Na pewno są cichutkie i przyczepność na pięć zarówno na suchym jak i mokrym. Nie wiem jak szybko się zużywają ale też nikt w opiniach nie wspomina o tym szczególnie także chyba norma natomiast w tym rozmiarze, który podajesz względem brata wiadomo ... balon to balon.
Skusiłem się na to polecenie, bo sam używam ich na Smarcie a choć wielu traktuje to auto z przymrużeniem oka lub wręcz kpiną, to świetny beta tester w różnych kwestiach i opon tudzież. Dlaczego? Jest bardzo lekki gdyż waży 800 kilogramów i na prostych przy mocniejszym wietrze ... hmm. W każdym typowym aucie jak dociśniesz oponę wagą z natury rzeczy złapiesz przyczepność a we wrotce opona musi być już dobrze zrobiona, bo wagą przyczepności nie nadrobisz. Dwa. Auto ma silnik z tyłu i napęd tył i wszystko co waży jest z tyłu, więc z natury rzeczy jest mocno podsterowne przy większych prędkościach na łukach i opona musi robić robotę inaczej możesz pojechać nie tam gdzie chcesz. Trzy w drugą stronę, ze względu bardzo mały rozstaw osi i to co napisałem jak na ciasnym rondku dodasz za mocno gazu, możesz wyjechać tyłem w sekundę kręcąc piruet i wierz mi, nie każde opony dają tu radę a Barumy 3HM jak najbardziej się spisują.
Dla przykładu jeśli chodzi o letnie Hankooki onegdaj, Kumho, Bridgestone na mokrym w tym typie aucie poległy. Pirelki fajnie ale jak zbliżasz się do temperatury około 7 stopnie przy glebie i ciut niżej, natychmiast zamieniają się w drewniane klocki i można się przejechać. Fuldy rewelacja w pełnym zakresie tylko zanim dojedziesz do chaty się zużyją. Serio. Continentale i Barumy 3HM super.
Szkoda, że nie mogłem przetestować Dębic na moim rozmiarze ... nie robią jednego z nich ale na dresie jestem zadowolony.
