Przetwornica?

loneraider · Post autor: **loneraider** » 4 wrz 2013, o 12:35

Zanim zaczniesz demontować lampy proponuję sprawdzić zasilania i masę na złączu lampy

BolzZ, Przetwornicę masz pod lampą. A zatem musisz zdemontować obie. Tak jak i zderzak.

jest z tym trochę roboty i jeszcze trochę z ponownym spasowaniem w/w elementów.

Jak już będziesz miał wszystko na zewnątrz możesz sobie dowolnie podmieniać palniki, zapłonniki i przetwornice.

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 4 wrz 2013, o 20:40

BolzZ pisze:jak jeździłem w202 to nikt mi takich rad nie dawał, tylko wskazówki jak rozwiązać problem,

Jeszcze zatęsknisz za W202-ką

lub wrócisz do Volvo

BolzZ pisze:dopiero wtedy płacić komuś za 3 minuty roboty tyle, ile zarabiam przez dwie czy trzy godziny

Jak to mówią - trzeba było się uczyć i też tak kasować

[ Dodano: 2013-09-04, 20:41 ]

loneraider pisze: Jak już będziesz miał wszystko na zewnątrz możesz sobie dowolnie podmieniać palniki, zapłonniki i przetwornice.

I to jest zdecydowanie dobry pomysł, który można wykonać w warunkach domowych.

I nadal warto podłączyć pod SD - poprzez samą diagnozę uszkodzić niczego się nie da.

supi · Post autor: **supi** » 4 wrz 2013, o 21:25

BolzZ pisze:płacić komuś za 3 minuty roboty tyle, ile zarabiam przez dwie czy trzy godziny

Masz złe nastawienie. Nie płacisz za trzy minuty, tylko za wiedzę, która pozwoli Ci uniknąć wydatków przy poszukiwaniu osobistym lub przez przypadkowego mechanika ewentualnych uszkodzeń. Słuchaj Ty zarabiasz inaczej i ktoś inny też musi żyć

I tak jak pojedziesz do ASO , to zostawisz najmniej 2x tyle.

Jako przykład powiem Ci, że ostatnio zostawiłem w jednym znanym warsztacie 300 upewniając się wcześniej, że usługa ta będzie w ASO kosztować 886zł.

BolzZ · Post autor: **BolzZ** » 5 wrz 2013, o 08:38

Zdjąłem zderzak, wyjąłem lampy i wiem, że winna jest przetwornica.
I mam tylko jedną, malutką uwagę- wszystkie instrukcje mówią o tym, że aby wyjąć przetwornicę konieczne jest zdjęcie zderzaka i lamp, przez co miałem dodatkowe 30 minut roboty. Tymczasem przetwornicę bez najmniejszego problemu można odkręcić od lampy po odczepieniu dwóch spinek i odchyleniu nadkola - jest wówczas zupełnie przyzwoity dostęp do trzech trzymających ją torxów. No ale nic to. Dziś siadam do tej przetwornicy. Układ prosty nie jest, ale elementów, które mogły się uszkodzić zbyt wiele nie ma, więc liczę na to, że obejdę się bez zakupu nowej. Najgorsze, że obudowa jest radiatorem dla trzech układów, które zostały przyklejone do niej jakimś klejem termoprzewodzącym a nie pastą i obawiam się ich uszkodzenia przy próbie wyciągnięcia płytki ze środka. Ewentualnie kupię jakąś używaną, a tą starą zajmę się w wolnym czasie. Najwyżej będę miał na przyszłość

Gdyniak pisze:Jak to mówią - trzeba było się uczyć i też tak kasować

Mam dziwne wrażenie, że ja aby zostać biocybernetykiem uczyłem się kilkanaście lat dłużej

Wiem, że SD parę złotych kosztuje. Wiedza i doświadczenie również. Dlatego nie mam pretensji o to, że ktoś chce za podłączenie 150 czy 200 zł. Ale z każą pierdołą jechał nie będę. Raz na jakiś czas- owszem. Jeśli chodzi o volvo, to vida kosztuje więcej niż SD, a jednak koledzy w nią zaopatrzeni nie biorą pieniędzy za pomoc. W przypadku posiadaczy mercedesów jest inaczej- jak już ktoś sobie SD kupi, to choćby stówkę, ale weźmie

supi · Post autor: **supi** » 5 wrz 2013, o 09:05

BolzZ pisze:Mam dziwne wrażenie, że ja aby zostać biocybernetykiem uczyłem się kilkanaście lat dłużej

Ale też prawdą jest, że i tej profesji fachowiec wszystkiego niestety nie zrobi, chyba że ma czym i gdzie.

[ Dodano: 2013-09-05, 09:12 ]
Cenna jest uwaga o możliwości dojścia przez nadkole

Smart · Post autor: **Smart** » 5 wrz 2013, o 09:42

Za dojście od strony nadkola kliknął bym Ci POMÓGŁ ale to tylko założyciel tematu.

BolzZ pisze:Gdyniak napisał/a:
Jak to mówią - trzeba było się uczyć i też tak kasować

Mam dziwne wrażenie, że ja aby zostać biocybernetykiem uczyłem się kilkanaście lat dłużej

... masz "lajka" poza fejsem tu na forum

. Buuuaaa, buaaaaa

.

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 5 wrz 2013, o 10:56

BolzZ pisze: Mam dziwne wrażenie, że ja aby zostać biocybernetykiem uczyłem się kilkanaście lat dłużej

Wynika z tego, że zmarnowałeś te lata

BolzZ · Post autor: **BolzZ** » 5 wrz 2013, o 11:05

Najwyraźniej.
Może wróćmy do meritum.

Smart · Post autor: **Smart** » 5 wrz 2013, o 11:18

Podaj numer części tych przetwornic BolzZ proszę i uważaj przy otwieraniu tego jak szlag. Może jak w innych przypadkach podobnych puszek, podgrzej najpierw miejsca klejeń delikatnie goracym powietrzem z opalarki.

supi · Post autor: **supi** » 5 wrz 2013, o 11:29

BolzZ, jeżeli udałoby Ci sie skutecznie przywrócić ją do życia, to bym prosił o opis tej czynności. Najlepiej jakby było to udokumentowane na foto. Przetwornice jak widziałem są po 200-300zł na allegrosie, więc jakby naprawa była możliwa, to pewnie się komuś przyda.

Gdyniak pisze:Wynika z tego, że zmarnowałeś te lata

[ Dodano: 2013-09-05, 11:52 ]
Ale i tak warto podpiąć - łańcuch i jego ewentualne rozciągnięcie

BolzZ · Post autor: **BolzZ** » 5 wrz 2013, o 15:19

supi pisze:BolzZ, jeżeli udałoby Ci sie skutecznie przywrócić ją do życia, to bym prosił o opis tej czynności. Najlepiej jakby było to udokumentowane na foto. Przetwornice jak widziałem są po 200-300zł na allegrosie, więc jakby naprawa była możliwa, to pewnie się komuś przyda.

Znalazłem jeden spalony mosfet FSL11N50A- jeden z tych czterech tranzystorów zabezpieczających. Zamieniłem na nowy. Podejrzewam, że po podłączeniu wszystko będzie działało, ale potwierdzę jak uda mi się włożyć przetwornicę i sprawdzić- może to potrwać, bo najbliższe wieczory i weekend chyba będę miał zajęte czym innym.
Fotkę jakąś wrzucę w wolnej chwili również.
Inna sprawa, że te same przetwornice występują w fordzie, maździe, volkswagenie - i używane można kupić za 100 a nie 200 pln jak te opisane jako do w203

Wtedy naprawa robi się mało opłacalna, taki jeden tranzystor razem z przesyłką też parę złotych kosztuje.

supi · Post autor: **supi** » 5 wrz 2013, o 15:36

Tak czy inaczej podaj czy zadziałało. Jak możesz to podaj przykładowy zamiennik tej przetwornicy od auta takiej mniej markowej firmy, chyba że są tak samo te elementy na obudowie opisane. Istotna jest w takim przypadku również kwestia podłączenia - czy trzeba, czy też nie kombinować z wtyczkami. Ile wart byłby taki manual, to można się przekonać pytając o koszta usługi ASO.

Smart · Post autor: **Smart** » 5 wrz 2013, o 15:52

BolzZ a przy otwieraniu puszki trzeba było wzywać Koperfilda czy poszło gładko? Podgrzewałeś?

BolzZ · Post autor: **BolzZ** » 5 wrz 2013, o 15:52

Numery stosowane zamiennie to 1 307 329 074 lub 1 307 329 088 lub 1 307 329 089. Ale to informacja znaleziona w sieci a nie potwierdzona osobiście. Gniazdo jest to samo, kształt, wygląd i podobno budowa pod względem elektrycznym identyczna.

BolzZ · Post autor: **BolzZ** » 5 wrz 2013, o 19:06

Przy otwieraniu samej puszki nie ma problemu- jest uszczelniona silikonową uszczelką, nie jest sklejona.
Przyklejona jest wewnątrz płytka w dwóch miejscach, ale to nie problem również.
Generalnie operacja się udałą, czyli wymiana przebitego mosfeta załatwiła sprawę

Dostęp przez nadkole: na ostatnim zdjęciu widać już świecące światło i odpięte nadkole odchylone przy pomocy klucza, to na pierwszym planie drugiego zdjęcia to też ten klucz:
Obrazek