Rano po odpaleniu słychać wyraźne bulgotanie pod deską rozdzielczą. Niedawno miałem wymieniany termostat myślałem ze mi dobrze odpowietrzyli ale najwyraźniej nie. Do tej pory nic z tym nie robiłem bo myślałem ze sam się odpowietrzy. Czy mogę sam go odpowietrzyc i jak czy muszę do warsztatu jakiegoś podjechac?

o ile się nie mylę, wytarczy odpalić auto na jakiś czas i odkręcić korek zbiornika płynu chłodzącego... ale mogę się mylić

Tak było zrobione może za krótko.

Mercedesy maja układy chłodzenia które sie łatwo odpowietrza. Zagrzej dobrze silnik i wtedy odkręć korek od zbiornika wyrównawczego- jak syknie to to jest ok. Nie bój sie nie poparzysz sie, bo przy 80st temperatury cieczy chłodzącej woda nie trysnie.

Spróbuje dzisiaj tak zrobic. Zawsze miałem diesla izadnych problemów nie było. Moze mechanik myslał ze sam sie odpowietrzy jak cdi.

C320+lpg avantgarde 2001r

Masz kolego LPG, więc gazownik musiał ingerować w układ chłodzenia silnika. Być może przewody wodne są puszczone taką drogą, że nie jest możliwe samoczynne odpowietrzenie układu.

perzu126 pisze:Zagrzej dobrze silnik i wtedy odkręć korek od zbiornika wyrównawczego- jak syknie to to jest ok.

Jeśli otworzysz korek przy nagrzanym silniku to zawsze "syknie”, bo obecne samochody mają nadciśnieniowy układ chłodzenia. Ciekawi mnie teoria z otwieraniem korka. Układ chłodzenia silnika jest tak skonstruowany, że całe powietrze w nim zgromadzone powinno wydostać się przez górny wężyk podłączony do zbiornika wyrównawczego, bez potrzeby otwierania korka- tym bardziej przy rozgrzanym silniku.

power pisze:Jeśli otworzysz korek przy nagrzanym silniku to zawsze "syknie”, bo obecne samochody mają nadciśnieniowy układ chłodzenia.

Raczej nie było samochodów z podciśnieniowym układem chłodzenia. Zresztą nawet jakby był podciśnieniowy - to też "syknie". Syczy zawsze przy różnicy ciśnień.

power pisze:Ciekawi mnie teoria z otwieraniem korka. Układ chłodzenia silnika jest tak skonstruowany, że całe powietrze w nim zgromadzone powinno wydostać się przez górny wężyk podłączony do zbiornika wyrównawczego

Korek to nie jest odpowietrznik przy kaloryferze. Ma wewnątrz sprężynę i jest nastawiony na odpowiednie ciśnienie. Wtedy się otworzy i wypuści na zewnątrz to, co akurat jest w pobliżu korka: płyn lub powietrze. Zazwyczaj jest to powietrze, które gromadzi się w górnej części zbiorniczka wyrównawczego.
Natomiast odpowietrzenie układu nie do końca polega na wypuszczeniu powietrza na zewnątrz. Po napełnieniu instalacji mamy zazwyczaj pełny zbiorniczek wyrównawczy i pewne ilości powietrza zgromadzone w różnych miejscach układu chłodzenia. W czasie odpowietrzania bańki powietrza powinny przemieścić się do zbiorniczka, a ich miejsce powinien zająć znajdujący się w zbiorniczku płyn. Czyli widocznym objawem będzie obniżenie się poziomu płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Jeżeli poziom opadnie poniżej znaku "minimum" oczywiście musimy płynu dolać. W czasie odpowietrzania powinniśmy osiągnąć temperaturę załączania się wentylatora - będzie to znak, że termostat otworzył się całkowicie i wszystkie kanały mają pełny przepływ. Wysokie obroty silnika wymuszają natomiast zwiększoną wydajność pompy wody - wtedy odpowietrzanie jest skuteczniejsze

Gerri pisze:Raczej nie było samochodów z podciśnieniowym układem chłodzenia. Zresztą nawet jakby był podciśnieniowy - to też "syknie". Syczy zawsze przy różnicy ciśnień.

Tak dokładnie. Chodziło mi o to, że syk po odkręceniu korka wcale nie informuje, że układ został prawidłowo odpowietrzony.

Gerri pisze:Korek to nie jest odpowietrznik przy kaloryferze. Ma wewnątrz sprężynę i jest nastawiony na odpowiednie ciśnienie. Wtedy się otworzy i wypuści na zewnątrz to, co akurat jest w pobliżu korka: płyn lub powietrze. Zazwyczaj jest to powietrze, które gromadzi się w górnej części zbiorniczka wyrównawczego.
Natomiast odpowietrzenie układu nie do końca polega na wypuszczeniu powietrza na zewnątrz. Po napełnieniu instalacji mamy zazwyczaj pełny zbiorniczek wyrównawczy i pewne ilości powietrza zgromadzone w różnych miejscach układu chłodzenia. W czasie odpowietrzania bańki powietrza powinny przemieścić się do zbiorniczka, a ich miejsce powinien zająć znajdujący się w zbiorniczku płyn. Czyli widocznym objawem będzie obniżenie się poziomu płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Jeżeli poziom opadnie poniżej znaku "minimum" oczywiście musimy płynu dolać. W czasie odpowietrzania powinniśmy osiągnąć temperaturę załączania się wentylatora - będzie to znak, że termostat otworzył się całkowicie i wszystkie kanały mają pełny przepływ. Wysokie obroty silnika wymuszają natomiast zwiększoną wydajność pompy wody - wtedy odpowietrzanie jest skuteczniejsze

Lepiej bym tego nie ujął .

Pozdrawiam

Latem uszkodziłem chłodnice i po wymianie nie bylo zadnego problemu z odpowietrzeniem a lpg był juz zamontowan.