Wiatm
jakis tysiac kilometrow temu wymienilem łożyska w tylnych kołach i klocki hamulcowe (nie wiem czy ma to zwiazek z tematem) wszystko bylo ok,az tu nagle metaliczny pisk,trzas z tylnego koła podczas jazdy do przodu(podczas cofania cisza).Delikatnie ociera cos trzaska przez kilka kilometrow pozniej przestaje na kilka kilometrow i tak w kolko.Z hamulcami wszystko ok klocki odbijaja,reczny odbija wiec trzoszeczke zglupialem i pojechalem do mechanika.Mechanik twierdzi,ze to tylko jakis kamien ociera o blache kotwiczna i mam sie nie przejmowac jezdzic a jak nie ustanie to trzeba rozebrac.Probowal przedmuchac to sprezonym powietrzem,ale nic to nie dało.Problem w tym,ze mieszkam w De a za dwa tygodnie jade na urlop do Polski 900km i chce uniknac awarii na autobahnie. Poradzcie cos byc moze ktos miał podobny problem???
Tarcza kotwiczna a moze cos innego
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 lip 2015, o 19:25
- VIN:
- Lokalizacja: Bawaria
Tarcza kotwiczna a moze cos innego
C200K
VIN WDB2030451F140523
VIN WDB2030451F140523
-
- VIP
- Posty: 1152
- Rejestracja: 8 cze 2016, o 08:59
- VIN: WDB2093541F238066
- Lokalizacja: RYBNIK
Re: Tarcza kotwiczna a moze cos innego
Warto by było zrzucić tarczo-bębny i sprawdzić czy coś się nie rozlatuje.
-
- VIP
- Posty: 923
- Rejestracja: 23 mar 2018, o 22:05
- VIN: WDB2030421A649606
Re: Tarcza kotwiczna a moze cos innego
Miałem coś podobnego jak rozleciał się klocek a raczej rozwarstwił i część odkleiła się od płytki. Był taki elekt, że przy cofaniu klinowało i ciężko szło a do przodu było ok. Klocek odłamał się w tylnej części dlatego do przodu było ok chociaż na pierwszy rzut oka wyglądało wszystko dobrze.