Mixol do baku??

Moderator: Dziki Mar

Dziadek
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lis 2009, o 12:38
VIN:
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: Dziadek »

jjanicki pisze:Mixol bdb rozpuszcza się w każdym paliwie i poprawia smarowanie układu, a co więcej, ma właściwości myjące. To nie ten sam mixol, który był dostępny w latach świetności syrenek i wartburgów czy trabantów
Muszę Cie zmartwić ,ale Mixol s to ten sam olej!!! o specyfikacji TB/TA jedyna zmiana to opakowanie

[ Dodano: 2013-02-10, 06:00 ]
jjanicki pisze:Tymczasem sam należę do tych osób, które dodawały Mixol do ropy (póki co w tradycyjnym dieslu, a nie CDI) i zawsze wyszło to na zdrowie układowi
To wsystko wyjaśnia .Tylko zastanawia mnie po czym stwierdziłeś ,że to właśnie Mixol był uzdrowicielem Twoich wtrysków...... :rotfl:???-mało przekonujące....

[ Dodano: 2013-02-10, 06:03 ]
jjanicki pisze:ma właściwości myjące
Ma ,ale jakie? .Używłeś kiedyś tego oleju ?

[ Dodano: 2013-02-10, 06:18 ]
jjanicki pisze:Obecnie ON pozbawiony jest w znacznym stopniu siarki, przez co, wraz z dodawaniem zimowych uszlachetniaczy, jest dużo suchszy. Dodatek mixolu tę wadę eliminuje.
Proszę o konkretny dowód?(badania laboratoryjne,itp) .Czemu w takim razie jeżeli Mixol czy inny olej 2T ma takie miarodajne kożyści nie jest zalecany przez choćby jednego producenta? ....Przypomina mi to bajki jakie miały miejsce przy magnetyzerach gdzie juz dawno obalono tezę ich skuteczności ,a mimo wszystko wiele osób dalej daje się nabierać....Producenci wydają miliony na udoskonalenie osprzętu jednostek napędowych ,a tu wystarczy wlać magiczny środek na wszystko za 10zł :wysmiewacz:

[ Dodano: 2013-02-10, 06:19 ]
jjanicki pisze:Układ wtryskowy jest dzięki mixolowi oczyszczany
Prosze o dowody.... :?:

[ Dodano: 2013-02-10, 06:21 ]
jjanicki pisze:Nie chce mi się rozpisywać kolejny raz o korzyściach z korzystania z mixolu, bo to bez sensu
Masz rację biorąc pod uwagę wszystkie dowody podparte badaniami ....

[ Dodano: 2013-02-10, 06:25 ]
jjanicki pisze:Papier to jedno, doświadczenie to drugie.
Każde doświadczenie które przynosi tak wielkie kozyści musi być przelane na papier choćby ze względu na podanie jej do publicznej wiadomości ,a mimo wielu checi nie znalazłem nic co jest podparte naukowymi doświadczeniami ,testami...itp

Tym bardziej gdyby np.Orlen Oil dowiedział się jaki ma magiczny środek (może czas ich oświecić :rotfl: :?: który zwiększa zywotność układów wtryskowych w nowoczesnych dieslach odrazu by z tego skorzystał i przeprowadził kampanię reklamową czy choćby umeścił jego kożyści na butelce oleju dla zwiększenia jego sprzedaży ,a np. firma BOSCH przestała by marnować milony euro na testy i wykupiła by większościowy asortyment przewidziany na dany rynek ,czy nawet stworzyłaby produkt pod własną nazwą/marką

[ Dodano: 2013-02-10, 06:47 ]
Moim zdanie lepszym rozwiązaniem dla zwiekszenia żywotności układu wtryskowego jest płukanie okresowe zbiorników pliwa co zapobiega powstawaniu szlamów ,korzystanie z sprawdzonych i markowych stacji paliw nie sugerując sie tylko ich ceną,korzystanie z markowych (często drogich) filtrów paliwa i ich regularna wymiana niż dodawanie Mixola dla którego nie ma wiarygodnych testów,badań ,a tylko same przypuszczenia niczym nie podparte .....chyba ,że słabo szukałem to proszę o wiarygodne dane z akredytowanych ...dziękuje

[ Dodano: 2013-02-10, 07:21 ]
V126 pisze:ak się zastanawiam jeszcze jak olej do dwusuwów wpływa na temperaturę spalania, zawory i ich gniazda
To nie wiesz? :wysmiewacz: przeciesz Mixol itp potrafi smarować tak bardzo dokładny i precyzyjny układ wtryskowy CDI itp ,że nawet projektant i producent są onieśmieleni wraz z warsztatami do ich regeneracji jego magiczną zawartością do tego stopnia ,że przestali je udoskonalać ,a już sam sobie odp.co dopiero potrafi olej 2T z silnikiem.Podobno regeneruje usczelkę pod głowicą i głowica mimo 300 tyś przebiegu jest gładka jak pupa niemowlęcia,aż strach pomysleć co by ten olej dokonał gdyby do 2.2 CDI wlać 6,5L oleju 2T zamiast 4T.Analogicznie pewnie zwiększa moc silnika ,zmniejsza spalanie,regeneruje katalizator ,a problemy z DPF-em to już daleka przeszłość o której dalej nie wiedżą inżynierowie z :mb: -co za ciemnota . :wysmiewacz: :wysmiewacz: :wysmiewacz: :wysmiewacz: Dlatego nie wieszmy nikomu tylko Mixolowi bo to jedyny środek który nie został przebadany pod względem jego skuteczności w 4T,a już udowodniono mu wręcz doskonałe właściwości czyszczące i regenerujące do tego stopnia ,że w silnikach 2T to główny winowajca zapychania się tłumika ,a na dodatek tworzy taką warstwę nagaru,że zaciera jednostkę i przez doskonałe spalanie jak wielu przekonuje zostawia biało-niebieską chmurę za sobą .Jednak nie ma się czemu dziwić skoro on tak naprawdę nie jest do 2T tylko do czysczenia wtrysków ,a wszelkie zapewnienia producenta i właściwości fizyko-chemiczne przebadane w laboratorium proszę brać jako jedno wielkie kłamstwo bo są fachowcy którzy już na tzw.ucho i dotyk są wstanie docenić jego super właściwości i do tego nie potreba nic opisywać na papierze wystarczy wiara w własny słuch ,wzrok i umiejętności związane z uchyleniem maski by wszelkim nie dowiarkom zatkać usta na zawsze .

Zastanawia mnie co ten olej może zrobić z moimi frytkami ?-pewnie to czego się nie spodziewam -czyli wszystko :boisie:
Ostatnio zmieniony 10 lut 2013, o 07:27 przez Dziadek, łącznie zmieniany 3 razy.
Byłem przeciwny .Moderator loneraider zablokował możliwość dalszej mej wypowiedzi na forum bo byłem przeciwko antysemityzmowi mrbraindeath-a usuwają mój temat tuszując wszystko. Dla zainteresowanych mam orginalną treść .
Awatar użytkownika
jjanicki
VIP
Posty: 780
Rejestracja: 3 lip 2009, o 23:59
VIN: WDD2122251A291175
Lokalizacja: Szczecin, PL

Post autor: jjanicki »

V126 pisze:Przerażacie mnie
Łączę się z Tobą w bólu :haha:
V126 pisze:zapychacie w ten sposób:
- katalizator/DPF
- EGR
- kolektor ssący i jego słynne klapy
- turbosprężarkę
Pokaż mi choć jedno z tych urządzeń zapchane przez wlanie mixolu w proporcji 1:50 :haha:
V126 pisze:Jedyny dodatek to paliwa jaki uznaję, to nafta,
Skydd jest lepszy i zalecany cały rok, wtedy nie trzeba nafty... a paliwo na stacjach jest jakie jest...
V126 pisze:nafta wypala nagar,
Skądu Ciebie nagary :?: :pocieszacz:
V126 pisze:jak olej do dwusuwów wpływa na temperaturę spalania, zawory i ich gniazda.
Nijak... nie wymyślaj nowych teorii, tylko dlatego, że masz wątpliwości :pocieszacz:
Dziadek pisze:Proszę o konkretny dowód?(badania laboratoryjne,itp)
I vice versa - dajcie jakiś dowód szkodliwości...
Mój dowód to moje i znajomych auta, które pracują bez zarzutu...

Swoją drogą spodziewałem się podobnej zaciekłości przeciwników mixolu... :rotfl:
Nikogo nie namawiam, róbta co chceta. Dzielę się tylko pozytywnymi doświadczeniami... :wysmiewacz:
Ostatnio zmieniony 10 lut 2013, o 14:26 przez jjanicki, łącznie zmieniany 2 razy.
Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216 Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

jjanicki pisze:Pokaż mi choć jedno z tych urządzeń zapchane przez wlanie mixolu w proporcji 1:50
Nie dysponuję warsztatem wymontowanych części, ale skoro coś spala się generując dym, to nie trudno się domyślić, że coś tam się osadzi w miejscach, gdzie przepływają spaliny.
jjanicki pisze:Skydd jest lepszy i zalecany cały rok, wtedy nie trzeba nafty... a paliwo na stacjach jest jakie jest...
Ogólnie ja nie stosuję dodatków, a jedynie wtedy gdy zima zaskoczy stacje lub mnie z zapasem paliwa, tkóre nie jest odporne na jakieś duże mrozy, wtedy stosuję naftę.
jjanicki pisze:Skądu Ciebie nagary
Jak dużo się jeździ po mieście, to trochę się osadza wszystkiego, bo przy częstym ruszaniu i ciągłym przyspieszaniu i zwalnianiu ciężko utrzymać czystość spalin.
jjanicki pisze:Nijak... nie wymyślaj nowych teorii, tylko dlatego, że masz wątpliwości
Tutaj nic nie wymyślam, tylko przyszło mi coś takiego do głowy i zacząłem się zastanawiać :oczko:
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
iee
Użytkownik
Posty: 340
Rejestracja: 5 lip 2011, o 23:27
VIN:
Lokalizacja: WLKP

Post autor: iee »

Dziadek pisze:
Viper_PDT pisze:Słyszałem o takiej teorii, że do całego baku paliwa można dolać pół litra mixolu
Uważam ,że lanie do MB oleju do 2T tankując ON z sprawdzonych stacji mija się z celem i może więcej zaszkodzić CDI niż mu pomóc .
Ostatnio mechanik mi pokazywał paliwo z dobrej stacji, a dokładnie 4 litry paliwa i 1 litr wody. To po pierwsze.
Po drugie taksówkarze też tak robią, a oni wiedzą co robią.
Po trzecie kolesie w serwisie pomp wtryskowych też to zalecają (ale nieoficjalnie - bo wiadomo - ekologia).
Po czwarte - zamiast mixolu można dodać inne (lepsze) oleje do 2T.
A po piąte, generalnie nie zależy mi na przekonywaniu Ciebie i innych do stosowania tej metody... :wysmiewacz:
Różnimy się tym, że ja lałem i widziałem efekty, a Ty nie lejesz, ale wiesz, że efektów nie ma, prawda?

A pomysł, że Orlenowi albo producentowi pomp zależy, żebyś jeździł długo i bezawaryjnie pozostawiam bez komentarza. Poczytaj tutaj, a być może wpadniesz na to, dlaczego diesle w W124 jeżdziły po półtora miliona kilometrów, a TDi/CDi kończą się po 200-400 tys.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Planowane_starzenie
Witamy w XXI wieku!
Ostatnio zmieniony 14 lut 2013, o 23:45 przez iee, łącznie zmieniany 2 razy.
'05 MB C180 Kompressor M271 Avantgarde. Jest komfortowo...
'03 Saab 9-3 SS 227KM/367Nm. Jest dobrze...
sq5npb
VIP
Posty: 414
Rejestracja: 2 lis 2009, o 12:19
VIN:
Lokalizacja: Otwock

Post autor: sq5npb »

Kolega w BMW 330xD dzięki olejowi do 2T wyprowadził swoje wtryski z korekt kwalikfikujących się do regenerecji praktycznie na zero. Samo dolanie preparatu do czyszczenia nic nie dało, dopiero po kilkunastu tankowaniach z dodatkiem 2T korekty zeszły do zera.

Mixolu akurat bym nie lał, sa inne lepze oleje na rynku. Wiem że chłopaki z klubu Avensisa oddali do laboratorium kilka próbek i zwycięzcą był półsyntetyk Liqui Moly (pod kątem najmniejszej ilości popiołów po spaleniu).
Piotruś
C180K
Dziadek
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lis 2009, o 12:38
VIN:
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: Dziadek »

sq5npb pisze:Kolega w BMW 330xD dzięki olejowi do 2T wyprowadził swoje wtryski z korekt kwalikfikujących się do regenerecji praktycznie na zero. Samo dolanie preparatu do czyszczenia nic nie dało, dopiero po kilkunastu tankowaniach z dodatkiem 2T korekty zeszły do zera.
Chcesz mi powiedzieć ,że olej 2T zregenerował wtryski :?: :szok:
Byłem przeciwny .Moderator loneraider zablokował możliwość dalszej mej wypowiedzi na forum bo byłem przeciwko antysemityzmowi mrbraindeath-a usuwają mój temat tuszując wszystko. Dla zainteresowanych mam orginalną treść .
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

Dziadek pisze:Chcesz mi powiedzieć ,że olej 2T zregenerował wtryski :?:
Oczyścił z syfów i tym samym zaczęły normalnie pracować;) Tak samo działa nafta. :ok:
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
iee
Użytkownik
Posty: 340
Rejestracja: 5 lip 2011, o 23:27
VIN:
Lokalizacja: WLKP

Post autor: iee »

sq5npb pisze:Kolega w BMW 330xD dzięki olejowi do 2T wyprowadził swoje wtryski z korekt kwalikfikujących się do regenerecji praktycznie na zero. Samo dolanie preparatu do czyszczenia nic nie dało, dopiero po kilkunastu tankowaniach z dodatkiem 2T korekty zeszły do zera.

+1 Nareszcie napisał ktoś, kto ma pojęcie.

[ Dodano: 2013-02-14, 23:39 ]
V126 pisze:
Dziadek pisze:Chcesz mi powiedzieć ,że olej 2T zregenerował wtryski :?:
Oczyścił z syfów i tym samym zaczęły normalnie pracować;) Tak samo działa nafta. :ok:
+1 Bo już mnie mdliło od czytania postów w stylu:
Mercedes nie zaleca ( i tutaj podstawiamy ) wymiany oleju w skrzyni, kompresorze, dolewania oleju 2T do oleju, używania innych niż sygnowane logo :mb: części zamiennych itd.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2013, o 23:42 przez iee, łącznie zmieniany 1 raz.
'05 MB C180 Kompressor M271 Avantgarde. Jest komfortowo...
'03 Saab 9-3 SS 227KM/367Nm. Jest dobrze...
Jara
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jara »

Własnie czy nasze paliwo spełnia normy z instrukcji do MB ?

Nagar w wydechu :) od oleju - śmieszne. Wiecej zatyka sadza która jest i bedzie "produkowana" w dieslu. Zabaczcie ile oleju silnikowego zakłada producent że może spalić silnik - i co to już nie szkodzi ?

Jest tak: w niemczech leję "normalną" ropę i jeżdzi lepiej, ciszej. W Polsce na normalnej ropie już sie przejechałem nie raz ( Orlen, BP, Statoil), bywa że "normalny" diesel jest OK do czasu aż tu za którymś razem już dynamika kiepska, hałaśliwość, kopcenie. Wyjadę to paliwo i zaleję do pełna "uszlachernioną" i po 10 -15 km jest już OK.

Słyszałem od niejednej firmy że nasza ropa jest "sucha". Przez co spada żywotnośc układu paliwowego. Bardzo twałym rozwiązaniem w polsce wtrysków to te stosowane w VW - pompowtryski , bo one jakoś smarowane są olejem silnikowym.
NA dowód tego mojego ojca ropniak z 2002 - jego wtryski trzymają sie nieżle, a już 7 lat auto jeździ na polskiej ropie.
Ostatnio zmieniony 15 lut 2013, o 07:55 przez Jara, łącznie zmieniany 3 razy.
Mb sprzedany
power
Użytkownik
Posty: 219
Rejestracja: 27 gru 2010, o 13:26
VIN:
Lokalizacja: Ropczyce

Post autor: power »

Jara pisze:Bardzo twałym rozwiązaniem w polsce wtrysków to te stosowane w VW - pompowtryski , bo one jakoś smarowane są olejem silnikowym.
HAHA! Wytrzymałym rozwiązaniem na polskie paliwa jest pompa rzędowa i zwykłe wtryskiwacze. Pompowtryskiwacze nie są smarowane olejem silnikowym tylko paliwem. I wcale nie są bardziej trwałe jak te z układu CR. Wszystko zależy, od jakości tankowanego paliwa.
sfx
Użytkownik
Posty: 330
Rejestracja: 25 mar 2012, o 20:25
VIN: WDB2030161A396647
Lokalizacja: Zamość

Post autor: sfx »

power pisze:Wytrzymałym rozwiązaniem na polskie paliwa jest pompa rzędowa i zwykłe wtryskiwacze. Pompowtryskiwacze nie są smarowane olejem silnikowym tylko paliwem. I wcale nie są bardziej trwałe jak te z układu CR
Pompowtryski to wypadek przy pracy i strzał w kolano grupy VAG. Mam w domu Passata B5 na PD wiem co mówie. Twarda praca silnika, głośny jak traktor - do tego problemy z wałkami rozrządu i wrażliwe na jakość paliwa. CDI przy nim to technologia z innej epoki.
VIN : WDB2030161A396647 | 270CDI | OM612
Jara
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jara »

sfx pisze:
power pisze:Wytrzymałym rozwiązaniem na polskie paliwa jest pompa rzędowa i zwykłe wtryskiwacze. Pompowtryskiwacze nie są smarowane olejem silnikowym tylko paliwem. I wcale nie są bardziej trwałe jak te z układu CR
Pompowtryski to wypadek przy pracy i strzał w kolano grupy VAG. Mam w domu Passata B5 na PD wiem co mówie. Twarda praca silnika, głośny jak traktor - do tego problemy z wałkami rozrządu i wrażliwe na jakość paliwa. CDI przy nim to technologia z innej epoki.
To są używane auta - pewnie twój jest bardziej zużyty. No i na dodatek 5 cyl nie ma co porównywac z 4 cyl. Ja wybierałem kiedyś tego passata i on był z najlepiej pracującym silnikiem - a osłychiwałem wszyskie 1.9 z lat 2002 - 2003 w VW i Audi .
Mb sprzedany
Dziadek
Użytkownik
Posty: 398
Rejestracja: 26 lis 2009, o 12:38
VIN:
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: Dziadek »

sfx pisze:CDI przy nim to technologia z innej epoki.
Wszystko się skończyło gdy ekologia spowodowała ,że nowej generacji silniki common rail z wtryskiwaczami piezoelektrycznymi mimo ,że zapewniają dokładniejsze dawkowanie paliwa wraz z zmniejszeniem jego konsumpcji to są drogie w naprawie (trzeba kupić nowe bo regeneracja jest niemożliwa ) .Co do silników z pompowtryskiwaczami (jak i każdego t. diesla) to najważniejsze jest by smarował go odpowiedni olej i regularnie były wymieniane filtry wysokiej jakości. Do tego tdi nie lubią miejskiej wolnej jazdy. Fakt TDI z pompowtryskiem odstępują CDI *elektromagnetyczny) miejsca gdzie liczy się kultura pracy jednostki ,ale pod względem dynamiki już sprawa wygląd inaczej. Nie ma się co oszukiwać ze względu na chore restrykcje Euro spalin przyszłość motoryzacyjna idzie w kierunku udoskonalania silników benzynowych turbodoładowanych z bezpośrednim wtryskiem bo są mniej wymagające pod względem technicznym i finansowych dla inżynierów i księgowych .Ostatnio miałem okazję przejechać się na dystansie 200 km VW Polo TSI 105KM i byłem wręcz szokowany jego osiągami jak na silniczek 1.2 .Fakt ciekawe w jakim stanie technicznym będzie jednostka po 200 tyś /km ,ale czy to ma jakiś znaczenie dla nowego właściciela?-Trend idzie w kierunku tworzenia aut do jedno razowego użytku nie zważając na problemy jakie będzie miał konsument z rynku wtórnego.
Byłem przeciwny .Moderator loneraider zablokował możliwość dalszej mej wypowiedzi na forum bo byłem przeciwko antysemityzmowi mrbraindeath-a usuwają mój temat tuszując wszystko. Dla zainteresowanych mam orginalną treść .
Jara
VIP
Posty: 502
Rejestracja: 12 cze 2008, o 12:14
VIN:
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Jara »

A że produkują auta które sie psują, rdzewieją i silinki mają mniejszą twałość to już nie widzą jako nieekologiczne.

Bo co fabryki, huty itp. nie zużywają wody, energii, nie emitują zaniczyszczeń itp.
Mb sprzedany
Gdyniak
VIP
Posty: 1952
Rejestracja: 29 sie 2010, o 10:09
VIN:
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Gdyniak »

Jara pisze: Bo co fabryki, huty itp. nie zużywają wody, energii, nie emitują zaniczyszczeń itp.

Ekologia to fikcja :rotfl: pamiętaj, że liczy się sprzedaż :dokuczacz:
W203 OM612

"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik i osprzęt”