Ocena MB W203 z Niemiec

seba 21-1991 · Post autor: **seba 21-1991** » 26 lip 2015, o 17:29

Witam! mam na imię Seba, jestem nowy na forum, od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu MB W203 poliftowego . Wertując ogłoszenia w necie natknąłem się na to ogłoszenie
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... geNumber=1
Drodzy forumowicze spójrzcie na to waszym wprawnym okiem

warto jechać zobaczyć ( dobry znajomy przejeżdża 2 razy w tygodniu przez to miasto może wjechać zobaczyć na miejscu )

jarod32 · Post autor: **jarod32** » 26 lip 2015, o 18:12

Zobaczyć zawsze warto . Cena nie jest wysoka plus felgi nieoryginalne uwrażliwiają mnie na punkt pod tytułem przebieg 250 tys . Ale pewnie się mylę ...

Smart · Post autor: **Smart** » 26 lip 2015, o 18:22

W powitalnym masz poradnik, żeby wiedział jak weryfikować takie auto samemu. Tak z fotek w sensie elementów nadwozia względem linii stylizacyjnej oprócz felg bo są dekompletowane OK. Nic mnie nie niepokoi. To auto aż ocieka z plaku w środku a słońce nie ułatwia sprawy i na zdjęciach masa refleksów. Powiem Ci tak. Jak dla mnie skupił bym się na weryfikacji stanu technicznego na miejscu i przebiegu. To co teraz napiszę to domniemania z fotek ale stan kierownicy i przednich foteli, przy czym ten pasażera o dziwo wydaje się na tych fotach w gorszym stanie niż kierowcy, jakoś zaskakuje względem przebiegu oraz cena. Hmm. Załatwisz VIN to sprawdzimy czy aby data produkcji podana w ogłoszeniu to faktyczna data dostawy, bo Niemcy czasami podają pierwsza rejestrację a sprzedający wspomina, że auto nie nosi śladów rdzy jakby kumał. Z tą datę jeśli akurat jest luzik w tej materii. Zapytaj jak będziesz dzwonił o VIN (masz to w poradniku) i dawaj, czy na tabliczce znamionowej przy numerze jest litera C.

jarod32 · Post autor: **jarod32** » 26 lip 2015, o 18:28

W "plaku" jest nie tylko deska rozdzielcza, ale również siedzenia, opony i silnik ...

Smart · Post autor: **Smart** » 26 lip 2015, o 18:31

Johnnybravo · Post autor: **Johnnybravo** » 26 lip 2015, o 19:46

łudzicie się że to jest normalne auto?

Smart · Post autor: **Smart** » 26 lip 2015, o 20:05

Chłopak zapytał to mu tego ten jak wyżej i nie chciałem domniemywać tylko co widać a reszta.

marulek85 · Post autor: **marulek85** » 26 lip 2015, o 20:29

i jeszcze te chińskie zimówki.

Post autor: **siwix** » 27 lip 2015, o 01:05

Na ostatnim zdj jest VIN może ktoś coś z tego wyczyta.

Smart · Post autor: **Smart** » 27 lip 2015, o 07:38

Pod VIN wszystko gra. VIN WDB 2030161A690618. Ten co to pisał kaligrafem raczej nie jest. Nawet data dostawy ok czyli polift. Ori miał 17astki z kodu 639 mieszane LA5. Może ktoś ma dostęp do systemu żeby zobaczyć co tam widac z historii. Nie wiem czemu ale mam przeczucie po fociach, że mu spadło z szafy trochę kilo i że to auto po etnicznym inaczej frycu a to może źle wróżyć ... tyle, że przeczuciami sobie można teges.

Johnnybravo · Post autor: **Johnnybravo** » 27 lip 2015, o 09:00

Jasna sprawa że możemy sobie tylko gdybać

Zdjęcia na mobile są malutkie i marnej jakości, większość aut wygląda podobnie. Według mnie gdyby to był normalny egzemplarz w średnim stanie to w tej cenie sprzedałby się w jeden dzień. Kupiłby go handlarz, wymył, wyczyścił i następnego dnia wystawiłby za 6,5-7 tys E. W okazję nie wierzę, a nawet jak się trafiają to przypadkiem. To ogłoszenie ogląda prawdopodobnie kilkadziesiąt do kilkuset osób z całej Europy i gdyby był normalny już dawno by go nie było

Temat wałkowany chyba na każdym forum motoryzacyjnym. Porządne auta na zachodzie są znacznie droższe niż u nas. To że handlarze w ogłoszeniach wspominają o idealności każdego sprowadzonego przez nich auta nic tu nie zmieni

Mówimy o aucie które sprzedawane jest na zachodzie, jednak tam są tacy sami sprzedawcy jak i u nas. Nikt nikomu prezentów nie robi, a cofanie liczników jest na porządku dziennym. Powszechne opinie są takie że to nasi są najgorsi i że auta mamy fatalne... tylko te rodzyneczki przecież z kosmosu się nie biorą

Smart · Post autor: **Smart** » 27 lip 2015, o 09:06

Dodam, że podsłuchałem kiedyś w kiblu a aż mi giry zdrętwiały od trzymania ich w górze, żeby nie było widać, iż ktoś jest w kabinie, że to specjaliści z Polski od liczników opierdzielają całą zachodnią Europę z laptopem pod pachą. Jeden taki nawijał, że w przeciągu bodaj czterech miesięcy trzy razy cołaf szafę w tym samym aucie. Najpierw w Berlinie a tam już zauważył, że ktoś gmerał, potem trafił to auto w Polsce u handlarza a potem, bo musiał byc niezły strup u innego komisanta. Z sześcset coś furka miała na końcu jakieś 150 tys..

zezek1990 · Post autor: **zezek1990** » 27 lip 2015, o 09:28

WDB 2030161A690618

Pojazd w 02.2010 roku przeszedł naprawę lewego błotnika i drzwi tył (korozja)
I legitymował się przebiegiem 63,860 km!!!

Jeśli nic nie nie wydarzyło przez kolejne 5 lat to chyba warto

Smart · Post autor: **Smart** » 27 lip 2015, o 09:34

Ale zonk. No i masz spekulacje i przeczucia. Widac co widać i trzeba sprawdzac a nie pindolić na niucha.

Czyli jechać i oglądać. Stan wstępnie potwierdzony.

Johnnybravo · Post autor: **Johnnybravo** » 27 lip 2015, o 09:44

No to wychodzi że przez pierwsze 6 lat nasz dizelek jeździł po ok 10000km na rok i jako nierdzewiejący polift zardzewiał, a ostatnie kilka lat na starość to już śmiganie po 40000km

Dla mnie to dość dziwne, też miałem kiedyś w203 i to w dodatku tę rdzewiejącą z 2002 roku i pierwsze oznaki korozji wylazły dopiero po 9ciu latach

Jak dla mnie bez oglądania na żywo to można sobie dalej spekulować

ale w okazje nadal nie wierzę