powiem Ci, że faktycznie jest to dosyć czasochłonne i też nerwochłonne:).
Natomiast co do głównego wątku to problem został rozwiązany i usterka polegała (tak jak myslałem i tak jak podejrzewał Mercfan) na nieszczelnościach. Jedna nieszczelnośc pojawiła się bezpośrednio pod przepustnicą przy kompressorze ( nieszczelnośc praktycznie niewidoczna gołym okiem), i druga nieszczelnośc - "wyrobił" się delikatnie gwint w odmie gdzie były wkręcane śrubki mocujące przepływomierz i w ten sposób powstało minimalne rozszczelnienie od spodu (było to również praktycznie niewidoczne).
Także jesli występuje brak mocy, tak jak sądzi tutaj więszkośc z forumowiczów - szukajmy najpierw nieszczelności (nawet najmniejszej).
To tak jakby ktoś w przyszłości miał podobny problem.
Pozdrawiam.

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 22 gru 2008, o 21:30

Jeżeli chodzi o czasochłonność to policzcie sobie jak to robi ASO mb.
cena roboczogodziny netto 205,-
wymiana świecy żarowej (koszt 77,- oryginał) 324,-

faktyczny czas usługi ( z zagarkiem w ręku) 4 minuty 40sek miałem możliwość stania obok auta

Robią nas jak chcą ,bandytyzm,zbrodnia w białych rękawiczkach!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2008-12-22, 21:33 ]
A co do braku mocy jak w temacie, to w moim mb powodem był błąd w oprogramowaniu. Wgrali nowy soft do kompa i autko jak nówka

Cena brutto 150,- i tu chylę czoła ,bo szukali przyczyny ok.5 godzin

dubielekmoto · Post autor: **dubielekmoto** » 27 sty 2009, o 21:54

witam wszystkich
czytam juz wiele waszych postow i dalej mam problem
sluchajcie mam taki problem :
auto nie ma wlasciwej mocy obr max 3000obr i koniec (chyba ze wylacze i wlacze zaplon) na chwile odzyska swoje podobno 140KM

rozumiem wlacza mu sie tryb awaryjny i ogranicza silnik do pewnych obrotow ale pytam dlaczego ?

w Aso powiedzieli mi ze nie wiedza najlepiej wszystko by trzeba bylo wymienic
jak dotat sprawdzilem czy nie jest zapchany dziurawy intercooler wymienilem przeplywomiez byl nie raz zmieniany softcar i dalej te same objawy 3 tys obr i koniec
pali sie zółta kontrolka (check engine) a nawet czasami gasnie ale i tak to nic nie zmienia

zapewniam ze wszystkie podcisnienia sa dobrze podlaczone i ze silnik nie ciagnie lewego powietrza kilku fachowcow juz to wszystko sprawdzalo po kilka dziesiat razy a mi pieniadze sie koncza

teraz w Aso powiedziano ze nie wiemy co moze byc tego przyczyna ale w 90% bedzie to turbina (znaczy sie elektryczna przepustnica w niej) koszt 7 tys zl
skolei gdzie indziej powiedziano ze to zapchany katalizator ale nie sa pewni koszt chyba 1600zl
jak sadzicie wymienia moze mieliscie jakis inny przypadek

bo z wlasnych odczuc podejrzewam ze to jakis duperel nawala
odpalam go rano ma idzie dobrze przez 1 min
wylaczam i wlaczam zaplon daje mu ostro do pieca jest dobrze przez 10 min
jade w trasie dodaje mu bardzo malo gazu jest dobrze przez 200 km a pozniej dam mu pelen gaz przez chwile dobrze pozniej znowu blokada 3tys obr i zero zycia.....

autop z poczatku 2005 roku przebieg 300tys km, 2200 CDI

prosze pomocy

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 27 sty 2009, o 23:18

W autach produkowanych bodaj że od 2005r. (ale daty nie jestem pewien ) montowane są filtry cząstek stałych a w mb nazywa się to DPF . I tu pytanie ,bo masz auto z 2005r. czy aby ten filtr nie jest zamontowany u ciebie? Zaznaczam ,że jest to opcja za dopłatą dla tych ,co chcą mieć zieloną naklejkę czyli narma EURO4. Jeżeli jest zamontowany DPF, to montowany jest czujnik różnicowy ciśnienia , który odpowiedzialny jest za kontrole tego filtra tzn sprawdza ciśnienie spalin przed i za filtrem . Awaria jednego z nich lub obu elementów wywala błąd ,blokuje silnik i właśnie jest tak jak piszesz ,że czasami auto jedzie jakby awaria ustąpiła. Czujnik kosztuje 220,- ale zapchany filtr -czyli zniszczony około 7tys

Filtra tego tak jak katalizatora nie można naprawić (wyczyścic). Dzieje się tak jeżeli w silniku zalany jest nieodpowiedni olej .Ma być Mobil1 ESP 5W30 (http://www.mobil.pl/poland-polish/lcw/p ... hetics.asp ) lub podobnej klasy. Nic innego w tej materii nie wiem.

mercfan · Post autor: **mercfan** » 27 sty 2009, o 23:26

Wiem, że można w jakiś sposób wyczyścić filtr cząstek stałych, robimy takie operacje w VW i audi dość często. A norma to chyba EURO 5, u mnie w papierach jest, że mam EURO 4 więc już jakiś czas 4 obowiązuje...

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 27 sty 2009, o 23:47

Chyba w piecu hutniczym

.Przecież samoczynne wypalenie filtra następuje przy bardzo wysokiej temperaturze układu wydechowego bez ingerencji i wiedzy kierowcy .Nie można go umyć ,wydmuchać itp. No ale Polak potrafi....

mercfan · Post autor: **mercfan** » 28 sty 2009, o 00:07

No też mówię, wsiadamy we dwóch do samochodu, jeden kieruje, a drugi trzyma na kolanach urządzenie do diagnozy VAS, uruchamia funkcję czyszczenia filtra cząstek stałych, pokazuje się jego stan zabrudzenia w procentach, po czym musimy jechać ciągle ze stałą prędkością, 3-4bieg, 3000obr/min. i tak jakieś 20-30km aż zabrudzenie zejdzie do 5-10% to już jest dobrze. Podczas jazdy samochód zachowuje się nieco dziwnie, sporo kopci i nie jest zbyt żwawy.

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 28 sty 2009, o 00:11

No to

.A już myślałem że t robota chałupnicza

Cohones · Post autor: **Cohones** » 28 sty 2009, o 00:13

mercfan pisze: A norma to chyba EURO 5, u mnie w papierach jest, że mam EURO 4 więc już jakiś czas 4 obowiązuje...

Definitywnie Euro 4.Wiem, poniewaz mam DPF;)

mercfan · Post autor: **mercfan** » 28 sty 2009, o 00:17

OK. Euro 5 to już jest ten dodatek blue czy jak tam się to nazywa. A w takim razie jaką ja mam normę?? też EURO 4 tak?? W ciężarówce z 2004 roku też mam EURO 4...

_tata_ · Post autor: **_tata_** » 28 sty 2009, o 00:31

Mam DPF i EURO4

Brak mocy

brak mocy w mietku w203 z 2005 roku