Wszystko w porządku.Super bezpiecznie.Ten czas to 10-15 minut.

I niestety, wymiana akumulatora nie pomogła. Okazało się, że alternator też zdechł. Spróbują go zregenerowac.
Swoją droga jazda na słaby aku + brak sprawnego alternatora = dyskoteka na desce. Masakra.

Witam,od tygodnia zapala mi się sporadycznie komunikat na czerwono Battery/Akumulator Visit Workshop zaznaczę że alternator zrobiony(oprócz regulatora napięcia) a akumulator ma nie cały rok......... Jutro stawiam do warsztatu i mam nadzieję że nic poważnego. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku i oby jak najmniej suprise w naszych gwiazdeczkach

Dobrego 2018, to może na początek ogarnij regulamin.

Cześć. Dopadło i moją gwiazdę.

Wczoraj wyskoczył mi tytułowy komunikat. Myślałem, że może pasek się ślizga (mimo że nie piszczy) ale sprawdziłem i jest (wizualnie) jak nowy. Po zgaszeniu i odpaleniu auta na nowo, komunikatu już nie było. Dziś po nocy stania sprawdziłem napięcia z ukrytego menu w samochodzie. 12.0V na zapłonie, podczas odpalania spada do 10.2-10.8V, na biegu jałowym 13,6-13,8 V przy jeździe, niezależnie od obrotów 14,2V.

Po drugim odpaleniu auta dzisiaj wyskoczył błąd poduszek, który po chwili zgasł (domyślam się, że przy odpalaniu spadło napięcie na tyle, że spowodowało błąd).

Akumulator nigdy nie był chyba wymieniany (nigdzie nie mam takiej adnotacji, a poprzedni właściciel serwisował auto tylko w jednym ASO). Auto odpala pewnie, choć od pewnego czasu wydawało mi się, że kręci mniej chętnie...


Czy dobrze wróżę z fusów że to koniec akumulatora czy podjechać lepiej do ASO zbadać alternator (ten miał już kilka lat temu wymieniany regulator napięcia)?
Profilaktycznie zmierzę jutro napięcia na klemach multimetrem.

Z podanych przez Ciebie odczytów wynika, że alternator jest sprawny.
Akumulator wg. mojego doświadczenia i zaleceń MB powinno sie zmieniać bez względu na stan co 5-lat.Pojedyńcze egzemplarze wytrzymują nawet 10 lat.
Jednak chodzi tu o pracę sterowników elektronicznych w czasie rozruchu gdy napięcie akumulatora starego potrafi spaść poniżej 7 volt, a tego sterowniki bardzo nie lubią.
Później narzekają klienci, że takie barachło MB produkuje bo sypnął się sterownik silnika, skrzyni, wysiadła stacyjka, blokada, altrenator, dogrzewacz silnika itd.
Gówno prawda.
Sami doprowadzają do awarii trzymając stare, uszkodzone akumulatory, a czasem nawet codziennie odpalając z dziwnych urządzeń.
W Twoim alternatorze zamontowano koło pasowe z tzw. "wolnym kołem".Lubi przepuszczać zaraz po odpaleniu gdy alternator najbardziej obciążony.
Również koło pasowe wału ma przekładkę gumową która lubi się rozwulkanizować i podobnie jak koło alternatora "przepuszcza".
To są sporadyczne przypadki, ale spotykamy się z nimi.
Paski nieoryginalne lubią się ślizgać, ale zwykle piszczą.
Omówiłem temat chyba wyczerpująco.Stawiam na akumulator.

Akumulator nigdy nie był chyba wymieniany (nigdzie nie mam takiej adnotacji, a poprzedni właściciel serwisował auto tylko w jednym ASO). Auto odpala pewnie, choć od pewnego czasu wydawało mi się, że kręci mniej chętnie...



Jeśli jest to oryginalny aku MB, to na klemie powinna być nabita data produkcji.

Sprawdziłem i akumulator jednak był wymieniany Aktualnie mam Centra Futura 100 Ah. Co ciekawe dioda sygnalizuje na nim, że jest ok... Zmierzyłem napięcie. Po postoju ok 4 h (zapomniałem rano zmierzyć) napięcie to 12,3 V. Po odpaleniu auta 13.6 V. Przy 2 tys obr 14.2V. Przy odpalaniu auta spada na 10.8 - 11V.
Błędu jak na razie nie ma ponownie ale może dlatego, że nie ma mrozów. Mimo wszystko za akumulatorem się porozglądam. Jaki polecacie? Wiem tylko żeby kupować w sklepie motoryzacyjnym ale jakiego producenta unikać ?

vati pisze:Sprawdziłem i akumulator jednak był wymieniany Aktualnie mam Centra Futura 100 Ah. Co ciekawe dioda sygnalizuje na nim, że jest ok... Zmierzyłem napięcie. Po postoju ok 4 h (zapomniałem rano zmierzyć) napięcie to 12,3 V. Po odpaleniu auta 13.6 V. Przy 2 tys obr 14.2V. Przy odpalaniu auta spada na 10.8 - 11V.
Błędu jak na razie nie ma ponownie ale może dlatego, że nie ma mrozów. Mimo wszystko za akumulatorem się porozglądam. Jaki polecacie? Wiem tylko żeby kupować w sklepie motoryzacyjnym ale jakiego producenta unikać ?

Temat akumulatorów, to temat rzeka! Nie kupuj najtańszych z np aledrogo, bo one nie mają nawet 70% swoich parametrów.
Może Polski produkt, np Jenox, Autopart.

Polecam oryginał MB.

Uwaga na oryginalne z ASO.
Kilka razy w zeszłym roku śmiałem się z klientów bo wcisnęli im w ASO akumulatory z 2013/2015 roku.
Nie dajcie się nabrać.Takie zleżałe padną zaraz po gwarancji.
Zresztą zawsze sprawdzajcie tą datę na akumulatorze.Jak jest zakodowana, to niech wam pokażą papier z kodem.
Czasem 6-miesięczny pobyt na półce bez doładowania kończy akumulator na amen.

tak jak kolega noc pisze z aku jest jak z żarówką kupisz markową i też sie przepali wiec tak samo jak aku kup nowy i bardzo młody i bedzie ok bo już niema akumulatorów które beda na wieki poprostu akumulatory są jako część wymienna i tyle a że boli to po kieszeni to trudno chce się mieć auto to i trzeba mieć kase na jego eksploatacje stać na wóz to musi stać na części do wozu

krzymech pisze:tak jak kolega noc pisze z aku jest jak z żarówką kupisz markową i też sie przepali wiec tak samo jak aku kup nowy i bardzo młody i bedzie ok bo już niema akumulatorów które beda na wieki poprostu akumulatory są jako część wymienna i tyle a że boli to po kieszeni to trudno chce się mieć auto to i trzeba mieć kase na jego eksploatacje stać na wóz to musi stać na części do wozu

Akumulatory nigdy nie były na wieki, natomiast nowe, markowe, są o wiele trwalsze od tych z przed kilku dziesięciu lat.

olafik mi chodziło o to ze teraz średnio aku trzyma 3-5 lat a jak wytrzyma dłużej to ma się szczęście i tyle mowie ogólnie o autach nie tylko o nasze markę mi chodzi

Z ciekawości, ile sobie liczy ASO za akumulator?