Przedni wahacz

kemot_et · Post autor: **kemot_et** » 20 lip 2014, o 11:13

witajcie, wyszlo,ze poszedl prawy wahacz. Kupilem firmy RTS, ma 3 lata gwarancji.

dzieki za pomoc!

Jara · Post autor: **Jara** » 25 lip 2014, o 07:39

Ja już o Lemfanderach 2 lata temu słyszałem że się zepsuły. U mnie w serwisie od zawieszeni szef dzwonił do hurtowni i mówił czy są z emblematem "sowy" bo te z "L" zamiast sowy to niech sobie sam producent montuję.
Podobno zaczęło się źle dziać jak produkcje do Brazyli przenieśli. Z oryginalnymi w ASO jest podobnie - bo to Lemfander.
Dwa ostatnie wahacze które wymieniłem w ciągu 2 lat to już na TRW, ostatnio to hurtowni nawet nie było Lemfandera - pewnie nie chcą sprowadzać nawet tego badziewia.

ktos92 · Post autor: **ktos92** » 25 lip 2014, o 17:21

Ja miałem z gwarancji komplet MasterSporta, przelatane jakieś 8 000KM teraz i narazie cisza... Zobaczymy jak długo...

piotrI · Post autor: **piotrI** » 31 gru 2014, o 13:29

Witam
Muszę kupić kilka elementów zawieszenia (przód), zdecydowany byłem na Lemfordera ale po przeczytaniu kilku opinii nie jestem pewny czy to będzie dobry wybór, może TRW ? Co polecacie ? Jakie macie doświadczenia z innymi markami np. Meyle albo Febi czy jeszcze innymi ?
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w NR 2015 i jak najmniej awarii !

ktos92 · Post autor: **ktos92** » 31 gru 2014, o 14:59

TRW wyglądają na dość solidne, kolega miał zamontowane w W211, jeździ na nich już 2 lat jakieś 40 000km po Irlandzkich drogach. Ja na razie mam tani szajs MasterSport, zamontowany w Marcu, przejechane już jakieś 20 000km i narazie bez zastrzeżeń, gumy całe, brak luzów, wszystko sztywne. Zobaczymy jak długo, następne chyba będzie TRW, Febi to podobno szajs teraz...

piotrI · Post autor: **piotrI** » 31 gru 2014, o 15:40

ktos92 pisze:następne chyba będzie TRW

Też zaczynam skłaniać się w stronę TRW, poczekam jeszcze na opinie innych. Mechanik który ma robić mi zawieszenie powiedział, że niedawno montował Lemfordera do Audi i w krótkim czasie zaczęły się problemy.

Stolarz13 · Post autor: **Stolarz13** » 2 sty 2015, o 11:18

Mi sie zdażyło wymienić lemfordera na gwarancji po 3 miesiącach, ale przyjeli bez problemu i oddali pieniądze.
Sytuacja miała miejsce w InterCars, bo tam mój mechanik wszytko kupuje, on tez nie wziął pieniędzy za kolejną wymianę.

PZDR
Stolar

dm24 · Post autor: **dm24** » 2 sty 2015, o 17:54

piotrI, w Audi, przy wielowahaczu, wymienia sie parami zawieszenie, bo wymienisz jeden, a pozniej pada kolejny i tak w kolko. Poza tym, mozna w ciagu jednej chwili uszkodzic wahacz, wpadajac w dziure, takze nie ma co generalizowac. Jezdze juz na lemie kilkanascie lat i niezauwazylem, jakiegos drastycznego spadku jakosci. Towar biore zawsze od jednego dostawcy.

polofix · Post autor: **polofix** » 3 sty 2015, o 12:39

piotrI pisze:
ktos92 pisze:następne chyba będzie TRW
Też zaczynam skłaniać się w stronę TRW, poczekam jeszcze na opinie innych. Mechanik który ma robić mi zawieszenie powiedział, że niedawno montował Lemfordera do Audi i w krótkim czasie zaczęły się problemy.

Co do TRW to z mojego doświadczenia na innych mercedesach to oryginał różni się od tego bez znaczka gwiazdy.
Demontujesz stary zużyty kilkunastoletni element i oprócz luzu nie ma na nim żadnej rdzy. Zamontujesz nowy też TRW ale bez gwiazdy, to po kilku latach jest skorodowany. A szczególnie na spawach. Co nie znaczy że wytrzyma krócej bo tego nigdy się nie dowiem.

kombajnik · Post autor: **kombajnik** » 24 lut 2015, o 18:29

Witam wszystkich Panów, chciałem spytać jak u Was wytrzymałość przednich wahaczy ale już czytam że niektórzy narzekają na Lemfordery.... to ja dołożę swoje 3 grosze - ZDECYDOWANIE ODRADZAM !!

W maju minie 4 lata jak posiadam swojego

i wymieniałem już 2x wahacze z prawej i raz z lewej a teraz zanosi się, że znów z którejś strony będę musiał wymienić (jak nie z obydwu!) przód tłucze się i lata "jak psu jajca" teraz tego tak nie zostawię, pojadę do firmy tam gdzie mi to zakładali i będę żądał naprawy w ramach gwarancji lub zwrotu pieniędzy. Za wahacz+wymianę biorą po 400-450zł, bez przesady, że będę co rok (nawet niecały) robił to samo, przebiegi roczne to max 12kkm. W zimie jeżdżę na 16' alusach 205/55 w lecie 225/45/17, jeżdżę max 60km/h a przy dołach/dziurach drastycznie zwalniam. Nie chce mi się wierzyć, że przez pół roku koła 17' są tak w stanie dać w dupę zawieszce...

supi · Post autor: **supi** » 24 lut 2015, o 19:57

kombajnik, ori czy też ori Lemfordery jak sobie zobaczysz w ofercie np. ProMerca to koszt ok. 700zł od sztuki. Firma ta jest często podrabiana. Ori z ASO to też Lemfordery. Powinny bez problemu wytrzymać 60kkm a jak niektórzy meldują to nawet i 100kkm i więcej. Ponadto nawet jak jeden jest wybitny z jednej strony producent zaleca wymianę tych samych z obu stron. Tak też robi aso.

rapez · Post autor: **rapez** » 24 lut 2015, o 21:17

kombajnik nie jesteś jedyny.
Jak kupiłem

to śmiali się ze mnie że założyłem najtańsze zamienniki z allegro firmy delphi.
Za rok zmieniłem obydwie strony bo choć delikatnie ale tłukło po prawej i miałem tam luz.
Za kolejny rok wymieniłem znowu na oryginalne w serwisie mb bo sądziłem, że może ja coś robię źle bo sam sobie wymieniam a potem trochę trudno ustawić zbieżność nie mając regulacji.
I znowu po roku tłuką się jak cholera. Nie zmieniam pomyślałem i latam już około 18 miesięcy na nich ale ogólnie jest tragedia.
Biją, tłuką się na dziurach jak cholera... i też latem śmigam na 17".
Wychodzi na to, że winne są felgi lub .... tak awaryjne zawieszenie jest jest w W203.
Dla porównania mam służbowego fiata strada, który śmiga wyłącznie po budowach, i przez te wszystkie lata miałem kilka aut i żadne nie było nie było tak awaryjne zawieszeniowo jak mb.
A przód zrobiłem na nowo zaraz po zakupie cały kompletny... sprężyny, amortyzatory...itd.
Nie jesteś sam z tym problemem.

kombajnik · Post autor: **kombajnik** » 25 lut 2015, o 00:20

Ja chwilę po kupnie

wymieniłem amortyzatory z przodu obydwa na oryginalne bo 1 miałem wylany i 0% się okazało na przeglądzie. Później wymieniałem wahacze pojedynczo po jednej ze stron nie tak jak niektórzy tu radzą całość na raz. To skoro oryg MB potrafią się tez po roku wysypać to może kupie te z allegro najtańsze za stówkę/sztuka? Widzę ze schodzą jak świeże bułeczki http://allegro.pl/wahacz-dolny-lewy-mer ... 16237.html
Może się nie zabije hah a z rok potrzyma :-) po co płacić 3 stówy za lemfordera skoro można zapłacić 1/3 z tego a choćby nawet pół roku trzymał a nie rok to i tak wychodzi lepiej cenowo. Swoja droga zdziwiony jestem ze jak tu niektórzy pisza uwzględniano im reklamacje... Dalbym sobie rękę uciąć ze z taka częścią będą się wymigiwac "niepoprawnym użytkowaniem" tj tłumacząc sie, ze przywaliles w dziursko konkret a teraz świętych udają.

Albo może znajdę warsztat który daje gwarancję i co pol roku będę sobie wymieniał na nowy po kosztach ;-) Nie chcę jeździć z tak rozklekotanym zawiasem bo już czuje luzy na kole przy hamowaniu

kiedyś jak mi pokazali na stacji diagnostycznej jakie luzy miało koło z rozklekotanym wahaczem to strach tak jeździć, raz na 2 tyg robię ~250km autostradą, pasuje żeby przy hamowaniu koło nie odpadło ;-)

chyba faktycznie nielubi większych felg i to słaby punkt auta ten zawias.

unkn0wnx · Post autor: **unkn0wnx** » 25 lut 2015, o 08:24

Ja polecam wahacze firmy SIDEM, jak narazie wytrzymują ponad półtora roku, wcześniej miałem Lemforder i TRW i szybko się posypały. Dodam, że często jeżdżę po dziurawych i żwirowych drogach. Mogę poddać na pw namiar na sklep, gdzie mają je w dobrej cenie.

Smart · Post autor: **Smart** » 25 lut 2015, o 11:27

A jesteś pewny, że założyli Ci Lemforder ... oglądałeś te wahacze? WIDZIAŁEŚ?

Jesteż pewny, że tłuką się wahacze?

http://www.bing.com/images/search?q=lem ... ORM=HDRSC2