Witam,

Mam problem ze skrzynia, poniewaz na zimnym oleju w skrzyni (po dlugim postoju) auto normalnie jedzie i mam wszystkie biegi ale po osiganieciu temperatury oleju 85*C (polozenie P & N) i 40*C (D &R) auto po prostu nie rusza z miejsca. Poczekam 5-10min i biegi wracaja, ujade kawalek i zatrzymam sie i dalej to samo. Nie mam zadnych bledow na silinku ani na skrzyni.

Podczas jazdy to wyglada tak ,ze auto zaczyna zwalniac mam wrazenie jakby sprzeglo gubilo "trzymanie" i auto staje wtedy mam blad P2502 Przekladnia jest nieodpowiednia albo slizga sie.


Filtr jest zmieniony. Co ciekawe nawet gdy auto jedzie nie mam opcji manualnego wyboru biegu ( + -) 1,2,3,4,D.

No ok, filtr zmieniony a olej?

Na tym oleju zrobilem ok. 40.000km, przy zlewaniu widze ciemno-czerwony kolor a w misce jest taki wpadajacy w braz, bez opilkow czy syfu.

Takie pytanie , gdyby bralokowalo ok. 1L oleju mialbym takie akcje?

Raczej odwrotnie. Przy małej ilości oleju na zimnym nie ma napędu, na ciepłym są. U ciebie bardziej konwerter, może pompa oleju.

3 tygodnie temu mialem jeczenie na kazdym biegu (wyraznie bylo to slychac od 2000 RPM) zdjalem plyte sterujace, wyjalem tloczki wyplukalem wszystko, zalozylem nowy filtr. Przy dolewaniu oleju wyszlo ,ze brakuje mi go (bo troche pokapalo ze skrzyni bez pyty) dolalem 1L i gralo. Zapalilem i wszystko gralo i tak jezdzilem z 3-4 dni. I potem byla ta poranna akcja gdzie podjechalem rano po kumpla (100m) postalem chwile zeby sie zagrzalo, wylaczylem silnik i juz biegow nie bylo.

Teraz mysle sobie czy ja nie przedobrzylem z tym olejem bo rano nie wlalem 1L i wizilem auto na testy to go butowalem z 15min zlapal te 80*C to sprawdzilem tym bagnetem i wyszlo ,ze bagnet zamoczony do polowy to dolalem 1L i po tym postalo z 10min i zgubilo biegi.

Dzis rano wyjechalem z garazu to juz po 5 min biegi uciekly ale juz na R slyszlem juz taki dziwny dzwiek ze cos jest nie tak.

Juz glupie z tym.

Jak jeszcze sprawdzic czy to konwetret czy popma klekla?

Posiadam skaner Deplhi to moge jakies cisnienia, parametry z czujnikow, elektrozaworow pospisywac dla porownania.

Za dużo oleju nie skutkuje brakiem napędu. Praktycznie nic się nie dzieje, tylko przy bardzo wysokiej temp może wywalić trochę oleju przez odpowietrznik.

maciekolo pisze: ↑7 kwie 2020, o 09:12 Za dużo oleju nie skutkuje brakiem napędu. Praktycznie nic się nie dzieje, tylko przy bardzo wysokiej temp może wywalić trochę oleju przez odpowietrznik.

OK, wiec to elimunujemy.

Wczoraj sasiad mowil ,ze tez nie swieci mi jeden stop. Wiec moze pojde tym tropem bo zastanawia mnie tez dlaczego caly czas nie mam wylaczona fukcje manualnego wybierania biegow.

Moze on jest w jakims trybie awaryjnym ? I jak wciskam hamulec wybierajac D czy R wtedy kompletnie uziemia mi auto.

Dzis ide do kumpla z Delphi i spisze wartosci z skrzyni (tez 722.6) i porownam ze swoja - zawsze to jakis punkt odniesienia.

Ja jak miałem uszkodzoną skrzynię, DELPHI nie pokazywał żadnego błędu, a zwykły skaner za 100zł z allegro pokazał prawidłowo.

Dzisiaj zrobiłem test, oczywiście rano miałem na kilka na kilka minut biegi ale po 1-2 minutach uciekły.
Na biegu "D" (oczywiście auto stało w nie jechało) wcisnąłem gaz aby utrzymać non stop 2000 RPM ale po chwili same opadły na 1000 i zaczęły wachlować

Pooglądajcie film:
https://youtu.be/ZZcu5ZshKP4

Jakieś pomysły? Kończą mi się już pomysły i już chyba myślę ,ze bez darcia skrzyni się nie obejdzie.

Niskie obroty w stalltest wskazują raczej na konwerter.

Przybek pisze: ↑7 kwie 2020, o 22:45 Niskie obroty w stalltest wskazują raczej na konwerter.

To nie byl stall test bo nie musiałem trzymać nogi na hamulcu czy blokować kol ponieważ auto i tak nie chciało ruszać.


Dzisiaj zrobiłem test na poziom oleju na bagnecie i wyszło ,że czy auto jest zgaszone czy pracuje na P to poziom jest cały czas wysoki (temp oleju 25*C a wynik miałem 5 mm poza kreską górnego limitu dla 80*C.

Zapchany filtr oleju (ale on ma tylko 3 tygodnie!) czy klękła pompa albo konwerter?