Strona 1 z 5

Ukręcona świeca żarowa w CDI i jej naprawa

: 17 maja 2009, o 01:03
autor: mercfan

: 17 maja 2009, o 11:26
autor: _tata_
Dobre :ok: Niby proste jak się ogląda ,ale ciekawe czy ktoś z nas wpadłby na pomysł zaprojektowania narzędzi i technologii. Kazio ze stodoły wziąłby troczhę pakuł po wybiciu świecy przecinakiem :szok: , albo kazałby zwalać głowicę :wysmiewacz:

: 17 maja 2009, o 11:41
autor: mercfan
Właśnie głównym problemem jest zakup oryginalnego zestawu narzędzi do naprawy, a tu koleś jeszcze specjalnie sobie ukręcił świece :haha:

: 4 cze 2009, o 08:51
autor: zuzak
dlaczego świece żarowe się ukręcają ?mam którąś padniętą bo się świeci kontrolka ale strach się za to zabierać.w innych wozach zakładasz klucz i kręcisz.chłop w salonie MB też mi powiedział ze moze sie ukręcic.jak to jest przypadek czy wada?

: 4 cze 2009, o 09:02
autor: mugger
jak by to napisać... świece maja to do siebie, że się zapiekają i bardzo ciężko je odkręcić... narwany mechanik użyje siły i ukręci świecę, która nie jest wykonana z bardzo trwałych materiałów...
... odkręcanie jednej świecy w ekstremalnych przypadkach może potrwać i 2-3godziny - delikatne ruchy to w jedną to w drugą stronę + psikanie np wd-40
to trochę trwa i mało kto jest tak cierpliwy więc próbuje się to robić szybko... a z tym różnie bywa

świece nie ukręcają się same od siebie - trzeba im pomóc :ok:

jeśli musisz wymienić świece a "zapiekły" się w gniazdach to jeszcze nie tragedia - delikatnie i powoli - na pewno wyjdą

: 4 cze 2009, o 10:48
autor: mercfan
Dodatkowo świece w CDI są wyjątkowo...cienkie i długie co sprzyja ukręceniu.

: 6 paź 2009, o 09:11
autor: zuzak
tak jak napisał mugger odkręcenie jednej świeczki zajęło mi 2 godz.wd-40 cały czas.teraz wiem ze świece są tak delikatne że dobrze że sam ją wykręcałem mechanik nie ma na to czasu aby się z tym bawić.a jak ma się ukręcić to co za różnica czy on czy ja to zrobię?radzę samemu próbować.pozdro.

: 8 paź 2009, o 22:09
autor: ks
Witam, apropos wymiany świec żarowych - poniżej link do filmu i wymiana ukręconej świecy
http://www.youtube.com/watch?v=koghDoROFko

: 8 paź 2009, o 22:23
autor: mercfan
ks, Tak generalnie to zobacz co jest w pierwszym poście tego tematu...

: 8 paź 2009, o 22:27
autor: ks
no fakt, nie studiowałem tematu zbyt dokładnie :)

: 5 sty 2010, o 20:59
autor: Adamx25
Witam
Na tym filmie widać , że ukręcona została obudowa świecy. Takiego też problemu spodziewałem się przy wymianie świec w swoim c200 cdi. Takie same problemy opisują użytkownicy tego forum. Raz próbowałem odkręcić świece ale nie chciały drgnąć przy użyciu rozsądnej siły. Idąc za radą kilku mechaników oraz użytkowników forum, przez dłuższy czas ( czyli jakieś 2 tygodnie ) psikałem w gniazda świec dobrym płynem odrdzewiającym. Dzisiaj spróbowałem odkręcić świece i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że odkręcają się bez żadnego problemu. Jak się okazało odkręciły się bez problemu ale same obudowy świec, natomiast element grzejny został w środku. na zewnątrz wystaje drut, który znajdował się w obudowie ale całość ani drgnie. Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Jakieś rady? Świece odkręcały się naprawdę lekko.

: 5 sty 2010, o 22:29
autor: mercfan
Adamx25 pisze:Jakieś rady?
Masz do mnie do Rzgowa niedaleko, a jest tu jeden gość który naprawia tylko silniki mercedesa od dobrych dwudziestu lat. Ma takowy zestaw do naprawy gniazd, do wykręcania świec itp. Robi to na poczekaniu, tylko jak teraz miałbyś przyjechać...

: 5 sty 2010, o 23:50
autor: Adamx25
Dzięki za pomoc Mercfan. Jak niczego nie znajdę bliżej albo jakoś inaczej sobie nie poradzę to będziemy myśleć.
Generalnie to jedną świecę udało mi się wykręcić całą. Jakby pozostałe trzymały ciśnienie to pewnie by dało radę jeździć. Do tej pory jak się okazało też jakiś czas jeździłem na jednej sprawnej. Mimo tego jakoś boję się zakręcić rozrusznikiem.
A tak swoją drogą to wydawało mi się, że sama końcówka świecy znajduje się już w komorze spalania i niczego nie dotyka więc nie powinna się zapiec ale jak widać nie miałem racji :-(
Ktoś miał podobny problem?

[ Dodano: 2010-01-07, 08:44 ]
Halooooo. Nikt mi nic więcej nie podpowie?

[ Dodano: 2010-01-07, 13:11 ]
Dzięki Mercfan za podpowiedź. Umówiłem się z tym gościem od Ciebie ze Rzgowa na dzisiaj. Powiedział że nie ma problemu więc jadę zabaczyć :-)

: 12 lis 2010, o 21:03
autor: radzioo
I jak kolego Adamx25 udało się wyciągnąć pozostałość świecy ? Jeśli tak to jaki to są koszta, bo też mam świecę do wymiany i mechanik mówił że będzie ciężko i trzeba być przygotowanym na najgorsze (urwanie). Czy po ukręceniu świecy (takim jak opisują forumowicze - wychodzi gwint reszta zostaje) można wogóule poruszać się autem, lub co się może stać jak będziemy mieli pecha ? Z góry dzięki za odpowiedzi, ale zastanawiam się czy warto ruszać tę świecę.

: 12 lis 2010, o 21:23
autor: loneraider
radzioo,
radzioo pisze: mechanik mówił że będzie ciężko i trzeba być przygotowanym na najgorsze
odpuść sobie tego kolesia i znajdź takiego co powie:
"spokojnie mamy narzędzia do wyciągania ukręconych świec"
słyszałem że kasują 50PLN od ukręconej świecy