ciągnie zimno od drzwi

zen · Post autor: **zen** » 22 mar 2010, o 18:45

Witam. Mam pytanie czy w waszych maszynach też zimą jest problem z zimnem od drzwi przednich ( nie wiem jak jest w tylnych) tak ,że chłodno robi się w uda? Pytam bo może u mnie jest coś nie tak .

LuLs · Post autor: **LuLs** » 22 mar 2010, o 19:00

U mnie chyba coś podobnie się dzieje.

Ostatnia trasa do Poznania i mój ojczulek coś wspominał, że czuje zimno od drzwi pasażera.

Zastanawiające ponieważ ja od swoich nic nie czułem.

Może coś jest w temacie.

jjanicki · Post autor: **jjanicki** » 22 mar 2010, o 20:12

Może nie macie folii pod tapicerką. Ona jest też w celu uszczelnienia przed przedmuchami z zewnątrz...

V126 · Post autor: **V126** » 22 mar 2010, o 20:23

Zobaczcie, czy przypadkiem nie słychać hałasu z zewnątrz przez drzwi, co świadczyłoby o niedoleganiu uszczelki.

Rumcajs · Post autor: **Rumcajs** » 22 mar 2010, o 21:05

Witam ,, jeżeli uszczelki całe i dolegają , to może wystarczy pokrętłem rozdziału nawiewu (4) ustawić jak na rys. zimą i latem. Jeżeli jest odwrotnie niż zaznaczyłem na rysunku , to może takie ustawienie nawiewu sprawić uczucie zimna w dolnej części wnętrza pojazdu.

No chyba , że się mylę

Aha LuLs nie potrafię się skupić przez Twój avatar

daje po oczach jak cholera

V126 · Post autor: **V126** » 22 mar 2010, o 21:20

Rumcajs pisze:Aha LuLs nie potrafię się skupić przez Twój avatar daje po oczach jak cholera

Nie ty jeden. Odnośnie tego co napisał Rumcajs zawsze można włączyć AUTO i mieć wszystko w poważaniu.

LuLs · Post autor: **LuLs** » 22 mar 2010, o 21:28

Ja mam akurat cały czas na AUTO.

Muszę to dokładnie sprawdzić czy aby na pewno z drzwi leciało bo może się okaząć, że to właśnie któryś nawiew ojcu dawał.

Co do mojego avatara to jest ze mną od 6 lat na każdym forum którym byłem i jestem

Jeżeli oczywiście komuś nie bardzo przypadł i przeszkadza to z góry przepraszam, nie to było moją intencją, oczywiście mogę go zmienić

Pozdrawiam

V126 · Post autor: **V126** » 22 mar 2010, o 21:31

Nawiew można sprawdzić, daj na nawiew górą i zimne powietrze i jak będzie wiało zimnem z dolnych nawiewów, to może świadczyć o urwanej dźwigni od klapy od nawiewu.
P.S. Z tym Avatarem, to taka przenośnia. Coś oryginalnego i przyjemnego dla oka, acz ciągle odrywa oczy. Oczywiście nie zmieniaj go.

Rumcajs · Post autor: **Rumcajs** » 22 mar 2010, o 21:45

LuLs pisze: Jeżeli oczywiście komuś nie bardzo przypadł i przeszkadza to z góry przepraszam, nie to było moją intencją, oczywiście mogę go zmienić Pozdrawiam

LuLs no co Ty przestań ,

przecież jaja sobie robię , jeszcze się na mnie nie poznałeś??

LuLs samo załączenie AUTO nic tu nie da , AUTO- dąży do uzyskania nastawionej temperatury w jak najkrótszym czasie (słychać to po pracy wentylatora , im bliżej zadanej przez Ciebie temp. tym wolniej pracuje) kiedy nawiew ciepłego powietrza zimą skierujesz na górne kratki nawiewne , wtedy, dolną część kabiny będziesz miał zimniejszą.

V126 pisze: to może świadczyć o urwanej dźwigni od klapy od nawiewu.

może mieć rację V126 ale pierw pobawiłbym się pokrętłem rozdziału nawiewu (4) jak zaproponował V126 Pozdrawiam

i nie zmieniaj avatar-a bo nie poznam Ciebie

LuLs · Post autor: **LuLs** » 23 mar 2010, o 07:43

Dziś sprawdzałem i chyba rzeczywiście nawiewy dawały po nodze.

P.S. OK Avatar z miłą chęcią pozostawię ku radości mej i całego ogółu

zen · Post autor: **zen** » 23 mar 2010, o 18:08

Rumcajs masz rację z tymi nawiewami bo zimą trochę kombinowałem z pokrętłami i jak ciepło wiało od dołu problem zanikał, jednak w sytuacji kiedy nawiewy ustawiłem na kokpit i szybę to uczucie zimna od drzwi wracało , kiedyś próbowałem rozebrać drzwi i folia była . Z przykrością jednak stwierdzę ,że to zimno od drzwi to przypomniało mi trochę jak wiało w moim pierwszym aucie ( maluszku ), gdy miałem jechać gdzieś dalej ( kilkaset km) zimą zakładałem kalesony bo marzła mi lewa noga .

Rumcajs · Post autor: **Rumcajs** » 23 mar 2010, o 21:22

zen praw fizyki nie oszukasz

, jeżeli jest wszystko sprawne (uszczelki w drzwiach , silniczki sterujące nawiewem) i pilnujesz sezonowych (lato , zima - zaznaczyłem na rysunku ) nastawień to nigdy nie odczujesz dyskomfortu w swojej

. Zresztą to dotyczy nawiewów we wszystkich autkach nie tylko w naszych

.
Zimą kierujemy nawiew ciepłego powietrza na nóżki

(nie dlatego , że z krążeniem u nas kiepsko

) ponieważ ogrzane powietrze jest lżejsze i ogrzewa od dołu wnętrze przemieszczając się ku górze . Latem kierujemy nawiewy w górne partie wnętrza , wtedy schłodzone powietrze opada i tym samym schładza wnętrze pojazdu .

Sam to już kiedyś przerabiałem . Pozdrawiam

Rum.

pietrek · Post autor: **pietrek** » 18 gru 2010, o 16:21

nie tak szybko!

od drzwi faktycznie ciągnie zimno

mam to samo
folia, uszczelki w drzwiach oraz uszczelki przewodów wchodzących do drzwi są ok, a wieje dokładnie z miejsca gdzie podważa się plastik rączki, aby zdjąć boczek i od klamki otwierania drzwi

mechanik mówił, że wszystko jest jak z fabryki, ale też czuje jak wieje. macie jakiś pomysł i/lub rozpiskę jak zdjąć boczki drzwi? powinienem chyba zdemontować boczek i podczas jazdy zobaczyć skąd wchodzi powietrze do wnętrza drzwi. trochę mi się to w zimę nie uśmiecha

V126 · Post autor: **V126** » 18 gru 2010, o 21:04

pietrek czy z drugiej strony jest tak samo? Może jesteś przeczulony, a może nie masz wyciszenia drzwi (tej fizeliny co jest przyklejona do drzwi). W drzwiach są dziury, uszczelka pod szybą idealnie nie przylega, w dole drzwi są kanały do odprowadzania wody z drzwi, klamka nie jest super szczelna. Nawet jeśli uszczelka trzyma (a najłatwiej sprawdzić porównując poziom hałasu podczas jazdy z innymi drzwiami lub macając szczelinę między drzwiami, a.... czy nie ciągnie).

pietrek · Post autor: **pietrek** » 18 gru 2010, o 21:26

z drugiej strony jest tak samo, a identyczne odczucia ma także mechanik. twierdzi jednocześnie, że spotyka się z takim tematem po raz pierwszy.
porównywanie hałasu na nic się nie przyda, gdyż nie ma żadnego hałasu. przenika tylko zimno lekkim, cichym podmuchem.