Prośba o pomoc w wyborze

Krotox · Post autor: **Krotox** » 13 sie 2012, o 18:04

Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na forum.

Od pewnego czasu noszę się z myślą o zakupie w203 dysponuje kwotą okolo 30-40 tys. Co powoduje, że myśle nad wersją po lifcie. Mój problem polega na tym, że nie mogę się zdecydować jaki silnik wybrać. Samochodem bendę dojeżdzał do pracy 70km w jedną stronę co daje ponad 2 tys miesięcznie. Sugeruje mi to silnik diesla, tylko który?

Ale z drugiej strony nie skreślam też silników benzynowych zwłaszcza 1,8 komresora jeśli faktycznie jego spalanie w trasie jest zgodne z opiniami jakie słyszałem (ok. 6l/100km).
Dlatego proszę was o pomoc i rade w kwesti co wybrać.

loneraider · Post autor: **loneraider** » 13 sie 2012, o 20:07

Krotox pisze:Samochodem bendę dojeżdzał do pracy 70km w jedną stronę

(220CDI) mniejszego nie polecam 150KM wystarcza aby płynnie przyśpieszać 0-140 a i do 200 też nie trwa zbyt długo.
Jeśli po trasie to latem zamkniesz się ze spalaniem 6-6,5l/100 zimą trzeba doliczyć +1,5l/100
Zimą ciepło wewnątrz będziesz miał po 10-15km. (benzinek po 2km)
Biorąc pod uwagę koszty servisowania diesla niektórzy twierdzą, że diesel jest droższy

szczerze mówiąc nie zauważyłem. Ja nie wymieniam świec co 30-40kkm filtry mam połowę tańsze, cewki zapłonowe też tanie nie są.
Wiadomo wszystko zależy jak trafisz

ON niestety jest droższy od Pb więc różnice zaczynają się zacierać.
Decyzja jak zawsze należy do Ciebie

hawrysz · Post autor: **hawrysz** » 14 sie 2012, o 00:30

Ja osobiście jeżdziłem c200 cdi sedan. Z Legnicy do Zakopanego w trasie spalił zimą 5.2 litra(4 Oosoby i bagaże) a szfagier ma ten sam silnik, tylko kombii i spalił mu 5.0 litra(3 osoby).Obecnie mam c 180 k asb i wtrasie pali ok.6.7litra( opony przód 225 na 45 tył 245 na 40 felgi 17" to raczej wpływa na większe spalanie).Używam auta tylko w weekendy to spalanie nie robi mi różnicy. Tobie poleciłbym diesla.

Dziadek · Post autor: **Dziadek** » 16 sie 2012, o 14:54

Mimo ,że posiadam 2.2 CDI 143 km rok przed liftem to po lifcie ma 150 KM (trochę zmieniona mapa- ze względu ,że ma już DPF -filtr cząstek stałych-te same osiągi) nie wybrałbym już go .Mniejszego chyba po lifcie silnika CDI nie było chyba jeśli się nie mylę ..Brałbym 1.8 kompresor lub 2.0 kompresor.Silniki dynamiczne ,a zarazem bardzo trwałe chyba że robisz wiele kilometrów na trasie 20-30 tyś i jeździsz dynamicznie to brałbym ten CDI

[ Dodano: 2012-08-16, 14:58 ]
[quote="loneraider"][/quote]

Trochę dużo kolego podajesz .Mi spalanie przy dynamicznej jeździe wychodzi max5,4-5.7 ,a tak spokojnie do 120km/h od 4,7do 5,2 litra

loneraider · Post autor: **loneraider** » 16 sie 2012, o 18:37

Dziadek pisze:Trochę dużo kolego podajesz

Może trochę uśredniłem nie znam osobiście kolegi Krotox, i nie wiem jak będzie się poruszał tak samo nie wiem Dziadek, co dla Ciebie jest dynamiczne.

Ja od 3 lat mam średnie spalanie na poziomie 7,5l/100
(mowa oczywiście o realnym spalaniu a nie o tym co pokazuje KIW
o tym mowa była w innym temacie ja mam korektę +10% i prawie pokrywa się z tym co leję do baku)
przy czym ja mam ciężką nogę i 4000RPM jest często witane przez wskazówkę.

Dziadek pisze:a tak spokojnie do 120km/h od 4,7do 5,2 litra

Nigdy nie widziałem u siebie takich wartości
Raz na dystansie 400km utrzymałem 5,8 ale jak się bardzo postaram to z 8ki też nie zejdzie.
Temat rekordów spalania nie jest moim ulubionym więc proponuję go pominąć a sprostowanie, które tu napisałem ma na celu uświadomić nowemu koledze jakie spektrum jest osiągalne.

Dziadek · Post autor: **Dziadek** » 17 sie 2012, o 00:53

loneraider pisze:przy czym ja mam ciężką nogę i 4000RPM jest często witane przez wskazówkę.

Szybka kolego jazda nie musi oznaczać odrazu agresywną do granic możliwości obrotomierza ,tym bardziej na trasie nie zdaje to egzaminu .Ja takie obroty kolego nie wchodzę bo 2.2 CDI nie ma to sensu bo ten silnik nie wykazuje się niczym innym tylko zwiększonym apetytem na olej napędowy nie wykazując przy tym ,zwiększonej dynamiki.Nie po to mam 6 bieg .Co do spalania jakie pisałem jest jak najbardziej realne.Odpowiedni olej,paliwo,opony,filtry i stan jednostki napędowej itp pozwala na to by ten silnik był dynamiczny i oszczędny.Pozdrawiam

lucas_ka · Post autor: **lucas_ka** » 19 sie 2012, o 20:03

Dziadek pisze: to po lifcie ma 150 KM (trochę zmieniona mapa- ze względu ,że ma już DPF -filtr cząstek stałych-te same osiągi)
[ Dodano: 2012-08-16, 14:58 ]
loneraider pisze:

I bez DPF ma 150 km.

Dziadek · Post autor: **Dziadek** » 20 sie 2012, o 11:59

lucas_ka pisze:I bez DPF ma 150 km.

W203 Bez DPF-u ma 143 ;-).Jeżeli pamiętam to do 2003 były bez DPF-u-Dopiero od 2004 już go posiada.

lucas_ka · Post autor: **lucas_ka** » 21 sie 2012, o 11:42

Dziadek pisze:
lucas_ka pisze:I bez DPF ma 150 km.
W203 Bez DPF-u ma 143 ;-).Jeżeli pamiętam to do 2003 były bez DPF-u-Dopiero od 2004 już go posiada.

I w 2006 roku były bez DPF i miały 150 km,tak samo jak z DPF.

mrbraindeath · Post autor: **mrbraindeath** » 21 sie 2012, o 12:09

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.

Dziadek · Post autor: **Dziadek** » 22 sie 2012, o 01:01

OM611 (143 KM) jest poprzednikiem OM646 (150 KM). Zostal nim poprostu zastapiony. Osiagi ma podobne, jednak glownym plusem zastepcy jest obnizone spalanie. Oba silniki sie roznia dokladnie 80 czesciami jesli Ciebie to interesuje. Do tego poprawiono kulture pracy montujac dwa walki wyrownowazajace Lanchester-a (tylko model 220CDI) Mechaniczna pompe paliwa zastapiono elektryczna. Do tego zamontowali podgrzewacz PTC ktory juz nie podgrzewa cieczy chlodzacej lecz samo powietrze ktore leci do wnetrza pojazdu.

Dolot i doladowanie zostaly zywcem przejete z OM611. Wtryski nadal pochodza od BOSCH-a jednak zmieniono cisnienie systemu z 145 na 155 Bara.

I to w zasadzie wszystko w skrocie.

Jasne

mrbraindeath · Post autor: **mrbraindeath** » 22 sie 2012, o 09:44

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.

Dziadek · Post autor: **Dziadek** » 22 sie 2012, o 11:22

lukasz0708 · Post autor: **lukasz0708** » 22 sie 2012, o 16:54

Moj kompresor 2.0 163kucyki pod maska na trasie srednio pali 6,9L.
powodzenia w zakupie.

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 16 lis 2012, o 21:14

Podłączę się tutaj...
Moje poszukiwania s203, po sprzedaży s202 trochę już trwają... być może dlatego, że mam konkretne wymagania co do auta, jakie chcę kupić (kombi, 2,2 lub 2.7 CDI, skóra, klima i ksenon - reszta bez znaczenia

).
Znalazłem coś takiego: http://otomoto.pl/mercedes-benz-c-270-z ... 81444.html
Tani nie jest, ale to chyba dlatego, że jeszcze kilka dni temu był wystawiany przez osobę prywatną, która pewnie pozbyła się auta sprzedając do komisu, który też chce zarobić...

Podpowiedzcie Szanowni 203-kowicze czy widzicie coś podejrzanego w wyposażeniu/skompletowaniu auta i nie tylko, poza plamami na krawędzi klapy bagażnika, które przypominają rdzę...

Być może w weekend znajomy ją obejrzy. A może ktoś z Was już oglądał

Piszcie śmiało...

ps.
Przebieg może być cofnięty, bo chyba w ogłoszeniu właściciela (nie komisu) był większy... ale nie z samego przebiegu składa się auto...