Dzień dobry. Mam znaczny wyciek oleju z podstawy filtra (czy modułu wodno olejowego, różnie na to mówią). Prawdopodobnie jest pęknięta, bo po uruchomieniu silnika właśnie na niej pojawiają się pierwsze krople i jest to najwyższy punkt zabrudzony olejem. Cała reszta zawalona dokumentnie znajduje się poniżej tego elementu. Czy wymiana tego elementu jest bardzo skomplikowana i czy konieczne jest wyciąganie wtrysków? VIN auta: WDB2032161F234397. Marcin.

Masz na myśli chłodniczkę oleju z tyłu podstawy filtra?

No właśnie. Chłodniczkę chyba? Bo obudowa filtra to jest cały element z osłoną rozrządu. Wymieniałem uszczelkę chłodniczki, choć bałem się czy chłodniczka nie pęknięta. Ale nie. U mnie w 211 2.7 cdi dałem radę bez ściągania kolektora ssącego, ale lekko nie było.
Ps. Wyciąganie wtrysków??
Ps.2. Kanał, klucze torx zewnętrzny, przedłużki różnego rodzaju, małe, gumowe ręce oraz dużo melisy

@daniel, wystarczy grzechotka z "obrotową" rękojeścią i robisz wszystko od góry.

Nie chłodniczkę, bo wyciek mam z przodu. To ten zespół do którego dokręca się z przodu pompę cieczy chłodzącej. Olej wyłazi w okolicach dwóch najwyżej umiejscowionych śrub, tych o mniejszej średnicy. Właśnie do przodu mi wali olejem tak, że cały alternator jest zachlastany, o reszcie nie wspomnę. No i śruby po wykręceniu też były całe w oleju (te od pompy) a kilka miesięcy temu była wymieniana i były czyste. A otwory dla tych śrub nie są przelotowe. (

No to jest mały kłopotek bo podstawa filtra oleju jest integralną częścią obudowy rozrządu... I teraz pytanie - czy pękła obudowa rozrządu czy nad obudową rozrządu przegniła uszczelka pod głowicą? Dowiesz się dopiero po rozebraniu...

Albo mechanik wymieniając pompę przypadkowo zrobił z otworów nie przelotowych przelotowe.