Ja mam 2005 rok produkcji, 2006 pierwsza rejestracja i niecałe 110 tys. przebiegu a może już 110 tys. (nawet tam nie patrzę) i na bank nie mam skręconej szafy. Jak dla mnie 149 tysięcy przebiegu to żaden ajwaj.
Pojechał bym zobaczyć to auto z kasą w reklamówce, miernikiem grubości lakieru i kimś kto ogarnia. Podejrzewam, że właściciel się właśnie dowiedział i to w ASO, że ma za dychę rozrząd do zrobienia za dychę a co do historii serwisowej oprócz przeglądów a co się w nim miało popsuć przez pierwsze dwa lata gwarancji a potem jak większość, nawet zawieszenie się robi poza ASO z wiadomych powdów.
Przebieg można też zweryfikować na stacji diagnostycznej gdzie właściciel robił badania techniczne i to kilka lat wstecz. Tam się zawsze wpisuje w system przebieg.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2015, o 13:16 przez Smart, łącznie zmieniany 4 razy.
Smart pisze:Przebieg można też zweryfikować na stacji diagnostycznej gdzie właściciel robił badania techniczne i to kilka lat wstecz. Tam się zawsze wpisuje w system przebieg
Owszem ale od 2lat i można to zrobić online.
220Cdi - WDB2032081F9913509
Były W123 250, W124 300TE 4matic, W 124 320CE
Zgodnie z przepisami tak Natomiast niektóre stacje kontroli prowadzą własne bazy danych. Ja co roku jeżdżę na tę samą i mają tam przebiegi z każdego badania mojego auta jakie było u nich robione
A dwa ten mercedes jest na forum drugi raz tylko wtedy miał coś koło 110 tys. przebiegu. Żeby nie było gdybam. Może wtedy wylazła pierwszy raz historia z rozrządem, ktoś się wystarszył ale ktoś doradził, że może się da drugi łańcuch bez kół. Poszło ale taki numer jak wiecie udaje się tylko raz i teraz już zbliżają się koła, więc do żyda choć tutaj dzięki Spawlowi to tez nie problem ... ale to tylko spekulacja. Jak dla mnie to całkiem ciekawa oferta w gąszczu tych, które tu trafiają i idę w podobną nutę jak Johny na poprzedniej stronie.
Tak było te auto już na forum polecane przez któregoś z forumowiczow. Było pisane coś na temat kierownicy (na zdjęciach byly widoczne wytarcia z lewej strony) i to że auto jest właśnie na detalingu.... Z tego co pamiętam to przebieg był owiele niżyszy niż nawet te 110.000km o których wspomina Smart. Ciekawa sytuacja...
Dziś rozmawiałem z mechanikiem odnośnie tych silników M271 i powiedział, że rozrządy padały tylko do 2006r, później do naprawili. Powiedział, że głownie mam zwrócić uwagę na Kompressor czy głośno nie pracuje, bo to lubi nawalić w tym silniku. Już nie wiem, co o tym myśleć ile osób tyle opinii. Jak tak dalej pójdzie to chyba posłucham ojca i kupię "beczke"
Gdzie mogę znaleźć jakiś dobry VIN dekoder?
Ostatnio zmieniony 20 lip 2015, o 19:54 przez .Lukasz., łącznie zmieniany 1 raz.
Kolego moze lepiej cdi kupic mniej awaryjny i wiecej wytrzymuje i w miare tyle samo osiolkow a jak cos nawali to na pewno tyle nie wydasz mam na mysli ok10tys na rozrząd mialem poprzednika który zostal odmlodzony na granicy i przez dwa lata to tylko turbina padla i uszczelnienie na pompie wysokiego ciśnienia a auto stalo na mrozach caly tydzień z racji mojej pracy i palil na dotyk to jest magia cdi
bartek.iz pisze:Tak było te auto już na forum polecane przez któregoś z forumowiczow. Było pisane coś na temat kierownicy (na zdjęciach byly widoczne wytarcia z lewej strony) i to że auto jest właśnie na detalingu.... Z tego co pamiętam to przebieg był owiele niżyszy niż nawet te 110.000km o których wspomina Smart. Ciekawa sytuacja...
To chyba pomieszaliście auta.
To z detalingu jest mojego szwagra - i ma obecnie przejechane dokładnie 87 tys km - w zeszłym roku na przegladzie miało 79 tys km - wszystkie przeglady w serwisie - i jest jego pierwszym włascicielem od nowości - kupiony w polskim salonie MB, 100% bezwypadek.
Jeśli ktos uważa że jest w nim coś do ukrycia zapraszam - sam zapłacę za serwis .
Okazje się trafiają - jak widać 8 latek może mieć trochę ponad 80 tys km .
.Lukasz. pisze:Dziś rozmawiałem z mechanikiem odnośnie tych silników M271 i powiedział, że rozrządy padały tylko do 2006r, później do naprawili. Powiedział, że głownie mam zwrócić uwagę na Kompressor czy głośno nie pracuje, bo to lubi nawalić w tym silniku.
No to trochę musi ów mechanik zweryfikować swoją wiedze poznawczą, bo sie myli i to bardzo. Problemy z rozrządem w m271 występują także w modelach w204 a te były produkowane znacznie później do niedawana o czym wspominał w temacie o rozrządzie nawet Spawel a i sam pomagałem dobierać części kilku kolegom z forum w204 po przeskoku łańcucha, którzy tu trafili a kompresor to jeden z wytrzymalszych elementów w tym silniku i jeśli auto nie miało przygód albo nie kopał w nim ktoś komu się wydaje, że wie to oprócz wymiany oleju w kompresorze powiedzmy co sto tysięcy a i tu nie ma reguły, bo ta wiedza ewoluuje jak wiedza z m271 nie ma prawa się spitolić.
Pafu ja nie miałem na myśli fury Twojego szwagra tylko ten konkretny model z ogłoszenia. Nie chce mi się szukać ale był na forum omawiany choć krótko. Chyba wtedy kosztował jakieś 35 tysięcy i jak wyżej.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2015, o 08:54 przez Smart, łącznie zmieniany 1 raz.
"Okazje się trafiają - jak widać 8 latek może mieć trochę ponad 80 tys km"
ja bym bardziej napisał że takie egzemplarze istnieją (wyżej wspomniałem w203 mojego sąsiada z jeszcze mniejszym przebiegiem). Na rynku wtórnym trzeba mieć ogromne szczęście by trafić takie auto. Opcje są dwie albo autko jest wystawione w bardzo wysokiej cenie i miesiącami nie znajduje kupca, albo cena jest normalna i w 2-3 dni kupuje je handlarz z gotówką w kieszeni po czym mamy powtórnie opcję nr 1
Ja nie bardzo sobie wyobrażam bym swojego dziewiczego 10-cio letniego E200K z przebiegiem 96000km i calutkim nowym rozrządem sprzedał jakiemuś marudzie za cenę świeżo sprowadzonego ogryzka autko zostaje w rodzinie. Inni pewnie mają podobne zdanie
Johnnybravo pisze:Ja nie bardzo sobie wyobrażam bym swojego dziewiczego 10-cio letniego E200K z przebiegiem 96000km i calutkim nowym rozrządem sprzedał jakiemuś marudzie za cenę świeżo sprowadzonego ogryzka autko zostaje w rodzinie. Inni pewnie mają podobne zdanie
I takie podejście mi się podoba Gdyby więcej z kolegów tak myślało , forum techniczne byłoby o połowę mniejsze a i by nie było wpisów w typie " mb to szajs, nigdy więcej etc" ... Ludzie nadal wierzą w przyjaciela handlarza, który dopłacił do fury i że dobre, zadbane auto (w tym przypadku w203) będzie kosztowało 15 tys zł .. Sorry .. cudów nie ma , nie było i nie będzie ....
270 CDI asb 2002r Avantgarde już historia ...
Mitsubishi Pajero 2,5TD 1988 też historia
HONDA Accord 2.4 Tourer aktualnie jako drugie
HONDA Pilot 3.5 made in Canada
Z moim zdaniem i opiniami nie trzeba się zgadzać.. zawsze chętnie poznam inne
Natomiast niektóre stacje kontroli prowadzą własne bazy danych. Ja co roku jeżdżę na tę samą i mają tam przebiegi z każdego badania mojego auta jakie było u nich robione 
Dekoder VIN możesz znaleźć w dziale VIP, jest podana instrukcja na stronie jak zostać członkiem 
(wyżej wspomniałem w203 mojego sąsiada z jeszcze mniejszym przebiegiem). Na rynku wtórnym trzeba mieć ogromne szczęście by trafić takie auto. Opcje są dwie albo autko jest wystawione w bardzo wysokiej cenie i miesiącami nie znajduje kupca, albo cena jest normalna i w 2-3 dni kupuje je handlarz z gotówką w kieszeni po czym mamy powtórnie opcję nr 1 
Gdyby więcej z kolegów tak myślało , forum techniczne byłoby o połowę mniejsze a i by nie było wpisów w typie " mb to szajs, nigdy więcej etc" ... Ludzie nadal wierzą w przyjaciela handlarza, który dopłacił do fury i że dobre, zadbane auto (w tym przypadku w203) będzie kosztowało 15 tys zł .. Sorry .. cudów nie ma , nie było i nie będzie .... 
też historia
