Zakupiłem w 203 1.8 kompresor 2003 r z podejżeniem zerwanego łańcuszka rozrządu.Auto mialo padniety aku wiec przelożylem z innego nowy aku.Przekrecam stacyjke na zaplon przy probie odpalenia(rozrusznik kręci),słychać strzelanie gdzieś w okolicach silnika.Chce zdjagnozować usterke żeby wiedzieć gdzie szukać problemu.A jeżeli poszedl łańcuch to jakie konsekwencje zawory pokrzywione i co jeszcze wał,tłoki z korbowodem.Jestem nowy na forum.Prosze o jakieś info!

Najpierw proszę ogarnąć regulamin forum, a potem rozejrzeć się po forum. Sporo ci się wyjaśni.

Ja się pytam kto przy zdrowych zmysłach odpala auto z zerwanym ( tym bardziej podejrzeniem zerwanego) łańcuchem. Silnik do rozebrania i wtedy okaże się ci i jak...

A Ja się pytam, kto przy zdrowych zmysłach kupuje auto z podejrzeniem zerwanego łańcucha, i jeszcze próbuje go odpalić, no chyba, że kupuje na części.

olafik pisze:A Ja się pytam, kto przy zdrowych zmysłach kupuje auto z podejrzeniem zerwanego łańcucha, i jeszcze próbuje go odpalić, no chyba, że kupuje na części.

Coś zdaje mi się, że nasz kolega wpadł na minę. Te silniki są drogie, wszyscy o tym wiemy. Naprawy też.