Silniki benzynowe i diesle

Rozmowy na wszystkie inne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum.

Moderator: Dziki Mar

lechita
VIP
Posty: 646
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:09
VIN: WDB2030071F447330
Lokalizacja: mazowieckie

Silniki benzynowe i diesle

Post autor: lechita »

Odnoszę wrażenie czytając różne posty, że znacznie więcej jest problemów z silnikami benzynowymi, niż z dieslami.
Czy tak jest naprawdę? Te ,,beee,, diesle, nie sprawiają chyba tylu problemów... co ,,cacy,, benzynowe...
Największym wrogiem postępu nie jest błąd, lecz lenistwo.
Awatar użytkownika
Dziki Mar
Moderator
Posty: 4157
Rejestracja: 5 paź 2016, o 18:58
VIN: WDB2110891B355007

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: Dziki Mar »

Temat o rozrządzie w M271 robi robotę i tyle. Jeśli czytasz to zrób zestawienie problemów silników benzynowych i diesla. Bo zaraz może się okazać, że po prostu częstotliwość pisania o problemach z benzyną daje wrażenie większej ilości samych problemów.
W203 C200 M271 2005 Był :smutny:
W211 E320 CDI OM642 4Matic 2008 Jest :rotfl:
W245 B180 CDI (chip) OM640 2010 Jest :ok:

ALBUM

Regulamin Forum

Status VIP
misha1982
VIP
Posty: 995
Rejestracja: 13 maja 2009, o 07:18
VIN:
Lokalizacja: wroc

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: misha1982 »

Nie ma co tego generalizować, gdyż są mniej lub bardziej awaryjne benzyniaki i tak samo z dieslami. Prawda jest taka że jakby było wszystko robione na czas w aucie to nie było by o czym pisać tu na forum.
C200 KOMPRESSOR SPORTCOUPE 2002,
WDB2037451A286150
C180 KOMPRESSOR KOMBI 2008
WDD2042461F232265
lechita
VIP
Posty: 646
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:09
VIN: WDB2030071F447330
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: lechita »

Zestawienia nie zrobię, ale są na forum uczestnicy tacy jak NOC, którzy zawodowo zajmują się W203, i to ich wypowiedź byłaby w miarę obiektywna.
Mogę przypuszczać, że osprzęt jest taki sam lub zbliżony (pomijam różnicę np. wentylatorów chłodnicy, gdzie jedne mają moc 400W, a drugie 600W), czyli pozostaje sam, można by powiedzieć ,,słupek,, i wyposażenie typu CR, świece żarowe itp.
Taksówkarze, grupa zawodowa pragmatyczna, stawia w przypadku MB na diesle (najchętniej 2.7).
Większość w obrocie wtórnym to chyba też diesle, wiec z czegoś wynika wybór użytkowników.
A to z kolei wskazówki na przyszłość, jeżeli chodzi o wybór silnika w MB.
Największym wrogiem postępu nie jest błąd, lecz lenistwo.
Awatar użytkownika
Przybek
Moderator VIP
Posty: 3301
Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
VIN: WDB2032081F659063
Lokalizacja: Łódź

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: Przybek »

lechita pisze: 9 sie 2018, o 00:57 Taksówkarze, grupa zawodowa pragmatyczna, stawia w przypadku MB na diesle (najchętniej 2.7).
Poprawka - ulubiony silnik taksówkarzy to 2.2 CDI - w W210 wersja 125KM, w W211 - 136KM, W203 - 143/150KM :) 2.7 fajnie jedzie ale trochę za drogo (na taxi spalanie średnio wychodzi "cywilne auto" x 1,2 - specyfika tej pracy).
Na taksówce mam już drugiego diesla MB (pierwszy - OM606 "czyseta turbo" miał w momencie sprzedaży około pół miliona tylko nie wiem po raz który ale wychodzące usterki wskazywałyby raczej na mnożnik x3 niż x2) i tak jak wcześniej wielokrotnie pisałem - gumki w zawieszeniu i żarówki to jedyne problemy i to też raz na jakiś czas. A koledzy z silnikami PB/LPG nonstop na coś narzekają.

Znajomy mechanik MB kiedyś powiedział - w mercedesie do 2010 roku diesla albo dużą bene (3,5 litra w górę) a po 2010 (651 dostał euro6 i adblue) lepiej bene niż diesla.
polofix
VIP
Posty: 2133
Rejestracja: 6 lis 2014, o 17:05
VIN:
Lokalizacja: Turek/Dobra

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: polofix »

Przybek. Narzekają na wadliwy rozrząd w M271, którego kompleksowa wymiana poza serwisem kosztuje mniej niż np komplet wtrysków do diesla.
Z gazem to jest tak, że jak ktoś założył to zrobił na nim ze 200tys km i odsprzedał. Wtedy jak się kupi takie coś, trzeba dozbierać te 1000zł i wymienić kilka gratów, a nie jeździć z CHEC-kiem od mechanika do mechanika i wymieniać niepotrzebne rzeczy.
Diesla ja nie chcę, ani nie będę chciał. Chyba że ON będzie po mniej niż 4zł/l,to może bym rozważył.
WDB2032451F248605
4JGAB72EXXA108366
WDDHF8HB5AA175853
lechita
VIP
Posty: 646
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:09
VIN: WDB2030071F447330
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: lechita »

Przybek, czy chcesz mi wmówić, że na taksówkę to silnik benzynowy 3.5 cm3 lub wiekszy? Jeżeli ten mechanik jest bogaty i lubi dużo płacić za OC, oraz paliwo, to ma prawo.
Nikt rozsądny do jazdy zarobkowej po mieście nie kupi samochodu 3.5 lub wiekszej pojemności. Pracuje się dla siebie, nie na samochód.
Natomiast taksówkarze w Warszawie nie bez powodu jeżdżą MB 2.7 CDI. A to ludzie praktyczni.
Oczywiście są tacy taksówkarze, którzy ,,ciągną sie po ulicach jak smrod po gaciach", bo szkoda paliwa, i nie włączają kierunkowskazów, bo szkoda żarówek. I tak dobrze, że butem nie hamują, bo na klockach by zaoszczędzili.
Każdy silnik benzynowy powyżej 1.5 cm3 doładowany chla paliwo jak smok, szczególnie przy częstych rozruchach. Niech mechanik sam sobie pracuje na rafinerie i Towarzystwa Ubezpieczeniowe.
Największym wrogiem postępu nie jest błąd, lecz lenistwo.
maro112
VIP
Posty: 132
Rejestracja: 12 mar 2017, o 13:23
VIN: WDBRF52H97F917420

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: maro112 »

Przecież Przybek ma na myśli co jest mniej awaryjne wg jego kolegi mechanika a nie co poleca na taxi...
C230 2.5 v6 SportPakiet
WDB2030521F917420
Awatar użytkownika
Przybek
Moderator VIP
Posty: 3301
Rejestracja: 8 lis 2017, o 02:23
VIN: WDB2032081F659063
Lokalizacja: Łódź

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: Przybek »

maro112 pisze: 9 sie 2018, o 14:27 Przecież Przybek ma na myśli co jest mniej awaryjne wg jego kolegi mechanika a nie co poleca na taxi...
No właśnie :D
Ale jak już weszliśmy na duże pojemności w taksówkach to jak ktoś dużo lata w trasy to duży diesel się sprawdza bo przy prędkościach autostradowych i pozamiejskich jest bardzo ekonomiczny i ma odpowiedni zapas mocy. Natomiast przy jeździe tylko miejskiej spalanie jest delikatnie mówiąc sporawe - w zimie 2.7 CDI potrafi nawet dojść do 14 litrów na mieście.
A tak swoją drogą to w większości ubezpieczalni jakiś czas temu (nie wiem jak teraz) nie było różnicy czy się miało silnik 2.7 czy 4 litry bo tabelki miały ostatnią rubrykę "powyżej 2.5".

Polofix, najzabawniejsze jest to nikt z nich akurat nie płakał o rozrządzie ani nawet o usterkach które można by wiązać z posiadaniem LPG :D Różne czujniki silnika, przepustnice, problemy z alternatorami/rozrusznikami. A co do wtrysków w dieslu to żeby je regenerować to są 2 przyczyny - przebieg albo tankowanie tam gdzie tanio a nie gdzie dobra ropa jest.
lechita
VIP
Posty: 646
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:09
VIN: WDB2030071F447330
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: lechita »

OC w zależności od pojemności: 1.2, 1.4, 1.6, 2.0, 2.5, 3.2. Ktoś, kto miał do czynienia z ekonomią, doskonale zdaje sobie sprawę, że samochód to pasywa, a nie aktywa.
Znane amerykańskie powiedzenie głosi - kupuj najdroższy dom na jaki ciebie stać, i najtańszy samochód w jakim możesz się pokazać.
Ale odbiegliśmy od tematu... Jestem przekonany, że wcześniejszy diesel MB jest mniej awaryjny niż silnik, też MB, ale benzynowy. Oczywiście przy normalnej obsłudze serwisowej.
Największym wrogiem postępu nie jest błąd, lecz lenistwo.
polofix
VIP
Posty: 2133
Rejestracja: 6 lis 2014, o 17:05
VIN:
Lokalizacja: Turek/Dobra

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: polofix »

Przybek. Ja się boję diesla jak ognia. Plus koszt paliwa diesla jest wysoki porównując z LPG . Tak jak pisałem, cena ropy musiała by spaść grubo poniżej 4 zł żeby zrównać się z kosztami jazdy na LPG. Co do czujników, rozruszników, skrzyń biegów itp, to moje zdanie jest takie, że czy diesel czy benzyna ma podobne, robi ten sam producent. A ich awarie są takie same w obu jednostkach. Byłem kierowcą parę ładnych lat i wolałem paliwo sprzedać,i a w to miejsce kupić LPG na stacji i i tak lepiej na tym wychodziłem.
2.7Cdi przyznam, że dobre silniki. Jedynie w pierwszych latach były wadliwe głowice. Znaczy, źle wyżłobione kanały, przez co siadała szybko uszczelka głowicy. Ale to szczegół. Kolega mechanik zajmuje się tego typu silnikami i pokazywał jak to wygląda. Same te silniki są bardzo popularne i z częściami nie ma problemu.
WDB2032451F248605
4JGAB72EXXA108366
WDDHF8HB5AA175853
kurozukin
VIP
Posty: 136
Rejestracja: 6 maja 2018, o 21:35
VIN: WDB2032161F182707

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: kurozukin »

Ja sam nie chciałem diesla, ale butla LPG zajmuje miejsce w bagażniku, stąd przesiadłem się na turboklekota bo jednak daje to wolny bagażnik :D
polofix
VIP
Posty: 2133
Rejestracja: 6 lis 2014, o 17:05
VIN:
Lokalizacja: Turek/Dobra

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: polofix »

kurozukin pisze: 9 sie 2018, o 18:16 Ja sam nie chciałem diesla, ale butla LPG zajmuje miejsce w bagażniku, stąd przesiadłem się na turboklekota bo jednak daje to wolny bagażnik :D
Od wielu lat montuje się butle toroidalne, zwykłe, to już historia. Kto wozi koło zapasowe? Z resztą Mercedes pakował do niektórych zamiast koła zapasowego zestaw naprawczy z kompresorem.
WDB2032451F248605
4JGAB72EXXA108366
WDDHF8HB5AA175853
lechita
VIP
Posty: 646
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:09
VIN: WDB2030071F447330
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: lechita »

Jeździłem na LPG, były problemy tak jak i teraz mają forumowicze - nie ,,dogaduje się" sterownik gazowy z benzynowym, a skutki tego są różne. Do tego często w instalacjach jest stały dotrysk benzyny, więc wcale tak tanio nie wychodzi. Roczne przeglądy w Stacjach, zakaz wjazdu na parkingi podziemne Centrów handlowych, korozja układów wydechowych itd., itd.
A koło zapasowe sam używam, ponieważ jest to wazne przy systemach esp, abs. I to koło ma oponę zimową, bo na zimowej pojadę w lecie i w zimie bez zakłóceń tych systemow.
Przeciez wiadomo dlaczego producenci samochodów odstapili od kół zapasowych.
Największym wrogiem postępu nie jest błąd, lecz lenistwo.
polofix
VIP
Posty: 2133
Rejestracja: 6 lis 2014, o 17:05
VIN:
Lokalizacja: Turek/Dobra

Re: Silniki benzynowe i diesle

Post autor: polofix »

lechita pisze: 9 sie 2018, o 20:35 Jeździłem na LPG, były problemy tak jak i teraz mają forumowicze - nie ,,dogaduje się" sterownik gazowy z benzynowym, a skutki tego są różne. Do tego często w instalacjach jest stały dotrysk benzyny, więc wcale tak tanio nie wychodzi. Roczne przeglądy w Stacjach, zakaz wjazdu na parkingi podziemne Centrów handlowych, korozja układów wydechowych itd., itd.
A koło zapasowe sam używam, ponieważ jest to wazne przy systemach esp, abs. I to koło ma oponę zimową, bo na zimowej pojadę w lecie i w zimie bez zakłóceń tych systemow.
Przeciez wiadomo dlaczego producenci samochodów odstapili od kół zapasowych.
Wszyscy wiemy dokładnie o tym, że 99% sukcesu LPG, to montażysta. Na forum odzywają się osoby, którzy kupili samochód z wyeksploatowaną instalacją, albo założyli u typowego polskiego, niedouczonego gazownika.
Żadnego dotrysku nie potrzeba w tych silnikach ustawiać. Jest to tylko teoria, która w praktyce jest niepotrzebna. Co do wydechu, to jest prawda, że trzeba go szybciej wymienić. Ja mam jeszcze wszystkie tłumiki oryginał fabryka [16 lat] i nie zamierzam nic wymieniać przez co najmnie 5 lat. Chyba buda szybciej zardzewieje niż wydech. Roczny przegląd jest droższy o 60zł. Ale to jest kropla w morzu tego co można zaoszczędzić w porównaniu do diesla.
WDB2032451F248605
4JGAB72EXXA108366
WDDHF8HB5AA175853
ODPOWIEDZ

Wróć do „Off topic”