Czyszczenie felg aluminiowych
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 7 cze 2013, o 17:46
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
Czyszczenie felg aluminiowych
Chciałbym doczyścić swoje felgi aluminiowe, najlepiej też od wewnątrz, bezdotykowo.
Jakieś propozycje co będzie najlepsze? Tenzi, Clean Easy, coś od Megsa
Z góry dzięki za opinie
Jakieś propozycje co będzie najlepsze? Tenzi, Clean Easy, coś od Megsa
Z góry dzięki za opinie
- Smart
- VIP
- Posty: 5739
- Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
- VIN:
- Lokalizacja: Katowice
-
- expert
- Posty: 2754
- Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
Ja uzywam:
1: Myje wstepnie Kärcher-em z dodatkiem szamponu - nie za mocno, nie za lekko.
2: Potem spryskuje preparatem MB do mycia felg na kilka minut i zmywam ciepla woda i mikrofibra - multum wody! Jedna mikrofibra do zewnetrznej strony, druga do wewnetrznej.
3: Jesli zostana jakies zabrudzenia po hamowaniu uzywam srodka Iron-X firmy CarPro. Wiekszosc brudu schodzi od razu - splukuje ciepla woda.
4: Jesli nadal zostana jakies zabrudzenia typu smola czy cos uzywam Tar-X firmy CarPro. Wtedy w zasadzie wszystko schodzi czego poprzednie srodki nie usunely.
5: Potem glinkowanie i woskowanie.
6: Opony czyszcze i aplikuje odpowiednie srodki.
-------------
Robie tak zawsze po sezonie i wkladam do garazu. Jak rozpoczynam sezon to na takich "zrobionych" felgach jestem w stanie pojezdzic kilka miesiecy. W trakcie sezonu wystarczy je tylko przemywac ciepla woda i mikrofibra. Brud sie ich raczej nie trzyma.. Owszem, bywaja zasyfione po trasie czy cos, ale po splukaniu wygladaja znowu jak nowe - wosku sie ten syf nie czepia. W polowie sezonu musze znowu woskowac wiec powtarzam spiewke wyzej opisana.
To tyle w zasadzie.
1: Myje wstepnie Kärcher-em z dodatkiem szamponu - nie za mocno, nie za lekko.
2: Potem spryskuje preparatem MB do mycia felg na kilka minut i zmywam ciepla woda i mikrofibra - multum wody! Jedna mikrofibra do zewnetrznej strony, druga do wewnetrznej.
3: Jesli zostana jakies zabrudzenia po hamowaniu uzywam srodka Iron-X firmy CarPro. Wiekszosc brudu schodzi od razu - splukuje ciepla woda.
4: Jesli nadal zostana jakies zabrudzenia typu smola czy cos uzywam Tar-X firmy CarPro. Wtedy w zasadzie wszystko schodzi czego poprzednie srodki nie usunely.
5: Potem glinkowanie i woskowanie.
6: Opony czyszcze i aplikuje odpowiednie srodki.
-------------
Robie tak zawsze po sezonie i wkladam do garazu. Jak rozpoczynam sezon to na takich "zrobionych" felgach jestem w stanie pojezdzic kilka miesiecy. W trakcie sezonu wystarczy je tylko przemywac ciepla woda i mikrofibra. Brud sie ich raczej nie trzyma.. Owszem, bywaja zasyfione po trasie czy cos, ale po splukaniu wygladaja znowu jak nowe - wosku sie ten syf nie czepia. W polowie sezonu musze znowu woskowac wiec powtarzam spiewke wyzej opisana.
To tyle w zasadzie.
- Smart
- VIP
- Posty: 5739
- Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
- VIN:
- Lokalizacja: Katowice
No toś mi tera zaymponował Wąski!
Ja własnie musze swoje dziabnąć choć powiem Wam, że zwykły W5 z Lidla do felg za kilka złotych, radzi sobie zaskakująco dobrze w takiej pielęgnacji i takim gruntownym czyszczeniu.
Ja własnie musze swoje dziabnąć choć powiem Wam, że zwykły W5 z Lidla do felg za kilka złotych, radzi sobie zaskakująco dobrze w takiej pielęgnacji i takim gruntownym czyszczeniu.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2013, o 17:17 przez Smart, łącznie zmieniany 1 raz.
CL203 WDB2037461A802397
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 7 cze 2013, o 17:46
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
spoko, zdjęcia ogarnę jak będę miał więcej czasu żeby nie wrzucać 10 razy słabej jakości, a muszę aparat skombinować. Od razu mówię, że telefonem zrobić nie mogę, bo ostatnio spadł i ....gorilla glass okazało się nie być mocniejsze niż płytki łazienkowe:P
Czyli raczej samemu czyścicie felgi, a nie na serwisie? to Clean Easy co wymieniłem chyba właśnie jest tak używane, ale musiałbym poszperać po necie za tym.
Czyli raczej samemu czyścicie felgi, a nie na serwisie? to Clean Easy co wymieniłem chyba właśnie jest tak używane, ale musiałbym poszperać po necie za tym.
- Smart
- VIP
- Posty: 5739
- Rejestracja: 29 gru 2012, o 11:25
- VIN:
- Lokalizacja: Katowice
Samemu bo to nic trudnego tylko jak sa fest zapusczone to zajęcie wymaga cierpliwości. To co robi Mrbrain to pielęgnacja na najwyższym poziomie ale też daje potem efekty zwlacza glinkowanie i wosk później więc tak naprawdę dwa razy na sezon się napracuje ale za to w trakcie minimalizuje wysiłek.
CL203 WDB2037461A802397
- bankus
- VIP
- Posty: 49
- Rejestracja: 1 lis 2016, o 19:02
- VIN: WDB2030461F847236
- Lokalizacja: SK
Re: Czyszczenie felg aluminiowych
Problem z doczyszczenie żółtego osadu z alufelg udało mi sie rozwiązać. Ostatnio kupiłem płyn do czyszczenia alufelg samochodowych firmy Nigrin. Zrobił mi sie żółty nalot, który tworzy sie podobno jako mieszanka soli z zimowych dróg i pyłu z klocków hamulcowych. Nalot bardzo trudny do usunięcia. Po kilku nieudanych próbach wysupłałem ponad 20 zł. w Auchanie i kupiłem ww płyn. Po spryskaniu suchej zimnej felgi odczekałem ok.3 minut ( zrobiła się czerwonawa pianka z reakcji chemicznej), spłukałem wodą i felgi srebniuśkie jak nigdy W porównaniu do podobnych specyfików innych firm - dla mnie nr 1.