Poniżej obrazek dla twojego auta. Jak na mój rozum to ja tutaj pompy dynamicznej nie widzę. Gdzieś się ukryła...
Pompa elektryczna (110) ma numer 203 470 32 94 lub 203 470 50 94

Nie ma takiego działu.Niektórzy z nas mają dostęp do oprogramowania MB z racji wykonywanego zawodu lub hobby.
W tym wypadku chodzi o program EPC.Po za tym programem potrzebna jest umiejetność posługiwania się nim by nie zamówić karoserii zamiast śrubki.

noc pisze:Po za tym programem potrzebna jest umiejetność posługiwania się nim.

He, he.....
OK. Zrobiłem research na Alledrogo i wniosek jest taki, że pompka dynamiczna jest częścią elementu 120 z obrazka (choć na obrazku nieuwidocznioną)
Choć moim skromnym zdaniem konstrukcja tej pompki wyklucza jakiekolwiek jej uszkodzenie. To po prostu kawałek plastikowej rurki przez który wypływa paliwo - nie ma żadnej możliwości żeby to się popsuło lub zużyło. Jeżeli tylko jest prawidłowo złożone i zamocowane w baku to nic złego stać się z tym elementem nie może.
Owszem - na przestrzeni lat konstrukcja była z różnych powodów udoskonalana, niektóre numery części wycofano z obrotu zastępując je innymi, ale jeżeli w danym aucie było dobrze, a teraz jest źle to raczej na pewno bym nie oczekiwał, że wymiana tego elementu przyniesie poprawę. To tak, jakby wymieniać kij od szczotki z oczekiwaniem że będzie lepiej zamiatać. Nie! Może po prostu szczotką za wolno poruszamy (wydajność pompy paliwa), może szczotkę trzeba lepiej dociskać do podłogi (uszczelnienie poszczególnych elementów układu) i sprawa podstawowa: na podłodze muszą być śmieci żeby efekt zamiatania był widoczny Czyli do pompki dynamicznej musi dochodzić paliwo z przelewu z silnika i wtedy dopiero pompka wykonuje użyteczną pracę. Takie porównanie mi się nasunęło...

Tam nie ma i nie było nigdy pompy elektrycznej.
To diesel w W203 - pompy mechaniczne na silniku.Pompa elektryczna przy silnikach benzynowych.
W baku diesla W203 tylko paliwomierze, pompa strumieniowa i stabilizator przepływu.
Wielokrotnie wymieniałem całe zestawy w baku ze względu na spękania przewodów wewnątrz baku, nieszczelności połączeń itp.Oczywiście paliwomierze z przetarymi ścieżkami oporowymi.
Raz czy dwa na rozkalibrowanie dyszy w pompie strumieniowej, ale to były ogromne przebiegi.Podejrzewaliśmy ponad 1 mln.km.

Dołączam szczegółowy schemat przepływu paliwa w baku i opisy.

noc pisze:Tam nie ma i nie było nigdy pompy elektrycznej.

Najpewniej jak zawsze masz rację - element 110 na obrazku jest opisany jako "delivery unit". Czyli twoje określenie "moduł podawania paliwa" bardziej przystaje w tym przypadku. Zasugerowałem się tą ofertą - pompę elektryczną widać:

Nie jest to jedyna oferta na Allegro która przedstawia elektryczną pompę w baku dla modelu 203 CDI

GERRI dla Ciebie i Rodzinki. WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ

Też najszczersze NAJNAJNAJ na Nowy Rok Dla Ciebie, dla Rodziny (i biznesu)
No cóż... Możemy mieć tylko nadzieję, że nareszcie ktoś nas wysłucha i ta prawdziwa Dobra Zmiana nadejdzie
Pozdrowienia z Zielonej Wyspy

To już teraz zwariowałem z moim problemem...dołączam się do życzeń i proszę w takim razie o pomoc. Zacznę od początku: "grzebałem" sobie w aucie (coś z ogrzewaniem szyby tylnej) auto pracowało na P i po 20 min silnik zgasł i nie chciał juz odpalić. Dodam, że w baku paliła się już rezerwa. Na drugi dzień doniosłem 5 l ropy i zapaliłem na plaka. Przejechałem jakieś 5km podjechałem pod dom i gdy wrzuciłem P mietek znowu zgasł. Zaholowałem do mechanika, ten wymienił filtr paliwa i oznajmił, że auto jest na chodzie ale po opróżnieniu baku do ok 1/4 poj gaśnie bo spada ciśnienie i że nie mogą zdiagnozować gdzie tkwi przyczyna. Zabrałem auto bo potrzebne na święta i jeżdżę na baku wypełnionym ponad połowę. Poczytałem forum i chciałem wymienić te wspomniane wcześniej elementy.

Jeżeli ci się chce odkręcać nakrętki na baku to możesz zacząć od sprawdzenia poziomu paliwa w obu komorach baku. Od czegoś trzeba zacząć. Jeżeli układ zasilający silnika odnotowuje spadek ciśnienia, to najprawdopodobniej jest zasysane powietrze. Czyli może się okazać, że komora od strony wlewu paliwa jest pusta, natomiast ta druga jest jeszcze wypełniona ilomaś tam litrami które nie są przelewane do komory z której następuje zasysanie do silnika. Powietrze na pewno można zlokalizować w wężach dochodzących z baku do silnika (jak są przezroczyste). Wskaźnik poziomu paliwa będzie natomiast pokazywał jakąś tam wartość powyżej zera która jest wypadkową stanu paliwa w obu komorach baku. Jeżeli faktycznie w przewodach są bąble powietrza to i tak trzeba zlokalizować ich pochodzenie. W przypadku nieszczelności układu ssącego będą się pojawiać przy każdym stanie paliwa. W przypadku usterki w przelewaniu pomiędzy komorami problem będzie się nasilać w przypadku niskiego stanu paliwa. Dlatego zaproponowałem naoczne jego sprawdzenie poprzez odkręcenie nakrętek.

Problem 1/4 baku jest już opisany dość dobrze.
Wystarczy poszukać.

Nie ma co szukać.
Napiszę jeszcze raz.
Uszkodzona pompa strumieniowa np: zapchana.
Połączenia w baku nieszczelne.Czasem trzeba założyć "cybanty skręcane".
Popękały obudowy pompy lub stabilizatora przepływu.
Tak czy siak wszystko z baku po koleji do wyjęcia aż do trafienia na uszkodzenie.
Pompa rozkalibrowuje się przy b.dużych przebiegach więc do 500-700tys. jest tylko do przedmuchania.
Decyzję o wybebeszaniu należy podjąć po sprawdzeniu opisanym przez kolegę "Gerri".
Jedna połówka baku pusta druga pełna.

Witam, dzięki za odpowiedź. Wczoraj zauważyłem pewną sytuację w zw z moją (a dokładnie mietka) przypadłością. Opiszę ją a was proszę o podpowiedź czy dobrze kombinuję. Po zatankowaniu do pełna mój wskaźnik pokazał jakieś 4/5 baku. Wcześniej (przed usterką) zawsze było nawet więcej niż 1/1. Wynika z tego, źe w moim wcześniejszym poście kiedy auto mi zgasło na "pełnej" rezerwie spowododwane było po prostu brakiem ropy.
Moje pytanie: przypuszczam, że winę za to ponosi zawieszony (uszkodzony) pływak - jeśli tak, to czy można go naprawić czy raczej wymienić. Jeśli tak to czy należy zacząć sprawdzać od jakiegoś konkretnego czy to obojętne i trzeba sprawdzić dwa? Z tego co już wyczytałem to wskazanie paliwa to wypadkowa z obu pływaków?
Kolejną sprawą, (z innej beczki) która ostatnio mi uprzyksza uzytkowanie gwiazdy to sytuacja z Wzmożonymi drganiami auta. Wyczytałem, ze to moze byc wina poduszek pod silnikiem-wymieniłem (byly rozwalone). Drgania nie ustaly. Kolejny winny to podobno (często wadliwy) dogrzewacz silnika-wyłączyłem z poziomu komputera-drgania są nadal. Do tego wywala co jakiś czas komunikat zeby spr alternator/akumulator. W tamtym roku kupilem nowy mercedesa. Auto odpala bez problemu. Czy dogrzewacz mimo wył może powodować zwarcie i duży pobór prądu i czy może ponosić winę za owe duże drgania? Jak go odłączyć na stałe? Bo wiem, że wymiana to spore wyzwanie z racji umiejscowienia. Z gory dziekuje za pomoc i sorry, ze w tym dziale ale te wszystkie "drobne" usterki ostatnio powodują, że ta moja gwiazda lekko zbladła i moja wiara w nią również...
Dołączam diagnozę z dzisiaj:

To nie jest diagnoza.To część wydruku testu początkowego.
Przy błędzie P1187-032 jest zaznaczona migawka do odczytu pozwalająca na dalszą analizę błędu.Jest tam między innymi zawsze zapisany stan paliwa w baku w chwili wystąpienia błędu.
Czy ktoś ją odczytał i przeprowadził dalsze działania (testy, symulacje, zasterowania)????
Tu może być "pies pogrzebany" z drganiami silnika.
Przy tych błędach nagrzewnicy elektrycznej należy ją całkowicie (fizycznie) odłączyć lub wymienić.
Nie wpływa to jednak na drgania silnika.Poduszki nie likwidują drgań silnika.Zmnieszają ich odczuwanie na karoserii.
Paliwomierze-ustalenie który i naprawa to obrzydliwa robota.

Dzięki za błyskawiczną odpowiedz. Czy jeśli poproszę o nr nagrzewnicy do mojego VIN to będzie dużym nadużyciem
dzięki z góry

będzie bo numery w dziale vip tam jest odpowiedni wątek .
nagrzewnica elektr. tzw dogrzewacz--pasujące to
A 203 150 00 54
A 203 150 01 54
A 000 159 15 04
A 000 159 19 04
na przyszłość zapraszam do działu vip.