Od kilkunastu dni szperam po internecie wzdłuż i wszerz aby rozwiązać problem zakładania gazu w moim świeżo zakupionym autku.
Po okresie biegania z papierami od urzędu do urzędu nadszedł teraz czas zajęcia się fizycznie autem, i kiedy doprowadzę go do zadowalającego stanu (zmiana zawieszenia płynów olejów itp) przyjdzie czas na instalację gazu żeby nie musieć płakać przy dystrybutorze gdy będę chciał pojechać gdzieś dalej z Kielc, załóżmy że do Krakowa , Warszawy czy Lublina.
Dorzucę zatem tutaj parę groszy dla przyszłych pokoleń póki temat gazu jest dla mnie aktualny...
Póki co informacje jakie posiadam to:
Wg internetu najlepszy gazownik w mojej okolicy znajduje się w Młyniskach koło Buska Zdroju. Mogę póki co stwierdzić, że jest z Nim dobry kontakt mejlowy.
Propozycje jego zestawów wg rosnącej ceny wrzucę tutaj:
stag 4 acr01 acw01 wlew w klapkę butla w koło cena xxxx
zdięcia z realizacji pokrowiec , węże parker north fighter
stag q box acr acw02 j/w cena xxxx
stag q box acr hana /barakuda j/w xxxx
stag q box plus acr hana barakuda j/w xxxx
stag 300 premium hana barakuda j/w xxxx
nie znam się ale myślę, że można mu zaufać wg opinii jakie "słychać "w internecie.
Kolejna sprawa to nieszczęsny dylemat "być czy mieć", a raczej "gdzie upchać butlę żeby była ale żeby jej nie było". W normalnym aucie butlę można wepchać w dziurę po kole zapasowym, przykryć wykładzinką i nie zwracać na nią uwagi. Niestety mercedes wymyślił w moim aucie dość oryginalną ćwiarteczkę zagłębienia na koło wsuniętą pod zderzak tak żeby nawet najmniejsza butla nie mogła tam się po ludzku zmieścić.
Bagażnik wygląda tak:
Rozwiązania które napotkałem są następujące:
1) Nie zakładać gazu i bulić za Pb
2) Założyć gaz tak...
... i nie mieć połowy bagażnika.
3) Założyć tak: z wycinaniem całej podłogi w bagażniku, umiejscowieniem butli w podwoziu ...
... i mieć w bagazniku rdzewiejący kawał blachy ale za to całą dostępną przestrzeń bagażnika.
4) Założyć butlę tak że zajmuje miejsce tuż za tylnimi oparciami na całej szerokości.
5) Opcja z ostatniej chwili! nie podawana wcześniej w internecie którą podesłał mi jeden z forumowiczów
http://lpg-forum.pl ; zainstalowanie 25l zbiornika w miejsce dołka na dojazdówkę co powoduje podniesienie podłogi w bagażniku o ok 7 cm.
I to jest to co mnie w zupełności urządza
Bez rżnięcia blachy i bez baryły w bagażniku...